logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ricardo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 10:15

Pytanie kieruje bardziej do księży, sióstr zakonnych, świeckich teologów jednak nie chcę omijać.
1. Czy znacie jakieś inne formy rekolekcji dla parafii obok tych tradycyjnie wałkowanych? Na zasadzie katecheza lub konferencja przez trzy kolejne dni, do tego spowiedź i koniec...
Dla dorosłych jeszcze, ale część młodego pokolenie Kościoła już tego nie trawi.
2. Proszę wskazać jakieś formy rekolekcji z elementami przeżyciowymi. Bo siedzenie, czy stanie przez trzy dni, słuchanie i spowiedź są dla mnie smutne, mało owocne, od lat nic nie wnoszące w w moje życie.
3. Więc, czy są szanse w polskim duszpasterstwie coś odmienić, pójść głębiej itd.
Ricardo

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2006-04-10 10:48

Nie jestem nikim z wymienionych. Ale pierwsza zasada brzmi - nie przynudzać. Jeśli Ciebie to nie fascynuje, to po co ględzisz innym?.
Druga - im krócej, tym lepiej. Znam pewnego kaznodzieję, który mówi pięknie, mądrze i uczenie. Tylko nie wiem, o czym (po 10 sekundach zapominam). 25 lat temu byłem na rekolekcjach akademickich prowadzonych przez ks. Rogowskiego. Nie pamiętam już o czym, (to znaczy jak zwykle o górach). Kaznodzieja powiedział na początku i na końcu: Z całych tych rekolekcji chcę, byście zapamiętali jedno zdanie: Wiara czynna przez miłość. Zapamiętałem.
Może jeszcze jedna zasada. Słuchacze mają myśleć, co Ciebie nie zwalnia.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Mama (---.netia.com.pl)
Data:   2006-04-10 11:37

W Polsce są i funkcjonują różne formy rekolekcji.
Jestem matką 15 latka, który miał bardzo nietypowe rekolekcje w szkole z Tomkiem Kamińskim (autor i wykonawca piosenek "Anioły do mnie wysyłaj", "Ty tylko mnie poprowadź"). Uważam, że to dobry pomysł wprowadzać jako rekolekcjonistów ludzi świeckich. Pewnie są rózne związane z tym niebezpieczeństwa. Ale warto zaryzykować. Przecież nie o to chodzi by temat odbębnić, a wielu księżom brakuje pomysłów na poruszenie serc. To smutne i wiem, że nie wszystkich to dotyczy, ale
jednak problem jest i równiez Twój post o tym świadczy.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: krak (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 11:39

Witam Ricardo,
Może warto zaangażować się w jakieś duszpasterstwo?
Pozdrawiam

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ewa (---.lokis.net.pl)
Data:   2006-04-10 12:03

Sa takie rekolekcje typu gdzie wazne sa osobiste przezycia jak kurs filip, tylko ze sa zamkniete.
Sa tez np rekolecje ignacjanskie, tez przewaznie zamkniete, w milczniu, ale spotkalam sie ze byly w formie cotygodniowych spotkan w kosciel, gdzie obok eucharystii byly podawane punkta do kolejnych medytacji

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: dorit (---.dsl.emhril.ameritech.net)
Data:   2006-04-10 12:49

Proponuje Ci skontaktowac sie z najblizsza Szkola Nowej Ewangelizacji. Oni w swoich rekolekcjach wykorzystuja roznorakie formy przekazu, zwlasza takie ktore do mlodziezy docieraja.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: A. (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 13:11

Jesli jestes ze Sląska to proponuje wspólnote nowej ewangelizacji, w której sie wychowałam, a nawet....pozanłam meza http://www.mariannhill.net/wpolsce.html jest tu mnóstow młodziezy, rekolekcje typu Kurs Filipa czy modlitwy charyzmatycznejczuwania calonocne. wspolnota wspolpracuje ze wspolnotą Nowej ewangelizacji z Gliwic

