logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Ogladanie pornografi...
Autor: Czeslaw (---.pronet.lublin.pl)
Data:   2006-07-26 15:56

Ogladanie pornografi to grzech ciezki, a jak ta sprawa ma sie jezeli chodzi np to co czesto mozemy zobaczyc ogladajac normalny film w telewizji czy tez reklamy, lub tez czasopisma dla kobiet - chodzi o piersi. Czy zobaczenie ich jest grzechem ciezkim? W koncu nie sa aktem plciowym i chyba nie sa ciezka wina. Inna sparwa gdy sie je oglada w celu wywolania podniecenia, ale jezeli cos takiego nie mialo miejsca?

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Marian (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-07-26 19:57

Dlaczego szukasz dziury w całym? Co chcesz ukryć w tych pytaniach?
Definicja grzechu cięzkiego: Jest to świadome i dobrowolne przekroczenie przykazania w rzeczy ważnej. Świadome i dobrowolne - a nie przypadkowe i niedobrowolne.
Pozdrawiam!
ks. Marian

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Czeslaw (---.pronet.lublin.pl)
Data:   2006-07-26 21:26

Boje sie ze przystapie do Komunii Św. z ciezkim grzechem i popelnie swietokradztwo.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Maciek (---.autocom.pl)
Data:   2006-07-26 23:06

Czesław, jeżeli ty widząc biust, widzisz kobiece ciało (a masz czyste spojrzenie), to grzechu oczywiście nie ma, bo i skąd niby miałby być. Natomiast, jeśli patrząc na biust, wzbudza to w tobie namiętność, czy powoduje powstawanie fantazji o treści erotycznej bądź pornograficznej, to jest to znak, że masz pewien problem z czystością i trzeba poprostu trochę nad sobą popracować.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Bogumiła (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-07-26 23:15

Ale tu trzeba sobie odpowiedzieć na tylko jedno pytanie: czy masz jakieś złe intencje. Sam piszesz: jeśli oglądasz w celu wywołania podniecenia, to jest grzech. Leci film, ty nie wiesz kiedy będą "sceny". Zobaczyłeś, film leci dalej. Czesiu, ile ty masz lat i co się wtedy w tobie dzieje? Jeśli to nie jest film dla ciebie, gazeta dla ciebie - nie oglądaj. Jeśli po takich scenach, fotografiach, choć oglądając nie chcesz nic złego - pozostaje w tobie obraz i doprowadza cię do grzechu - nie oglądaj. Jeśli nie dajesz sobie rady ze swoim ciałem i ze swoimi myślami, to tam, gdzie się spodziewasz pokusy - nie patrz. Człowiek ma obowiązek odrzucać także okazję do grzechu, nie tylko sam grzech.

Ale nawet jeśli jesteś bardzo młodziutki, a tak mi się wydaje, to jeśli nie planowałeś patrzeć, nie chcialeś o tym mysleć - ale fotografie piersi kobiecych czy inne podobne, były na wystawie, w zwykłej gazecie, w filmie o Afryce itp., to choć czujesz się zażenowany tym widokiem, choć zobaczyłeś, bo nie da się nie zobaczyć - bądź absolutnie spokojny. Jeśli nie chciałeś nic złego - możesz iść do komunii. Nawet jeśli przy okazji pojawiły się jakieś myśli, jakiś chwilowy obraz. Normalne, że w pewnym wieku takie tematy są dla młodego człowieka ważne, że myśli krążą wokół nich. Jeśli po tym nie następuje grzech, czy to onanizm, czy inny, uspokój się. Jest jeszcze tyle innych przykazań Bożych, tak samo ważnych. Szóste przykazanie trzeba traktować tak samo jak tamte. To Bóg stworzył nasze ciało i to co się w nim dzieje jest za Jego sprawą. Jeśli przed komunia świętą zapytasz się siebie: chciałem to oglądać? chciałem, żeby się potem we mnie to coś przyjemne ale niebezpieczne działo? poddałem się temu i zgrzeszyłem? Jeśli tak - nie idź do komunii. Jeśli nie - idź i bądź spokojny.

