Autor: alka (---.zax.pl)
Data: 2010-11-14 21:15
Modlitwa działa cuda. Długo szukałam pracy - dostałam ją kilka dni po zakończeniu nowenny. Chociaż do ostatniego dnia nic nie zapowiadało zmiany, ale jednak ufałam, ze coś się wydarzy.
Otrzymanie pracy to było ponad moje oczekiwania, bo podczas modlitwy i tak otrzymałam wiele łask, których mi do tej pory brakowało: spokój, że wszystko będzie dobrze, dużo radości, a takie sytuacje wprawiały mnie najczęściej w przygnębienie.
Trzeba prosić, ale nie konkretyzujmy za bardzo swojej prośby, oddajmy się w ręce Tego, który wie więcej od nas. Prosiłam o pracę i chociaż moim marzeniem była praca w zawodzie, prosiłam o taką, którą Maryja uważa dla mnie w obecnej sytuacji za najlepszą.
Teraz modlę się ponownie - za poradzenie sobie w pracy, bo nie jest łatwa. Odmawiajcie nowennę, i dostrzegajcie łaski, które na Was w trakcie spływają, nie tylko ten konkretny cel.
|
|