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 14:06

Był taki człowiek. Było Mu na imie Jan. Pracował jako zwykły krawiec, choc był bardziej wykształcony, zeby byc tylko zwykłym krawcem. Fascynował Go Bog i rozmowa z Nim. Wpłynał On na polskie, a nawet swiatowe duszpasterstwo dajace swiadectwo i rozmawiajac z młodym człowiekiem, ktoremu było z kolei Karol, a potem Jan Paweł II.
Mnie tez zbytnio nie odpowiadaja rekolekcje takiego typu, jak sa w parafiach, ale jest to jedynie "odrobina", ktora ma nasycic tych, ktorzy inaczej ich odprawic nie moge. Ja osobiscie jestem tak antgazowana w rekolekcje, ze przezyc ich jako rekolekcji, nie moge. Ale zawsze mozna wybrac sie na np. rekolekcje ignacjanskie, i mamy prawdziwe, dogłebne, osobiste rekolekcje. Serdecznie polecam i pozdrawiam.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Radi (---.fuw.edu.pl)
Data:   2006-04-10 14:49

Wystarczy opowiedzieć SWOJE doswiadczenie Boga, co Bóg zrobił w MOIM życiu. Kim jest dla MNIE Bóg. Konkretnie. Nie jakieś tam teoretyzowanie. Nie musi tego mówić ksiądz, może mówić osoba swiecka, ale żeby to było osobiste doświadczenie Boga. No i oczywiście z jakąś nadzieją dla słuchającego - że nie jest sam zostawiony ze swoimi problemami że w jego życiu też może się pojawić Jezus Chrystus ze swoją mocą. To moze być trudne, bo takich "rekolekcjonistów" może nie być wielu, ale może to jest droga do dotarcia do serca ludzi?

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ricardo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 15:03

Dziękuję za informacje. Choć jak widać po Waszych postach, Kościół - tworzą przede wszystkim Świeccy + duchowieństwo RAZEM. Zdanie to, życiową maksymę zapamiętałem ze studiów u ks. Rogowskiego. Jestem Jego uczniem, zafascynowanym sposobem ciągłej refleksji i przemyślania doświadczenia Boga. Kościoła także.
Ciekawy byłem odzewu i nadal Sznowni Duszpasterze, raczej milczą...jest przecież wiele innych spraw i problemów duszpasterskich niż jakieś tam posty, czy Forum Katolik, dyskusje itd.

/.../
Ma Pan racje. Tylko wczoraj spedzilem wiele godzin w konfesjonale, w dwoch kosciolach (sw. Pryscylli i sw. Jacka). moderator
/.../

Jaka jest więc owocność rekolekcji parafialnych, trdycyjnych 3 x + spowiedź ? Zawsze coś wniesie w serce i duchowość kogoś, tylko nie wiadomo kogo.
Chciałem odczuć reakcję Was Szanownie czytających. To jest trochę zagadnienie prowokacyjne bo dość dużą część odpowiedzi znam sam. Wielokrotnie wychowany na duchowości Ruchu Światło -Życie i Odnowy, przeżywałem rekolekcje ewangelizacyjne, przeżyciowe oraz inne formy rekolekcji.
Jednak ostatnio chodząc do różnych parafii widzę ciągle niezmieniający się model. Dzięki Bogu jak są przygotowane ale jak sciąga się "nazwiska" i te dodatki prof. doktor, prałat itd. a na ambonie słucha się banałów i zarazem usypia gdy taki "rekolekcjonista" nie potrafi "wylądować" ze swoim przesłaniem - a to była rocznica odejścia Papieża - i na 35 min czegoś tam tylko jedno zdanie o Tym Świetym - to co ? Robić z tym coś. Przemieniać duszpasterstwo. Zapraszać braci protestantów z konferencjami, Żydowskich rabinów aby mówili o Bogu ? Zapewne nsza Święty Papież byłby skłonny do takich mądrych decyzji...
Temat ku refleksji i zastosowania zgodnie z różańcową tajemnicą Światła - Przemienieni Pana Jezusa. Czy jest szansa na PRZEMIENIENIE ?
I szkoła nowej ewangelizacji - znana mi. Kiedy w/w formy wejdą w masowe duszpasterstwo jak te banalne rekolekcje 3 razy konferencja + spowiedź ?
Ci, co sie obrazili, wybaczcie nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać. Chciałbym tylko zasugerować to przemienienie dla dobra Kościoła. I proszę księży - weźcie się w znaczeniu masowym za ten temat do roboty pasterskiej i duchowej. Niech Was to zafascynuje obardziej niż inne przyziemne , i też dobre fascynacje. My, świeccy bardzo tego potrzebujemy, bardzo potrzebujemy Was przemienionych na wzór ŚWIADKÓW. Świadków przede wszystkim żyjącego Jezusa. Pa
Ricardo