Zobaczyłeś czy zrobiłeś wszystko, żeby to zobaczyć? To różnica. Cokolwiek ZOBACZYŁEŚ, bo było na twojej drodze, nawet porno w kiosku - jeśli nie planowałeś, nie chciałeś to jesteś w porządku. Chyba, że świadomie, dobrowolnie przechowujesz ten obraz w swojej pamięci, żeby wywołać podniecenie.
Ale jeśli wiesz, gdzie możesz zobaczyć taki obraz, i specjalnie tam idziesz z drżeniem rąk i nóg - to doskonale wiesz, po co tam idziesz. I doskonale wiesz, co się w tobie będzie działo. I doskonale wiesz, że to grzech.

To co napisałam, ma pomóc ci pomyśleć.
Polecam przemyśleć: "Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogło by uczynić go nieczystym; ... co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym... z serca ludzkiego pochodzą złe myśli: nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, pycha... głupota. Całe to z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym" (Mk 7:15-23).
Ale reszta - musisz to załatwić w konfesjonale. Tam pytaj o grzech, bo tam powiesz naprawdę wszystko.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Stanisław (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-07-27 04:10

człowieku który Biblii ni3e czytasz nie nagość jest grzechem Adam i Ewa byli nadzy i było im z tym dobrze w raju; dopierto gdy zjedli owoc z zakazanego drzewa zgrzeszyli, pornografia jest grzechem ale nie nagość;
ciało ludzkie jest piękne skoro go bóg stworzył i jest świątyniąjego ducha, tylko coś z tą świątynią czase siędzieje i pożąda cały czas owocu zakazanego no i trochę się rujnuje znowu remontowana mam nadzieję i wierzę w to mocno że fundament ma stabilny.
Pozdrawiam
Chrzescijanin Wariat

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-07-27 07:12

Nowy Testament posługuje się określeniem πορνεια (porneja), które na polski przekladane jest jako:
czyny nierządne (Mt 15,19)
nierząd (Mk 7,21).
Wszędzie owa "porneja" jest wymieniana (w stosownych wariantach gramatycznych) w szeregu z innymi czynami takim jak: nieczystość, cudzosłóstwo, zabójstwo, kradzież, chciwość, pycha (vide Mk 7), w kontekscie ewidentnie negatywnym. Ci, do których kierowane jest przesłanie ewangeliczne są przestrzegani przed tymi czynami.

A pornografia to nic innego jak graficzne przedstawienie owej "porneji". Jakkolwiek by się temu graficznemu przedstawieniu nie przyglądać to nie może ono być postrzegane pozytywnie.

Istnieje oczywiście aspekt medyczny sprawy, np. uzależnienie od pornografii lub realizacja popędu seksualnego poprzez kontakt z pornografią, będące przedmiotem zainteresowania psychiatrii i seksuologii. Ale to już "inna para kaloszy".

Po szczegóły odsyłam do konfesjonału. Tam jest właściwe miejsce na wyjaśnienie sobie co grzech a co nie grzech i jak się z tym uporać.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Michał (---.zeork.com.pl)
Data:   2006-07-27 13:42

Ale swoją drogą po co czytasz gazety dla kobiet? Może specjalnie poszukujesz wrażeń ?
To się zdaża. Wiem z doświadczenia.
Rozeznaj swoją motywację to ci pomoże.
Pokój i dobro.
Ps: będę się modlił za ciebie.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Michał (---.zeork.com.pl)
Data:   2006-07-27 13:45

Tu może być przydatny zbór katechez środowych JPII który trakotował między innymi o relacjach męsko damskich.
Polecam ja tego nigdy w całości nie przeczytałem ale tereści tam zawarte dały mi dużo do myślenia.

 Re: Ogladanie pornografi...
Autor: Mati (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-07-28 10:42

Cała sprawa opiera sie o serce. Mozna zobaczyć i iść dalej i można zobaczyć i poządać. A więc jeśli nie było podniecenia to nie ma grzechu. Z Bogiem.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: