Autor: Tomasz (---.inco-veritas.pl)
Data: 2008-09-18 12:03
Witaj. Na takie pytanie czesto padaj bardzo rozne odpowiedzie. Zaleza one od tego kim jest, jaki jest pytajacy i oczywiscie od tego kto, z jakich pozycji odpowiedzi udziela.
Nie wiem kim jestes, nie wiem po co stawiasz takie pytanie stad odpowiem w dwoch dosc czesto stosowanych wersjach :-)
I. Religie sluza do wyjasnienia faktow, doswiadczen, zjawisk ktorych czlowiek w zaden inny sposob nie jest w stanie zrozumiec, wyjasnic. Nie wiesz skad i po co wieje wiatr, pada deszsz. wschodzi slonce, trzesie sie ziemia, wybucha wulkan, uderza piorun, skad sie wziales, po co zyjesz... no to przesuwasz te wydarzenia i zjawiska w obszar religijny. Wynika stad ze kazdy rozumny czlowiek musi byc religijny bo rzeczywistos w ktorej zyjemy przekracza nasze zdolnosci poznawcze. Nie da sie jej objac, zrozumiec, zmierzyc... Mozna wiec powiedziec ze np. zasada nieoznaczonosci Heisenberga dowodzi koniecznosci religii :-))
II. Religijnosc nalezy do istoty czlowieka. Byc czlowiekiem znaczy byc osoba, bytem rozumnym, wolnym, etyczym i wlasnie religijnym. Ta religijnosc lezy poprostu w naszej naturze. Zaistnielismy w relacji do Boga Stworcy, nosimy od poczatku Jego czastke w sobie. Bog dal nam swoje zycie i tesknota ze pirwotna harmona ze stworca jest w nas bardzo mocno wpisana. Widac to zarowno w biblijnych opisach stworzenia czlowieka jak i np w znanym zdaniu sw. Agustyna o niespokojnym sercu czlowieka. Ta czaska Boga w nas i to mocno odcisnieta na naszej naturze, wspomnienie czy raczej chyba doswiadczenie harmonii ze Stworca sprawia ze jestesmy religijni a ta religijnosc obawia sie roznie w zaleznosci od tego ile zostalo nam objawione i ile tego objawienia przyjelismy.
Nie wiem w jaki sensie uzywasz pojecia religia. Czesto uwaza sie ze religia to pewien zestaw zwyczajow, dogmatow, zachowan, rytow, zasad kultu, zasad etycznych, norm, tradycji, praw itp. W takim sensie chrzescijanstwo nie jest religia. Chrzescijanstwo jest droga ktora konkretna wspolnota, Kosciol, idzie z Bogiem i ku Bogu. Jest historia tej wedrowki, jest doswiadczaniem Boga na tej drodze. Chrzescijanstwo jest wiara, jest osobowa relacja. Ktos kto zna katechizm i biblie na pamiec, czyta dziela Ojcow chrzescijanstwa, kto potrafi wymienic Trzy Osoby Boskie, kto praktykuje tzn uczestniczy w liturgiach, nabozenstwach, akceptuje i stara sie stosowac chrzescijanskie normy moralne a nie wierzy, nie ma w sobie Ducha Sw, nie jest zywym czlonkiem Kosciola ten nie jest chrzescijaninem.
Mozna by takich ludzi zapytac slowami z Dziejow Apostolskich "Znam Jezusa i wiem o Pawle, a wy coscie za jedni?" ( por. Dz 19,13-16 )
Chrzescijaninowi tak rozumiana religia nie jest potrzebna bo to wiara daje zycie, wiara zbawia.
|
|