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2006-04-10 15:33

Zamiast komentarza do Twego tekstu, który przyznam, że troszkę mnie dotknął niemile, proponuję, żebyś wszedł na stronę mojej Parafii www.gdynia.franciszkanie.pl
Zobaczysz ile i jak się w niej dzieje. Jak pracują nasi ojcowie i brat Czesław zakrystianin - wspaniały artysta amator, dekorator naszego koscioła przez cały rok liturgiczny. Ale także wprawiający całą Wspólnotę parafialną i nie tylko ją w pełne zachwytu zadziwienie nad maesterią wystroju wnętrza naszej świątyni na poszczególne świeta. Będąc na naszej stronie kliknij w Galeria. I od razu zobaczysz, a także poczytasz sobie o tym jakie to u nas bywają rekolekcje. W tym roku podczas rekolekcji dla Młodzieży była przedstawiana Pasja w wykonaniu aktorów Teatru-A z Gliwic. Zresztą sam się przekonaj, nie bedę się więcej 'samochawliła'. Pozdrawiam i współczuję, że podobnie nie dzieje się w Twoim otoczeniu, że nie możesz przezywac tego samego, co czesto jest moim udziałem. Szczęść Boże.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Lili (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 17:13

Mnie trochę Twój post zdziwił, bo ja co adwent i co Wielki Post czekam na te "banalne 3 razy plus spowiedź". Co roku są inne i ja co roku inaczej je odprawiam, bo też inne jest moje życie i moja sytuacja. To bardzo ważna część mojego życia duchowego i myślę, że nie tylko mojego. Wiele osób w nich uczestniczy a nieraz słyszałam od księży, że takie rekolekcje owocują wieloma dobrymi spowiedziami, nieraz po latach. Nigdy nie wiemy, ile i co usłyszą ludzie nawet od tego księdza, który na ambonie wytrwale "opiera się Duchowi Świętemu" ;))

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: M (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 17:58

Drogi Ricardo... marudzisz...... :)))
Był taki jedyny w historii Człowiek, który nie tylko mówił - ale także czynił masowe cuda, uzdrawiał, a... nie wszystkim dogodził... Mówili o Jego słowach "trudna jest ta mowa"..... Było wielu ludzi, których NIE pociągnął Swoim talentem...... Nawet serce dał sobie przebić... Miał na Imię Jezus...
Jeżeli poszedłeś do spowiedzi, otrzymałeś odpuszczenie grzechów i zjednoczyłeś się z Chrystusem, to Kościół dobrze spełnił swoje zadanie :)
Kościół ma prowadzić ludzi do Chrystusa. Materialnym przejawem tego jest to, że człowiek korzy się, wyznaje grzechy, doświadcza Bożego Miłosierdzia - przebaczenia w Sakramencie Pokuty i z czystym sercem przystępuje do Stołu Pańskiego. Jest to rzeczywistość zarówno widzialna, jak i niewidzialna.....
Kochany Ricardo, mam wrażenie, że trochę oczekujesz jakby 'dobrego show'...:)
Chcesz zaprosić do prowadzenia rekolekcji rabina... Ricardo, rabin NIE doprowadzi nas do sakramentu pojednania..... Naprawdę..... Rabin nie doprowadzi nas do Chrystusa, bo on Chrystusa nie uznaje za Mesjasza...... Przykre, ale tak jest.... Bóg, jak w Pieśni nad Pieśniami, nie zmusza ukochanej, dopóki nie zechce sama.... :) Podobnie pastor nie zachęci nas podczas rekolekcji do spowiedzi, bo... przecież sam wiesz..... :) Pastor ani sam nie chodzi do spowiedzi ani nie spowiada...... :)
A nasi księża w okresie wielkanocnym po wiele godzin siedzą w konfesjonałach, gdzie dokonuje się transcendentalne misterium miłości... To zmęczenie kapłanów jest błogosławione... I Ty chciałbyś, żeby potem kapłan siadał jeszcze i analizował Twoje czy moje wypowiedzi na Forum?.... Dajmy im trochę odpocząć....... :)
Niech rozprostują zdrętwiałe nogi, niech trochę przejdą się po powietrzu, niech trochę się pomodlą w samotności..., niech nabiorą sił na jutro, jeszcze przez kilka dni będzie Wielki Tydzień...... :)
Serdecznie Ciebie pozdrawiam...... :) Oby Pan Bóg pomógł Ci znależć w Kościele miejsce dobrego zrealizowania siebie...., dla dobra dusz...., dla wzrostu Jego Ciała - Kościoła..... :) Myślę, że Panu Bogu bardzo się spodoba, jak np. odmówisz różaniec w intencji rekolekcjonistów, aby potrafili poruszyć ludzkie serca, a ludzie żeby otwierali swoje serca na Boga..... Wiesz, może tego nie widzisz w swoim otoczeniu, ale moim problemem jest z kolei to, jak zachęcić do pójścia na rekolekcje i do spowiedzi sąsiadki, które w ogóle od wielu lat nie chodzą do kościoła, do spowiedzi, do komunii św..... Żeby rekolekcjonista perły toczył z ust - one (oni) tego nie zobaczą, bo ich tam nie ma..... Przejrzyj pod tym kątem Twoje otoczenie, osoba po osobie.... Jak trafić do tych właśnie ludzi?.... Którzy nie zobaczą, bo nie przychodzą w ogóle?.... Może to jest także Twoim zadaniem?.... Jakoś delikatnie przyprowadzic ich do tej świętej katolickiej wspólnoty, zgromadzonej wokół ołtarza?... :)

