Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data: 2008-09-20 12:31
To znaczy tak: nie jestem osoba duchowną, nie jestem teologiem.
Ale jestem wrażliwy na wdzięki niewieście.
Bardzo mi się podoba pomysł, że Pan Bóg jest Kobietą (Matko nasza, która jesteś w niebie...)
Mam jedno pytanie, a właściwie kilka. Czy piękna kobieta jest anorektyczką, czy też ma kształty rubensowskie, blondynka, brunetka, czy ruda, wysoka, czy niska? Wiem, że Pan Bóg może się zmieniać jak kameleon, ale wolalbym ustalić szczegóły na początku, to pomoże uniknąć wielu problemów przed wystosowaniem petycji. Może drogą głosowania? I jeszcze jedno, czy do głosowania zostaną dopuszczone kobiety? Bo jak znam życie to zagłosują na jakiegoś Brada Pita, albo Gregory Pecka i nici z przyjemności, bo ich jest więcej w Kościele i są bardziej religijne.
Pomysł zdecydowanie popieram, ale wyłączyłbym z niego teologów i osoby duchowne, bo z tego nic nie wyjdzie, jak zaczną wydziwiać.
|
|