Autor: Jerzy (---.isp.tvkg.net)
Data: 2009-11-06 13:22
Bóg niczego Ci nie narzuca. Możesz przecież powiedzieć: NIE! Tylko zastanów się. Przyjrzyj się losowi ludzi, którzy tak właśnie odpowiedzieli Panu. Byłem s szpitalu na jednej sali z człowiekiem, który w swoim życiu przeszedł siedemnaście operacji, jeden zawał i wylew. Przypadkowo natrafił w bibliotece szpitalnej na egzemplarz Starego Testamentu, który podrzucili tam Świadkowie Jehowy. Jakiś czas czytał go z zainteresowaniem. Gdy zapytałem go o to, czy wierzy w to wszystko, co czyta, przez chwilę wahał się z odpowiedzią, by w końcu zdecydowanie odpowiedzieć: NIE! Bóg wielokrotnie wskazuje człowiekowi drogę. Jedną z tych dróg jest droga człowieka do jego miejsca w społeczeństwie i do tej drogi człowiek "zostaje doprowadzony", dzięki czemu wszyscy otrzymują szansę na przeżycie i nie ma chaosu. Jest jednak druga droga, ta, która prowadzi do Boga, a przez Niego do życia wiecznego. I tutaj decyzja należy już tylko do Ciebie. Bóg pyta, czy chcesz? Tak samo Ty zapraszasz do swego domu tylko tych, którzy akceptują Ciebie, mają wobec Ciebie uczciwe zamiary, są wobec Ciebie przyjacielscy. Nie zmuszasz nikogo do odwiedzania Ciebie. Wszyscy więc względem Ciebie zachowują wolną wolę. Bóg ofiaruje Tobie znacznie więcej, niż Ty ofiarujesz swoim przyjaciołom, ale też Bóg oczekuje od Ciebie znacznie więcej. Wszystko znajdziesz na stronach Ewangelii, dlatego nie będę opisywać tego wszystkiego. Najważniejszą jednak rzeczą jest, by nie fetyszyzować Boga, lecz traktować jak najbliższą sobie Osobę, a składanie Bogu ofiar? No cóż, największą ofiarę, jaką możesz złożyć Bogu jest ofiara z własnej woli. Jezus taką ofiarę złożył Ojcu mówiąc: Ojcze, nie Moja, lecz Twoja wola niech się spełni. I Ty powtarzaj w życiu to samo. Szczęść Boże.
|
|