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Monika75 (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2006-04-10 18:37

Ja w tym roku brałam udział w rekolekcjach wielkopostnych u franciszkanów w Krakowie. Właśnie w takich jakie krytykujesz - 4 dni pod rząd msza z homilią głoszoną przez franciszkanina - misjonarza z Boliwii. Nudy według Ciebie, prawda?
A widzisz.... kościół był pełen ludzi (choć godzina była niezbyt dogodna bo 16:30 i wielu ludzi musiało lecieć biegiem z pracy żeby zdązyć), a Ojciec mówił tak ciekawie że pamiętam i do dziś rozważam jego słowa.

Myślę, że często nie forma jest najważniejsza, ale to jak i o czym się mówi. Można powiedzieć coś krótko, bez ozdobników i porwać tym słuchaczy, a można urządzić "show" i zanudzić śmiertelnie.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Dziadek_Muminka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 19:26

Tak sobie myslę,co tak naprawde sprawia ową głębię,po której jest dosyt Boga?
Czy nie wystarcza nam juz,albo brak nam spojrzenia Bozego dziecka na Ojca?
Jakos swiat tak zmienił sie i w tym względzie,ze nawet Bóg zaczął potrzebowac reklamy.Tylko po co?
Czasem słysze,ze ten ksiądz w tamtym kosciele,to potrafi...na akademickiej Mszy,wtedy czuje obecnosc Boga...tamten ksiądz takie piekne kazania mówi.I tak dalej.
Cała litania naszych pretensji czy uwag do wszystkiego i kazdego,tylko...nie do siebie .Brak tylko jakiegos znaku,a byc moze mógłbym uwierzyc...tylko w co lub w kogo?
Zapewne nie w Boga,tylko w nasze,moje i Twoje wyobrażenie Jego Majestatu.A przeciez,kiedys tam czytałem,ze "Abba" to nie Ojciec tylko Tatuś.I jakos na mysl nam nie przyjdzie,ze ten nasz Jeden Jedyny Tata jest dla kazdego z nas taki sam,kocha kazde swoje dziecko,choc czasem psoci.I nawet nie zauważamy,ze odrzucamy Boga takiego jakim jest,a chcemy bożka naszych marzen.Moze sie myle,ale tak to sobie ja wyobrażam.Dlaczego?
Dwa tysiące lat temu na Krzyzu zawisło nasze Zbawienie.Bez zadnych upiększen zawisł skatowany ochłap ludzkiego ciała.Nie dostrzegli w Nim Boga wspólczesni Mu zyjący,trudno dostrzec Go nam.Chcemy upiększen,ale jednoczesnie trudno nam byc współczesną Weroniką,Cyrynejczykiem,zwykłym człowiekiem.
Rozpędziłem sie nieco,ale to dlatego,ze chciałem wskazac,ze to nie problem Boga tylko nas,żyjących tu i teraz.I chocby rekolekcje trwały i cały tydzien czy miesiac,to i tak efekt mogłby byc podobny,bo to nie o ilosc,ale jakosc chodzi.Jakosc naszego otwarcia na Bożą łaskę,dzieki której mamy osiągnąc zbawienie.Jesli człowiek nie otworzy drzwi swego serca Chrystusowi,o którym mowił nasz Papiez,to nawet armia rekolekcjonistów nie sprawi,aby ziarno Bozego Słowa zakiełkowało.
Chcemy,aby Bog dał nam jakiegos kopa,jak mowil ks.Twardowski,wiec siedzimy na tych rekolekcjach,nudzimy sie,ziewamy,spoglądamy na zegarek i stwierdzamy-alez ten klecha przynudza.Nie myslimy o tym ksiedzu,ze wklada kawałek swego serca w to,abysmy byli blizej Boga,tylko oceniamy,osądzamy,bo tak jest wygodniej.A zeby było jeszcze ciekawiej,to po wyjsciu z koscioła od razu krytyka-skąd on sie moze znac na takich sprawach,bzdury gada,sam nie jedno ma za uchem a nas chce uczyc
Na Gogocie tez byli tacy,ktorzy mówili,ze innym pomagał a sobie nie potrafi pomóc.
Jakos znika w nas mysl,ze ten konkretny rekolekcjonista głosi kazdemu z nas,na miarę swoich mozliwosci,tego samego Jezusa,ktorego mozna doswiadczyc w czasie kazdej Eucharystii.
A jesli chodzi o młodzież,to śmiem twierdzic,ze jesli rodzice podchodzą do Boga bez węchu(bo ponoc trzeba Boga czuć),to równiez i młode pokolenie bedzie jałowe,letnie.A wtedy trzeba własnie upiekszen,niewałkowanych konferencji,dostarczania przeżyc.
Jesli tego chcemy,to moze warto zaprosic jakiegos szamana,zapewnic super laserowe oswietlenie,o północy pióropusze super fajerwerków-wtedy bedzie głebokie przeżycie.
A tak cóż nam pozostało-smutny,nudny Bóg,urodzony w stajni,z ludzkiej nienawisci zawieszony pomiędzy niebem a ziemią.Pokonał co prawda smierc,ale to bedzie kiedys tam,jeszcze nie teraz...
"Którys za nas cierpiał rany,Jezu Chryste-zmiłuj sie nad nami"

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-10 20:06

Jeszcze egzegeza mojego poprzedniego tekstu. Odmienic duszpasterstwo mozna, moim zdaniem, zmienic tylko przez osobiste oddanie sie Bogu, przez modlitwe. Takie kazania, odezwy do duszpasterzy nic, moim zdaniem nie dadza, bo wymagamy od zapracowanych i oddanych sprawie kapłanow zbyt wiele. Co do propozycji na rekolekcje sa rady parafialne. U nas ludzie sa wiecznie niezadowoleni, bo wielu ma tylko uwagi krytyczne, a dobrego słowa skapi. A teraz faktycznie ksieza siedza godzinami w konfesjonale, a nie w internecie, i chwała Im za to.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ewa (---.lokis.net.pl)
Data:   2006-04-10 20:10

jak jest dobry rekolekchjonista to takie zwykłe rekolekcje tez moga byc czymś wspaniałym...takie rekolecje były u nas pół roku temu, prowadził je ks.Nikos Skuras - postać dosyc znana w Trójmieście...
każdy kto był na tych rekolejkcjach mówiął ze te rekolecje niesmaowicie mocno dotarły, czuł że ksiadz mówił własnie o nim, o jego problemach - dziwne bo każdy przeciez mial zupełnie inne problemy...
na zakończenie rekolekcji ksieża spowiadali do 2 w nocy...dalw ielu byla to jedna z najbardziej przejmujacych spowiedzi w życiu...

a u nas tez oprócz konferencji, spowiediz i mszy sa tez często swiadectwa jakiś osób których Jezus odmienił życie

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2006-04-10 21:25

To właśnie ten ksiądz Nikos, Grek z pochodzenia, był u nas przed rokiem na PARAFIALNYCH rekolekcjach młodzieżowych. Relację z nich mozna obejrzeć w Galerii na stronie mojej parafii, którą podałam wyżej. Czyli jest coś na rzeczy skoro, także już inna osoba z Trójmiasta, z niezależnej od mojej Parafii, wspomina tego samego rekolekcjonistę...
U nas także młodziez nie chciała wracać do swych domów, byle dłuzej przebywać w obecności tego 'wielkiego grzesznika', jak siebie nazwał w pewnym momencie. Myslę, że nic tak nie pociaga drugiego człowieka, a zwłaszcza ludzi młodych, jak zycie i stawanie przed sobą i światem w prawdzie, i to prawdzie Bożej...
A wszystkim rekolekcjonistom, spowiednikom życzę wytrwałości i dużo sił, byscie dali radę wszystkich penitentów do Boga przyprowadzić, bez uszczerbku na własnej duszy. Aby nie przydarzyło się Wam to samo, co pewnemu neoprezbiterowi.
Kończyły juz się rekolekcje parafialne. Ów rzeczony młody kapłan cały dzień siedział w konfesjonale. A kiedy wieczorem ostatni penitent odszedł już od kratek, mógł i on opuścić to miejsce, dające ludziom ukojenie i oczyszczenie. Zmęczonym krokiem podszedł do krzyża w bocznej nawie, uklęknął i tak zaczął rozmowę z Mistrzem: - Panie Jezu, gdybyś Ty wiedział, ile ja się dziś przez cały dzień nasłuchałem, jakie cieżkie przewiny ludzie przede mna wyznawali... Chciałbym Ci o tym opowiedzieć... Ale nie mogę, tajemnica spowiedzi mnie obowiązuje...

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: eReM (---.interpc.pl)
Data:   2006-04-11 09:02

Ad. 1
Jak sama nazwa wskazuje 'rekolekcje' oznaczają wewnętrzne skupienie i odnowienie moralne. Najlepszą formą powrotu do Źródła Bożego jest otwarcie 'uszu swojego serca' na Słowo.
Dla jednych jest to rzeczywiście, jak napisałes < i koniec...>, przeważnie dla tych, co oczekują wielkich emocjonalnych przeżyc.
Dla innych jest to często początek nawrócenia, wewnętrzny niepokój naglący do zastanowienia się nad sobą i swoim życiem.
Ad. 2
A jak Dobrą Nowinę przekazywali Apostołowie? Jak rekolekcje funkcjonowały na przestrzeni wieków chrześcijaństwa?
Ad. 3
Odmienic polskie duszpasterstwo i pójśc głebiej to przede wszystkim mocno trzymac się Tradycji KK i byc wiernym Ewangelii.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: coyacamaquen (---.ceti.pl)
Data:   2006-04-11 13:23

Moniko75,
Bardzo się cieszę, że tak dobrze wspominasz i przeżyłaś te rekolekcje u franciszkanów. Cieszę się dlatego, że jestem związana z tą bazyliką, a o. Darek jest moim znajomym:) Ja bardzo żałuję, że nie mogłam być w ostatni dzień, ale zajęcia na uczelni mi to skutecznie uniemozliwyły :(

Ricardo,
Po twoim poście zastanowiłam się, jak wyglądają rekolekcje, w których brałam udział, czy też te, które miałam okazję współtworzyć. Są rzeczywiście bardzo różne - od wykładów kapłana, z których ja nic albo prawie nic nie pamietałam po przedstawienia, w których po kościele biegał krzycący mężczyzna z łańcuchami (ilustracja do jednej z przypowieści). I przyznam szczerze, że wyglądało na to, że skutki wszystkich rekolekcji były takie same (tzn. tak na oko tyle samo ludzi przytępowało do sakramentu spowiedzi - inaczej chyba nie da się tego "zmierzyć"). To po prostu dowód na to, że ludzie są różni, więc konieczne są różne formy rekolekcji. A jak ktoś czuje niedosyt, to różne zakony organizują dni skupienia, są różnago typu rekolekcje zamkniete itp. Po prostu każdy może znaleźć coś dla siebie:)

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Calina (---.an4.chi30.da.uu.net)
Data:   2006-04-11 23:23

Ricardo,
nie krytykuj. Nie zapomnaj o najważniejszym, że: - to Duch Święty działa w Kościele.
Znasz to opowiadanie? Jak to w czasie naajnudniejszego kazania, że wydawać się mogło, że wszyscy spali i czekali tylko na koniec, ksiądz siedzący w konfesjonale słyszy nagle, że ktoś klęka i mówi: - Proszę księdza nie byłem bardzo dawno u spowiedzi, ale ten ksiądz na ambonie tak mnie wzruszył swoim kazaniem, że muszę koniecznie się wyspowiadać..

