Autor: Milka (---.sejm.gov.pl)
Data: 2007-10-04 10:07
Gdziekolwiek czytałam o pierwszych piątkach miesiąca zawsze było napisane, że trzeba odbyć je pod rząd- czyli po kolei. Ja obchodziłam je po bierzmowaniu i chyba przy siódmym się zapomniałam i poszłam z koleżanką na zakupy. Zaczęłam obchodzić pierwsze piątki od nowa. Oczywiście nie byłam wtedy zadowolona, ale myślę, że takie liczenie ile Panu Bogu mam dać by coś uzyskać ma w sobie coś magicznego i jest niezgodne z zasadami miłości. Pierwsze piątki to trochę taki prezent dla Pana Boga i na prawdę nie wypada ofiarowywać tego prezentu z uszczerbkiem. Spotkałam się też gdzieś z porównaniem pierwszych piątków do okresu 9 miesięcy ciąży u kobiety. Nie można być w ciąży przez 7 miesięcy potem przez 1 miesiąc nie być, potem znowu dwa być. Takiej ciąży "nasze dziecko" by nie przetrwało.
Kończąc jeszcze wspomnę, że Pan Bóg wynagradza wszystko stokrotnie. Na pewno więc nawet te 7 pierwszych piątków ma dla Niego wartość, dlatego tym bardziej nie powinniśmy być małoduszni.
|
|