Przy okazji chcę również podziękować wszystkim księżom i ojcom rekolekcjonistom za ich trud głoszenia Słowa Bożego i wielogodzinną posługę spowiadania. Szczególnie jestem wdzięczna za wręcz niezwykłego o. rekolekcjonistę, który przyjechał wygłosić trzydniowe rekolekcje, w jakich w tym roku mogłam uczestniczyć. (Imienia nie zdradzam, ale polecam Maryi.) Jeśli są tacy wspaniali kapłani, to jeszcze więcej dziękować Panu Bogu.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2006-04-12 07:15

Hm, myślałem Ricardo, że jesteś księdzem i potrzebujesz pomocy (chętnie udzielam), a tu się okazuje, że nie jesteś i to Ty chcesz udzielać. To w takim razie przepraszam, za swoją i naturalnie - wycofuję ją, skoro nie jest Ci potrzebna. Sukcesów i Radosnego Alleluja.

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ricardo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-12 07:48

Poniższy fragment z artykułu z pierwszej strony Katolik.pl.. jest moim dodatkiem do tematu i zaptania.

Ponawiam tylko pytanie;
CZY SĄ INNE P A R A F I A L N E nie dla wspólnot i grup w Kościele, formy rekolekcji, które można wprowadzić w wymiarze masowym, powszechnym ?

"Gdy słucha się kazań wygłaszanych w czasie rozmaitych uroczystości nie mających odzwierciedlenia w czytaniach z danej niedzieli, nasuwa się jeszcze jedno pytanie: Dlaczego tak często księża, mówiąc o uroczystości, słowem nie wspomną o tym, co kilka minut wcześniej czytają w Ewangelii. Parafianie pozostają z niedosytem, niezrozumieniem biblijnego tekstu, a z kościoła wychodzą z przeświadczeniem, że najważniejsze są imieniny lub kolejny jubileusz pracy duszpasterskiej księdza proboszcza (z całym szacunkiem dla tegoż), a nie zrozumienie i wprowadzenie w życie tego, co ów ksiądz i nie tylko on nazywa Słowem Bożym. Rzecz jasna, uroczystość jest ważna, ale czy nie lepiej czyjeś zasługi lub jakąś uroczystość omówić podczas tak zwanych ogłoszeń parafialnych? Może byłyby one wtedy bardziej lubiane i chętniej słuchane, a Ewangelia odzyskałaby w sercu i umyśle wiernych należne jej miejsce".
Ricardo

-----------

Panie Ricardo, mnożenie pytan stawianych w internecie jest zwyczajnie chybione, a juz na pewno nie rozwiaze tematu. Naprawde :)

Jesli ma Pan pytanie czy wniosek racjonalizatorski do kaznodziei, to prosze postawic je temu, kogo ono dotyczy, czyli kaznodziei. Wielokrotnie uswiadamialem ludziom:
- Masz problem? Pogadaj z ksiedzem, ktorego Twoj problem dotyczy.
Najczesciej reakcja byla w stylu:
- A to tak można???

Rece opadaja... Prosze nie przeceniac internetu.
moderator

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Ricardo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-12 07:54

/.../

Jak moze Pan przeczytac w sekcji 'Zanim zapytasz'
http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=pomoc
formula Forum Pomocy to pytanie-odpowiedz.

Natomiast do wymiany pogladow
1. Zachecam do uzycia priva adwersarza.
2. Postawilismy Forum Dyskusji www.dyskusje.katolik.pl

moderator

 Re: Jak odmienić polskie duszpasterstwo? Jak pójść głębiej?
Autor: Maria (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-04-12 17:56

Drogi Ricardo,
dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. Flp 2,2-3

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: