logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Chodzi o wybór partnera na całe życie?
Autor: Ewa (---.range86-174.btcentralplus.com)
Data:   2011-01-07 11:32

Mam wspaniałego chłopaka. Poznaliśmy się w duszpasterstwie akademickim. Znamy się od 1,5 roku, a parą jesteśmy od ponad pól roku. Ponieważ mam 25 lat, wypada mi pomyśleć, jakie są dalsze opcje i czy widzę możliwość zbudowania czegoś (bardzo) trwałego z tym chłopakiem. On ma 23 lata, ale myśli bardzo odpowiedzialnie i nie jest zainteresowany chodzeniem "na chwilę". Mój problem polega na tym, ze trochę brakuje mi odwagi, żeby się mocniej otworzyć. Częściowo może to być spowodowane wcześniejszym doświadczeniem (kiedy otworzyłam się bardzo mocno i zostałam zraniona), ale również chodzi o wybór partnera na całe życie.

Mój obecny chłopak jest bardzo religijny i wartościowy, odważnie dokonuje wyborów zgodnie ze swoją wiarą. Bardzo to podziwiam i modliłam się o jego względy, przyjaźń. Jest mi z nim bardzo dobrze, jest opiekuńczy i okazuje mi swoją lojalność i miłość. Czuję, że jest moim najprawdziwszym przyjacielem.
Chodzi o to, że wydaje mi się, iż jestem bardzo nasiąknięta tym "ludzkim" w sensie laickim światem - ludzkimi wartościami, takimi jak kariera, status społeczny, atrakcyjne życie towarzyskie, uznanie otoczenia.
W domu rodzice chodzą do kościoła, ale bez zrozumienia znaczenia Mszy świętej. Święta są spotkaniem rodzinnym bardziej, niż refleksją nad cudami jakie zostały nam dane. Wszystkie te rzeczy musiałam odkryć sama. Są piękne, ale w domu nie mam za bardzo z kim dzielić tych religijnych uczuć. Często jestem wręcz "atakowana" - wiem, że nie ze zlej woli, ale rodzina po prostu nie bardzo rozumie dlaczego chcę iść na Mszę gdy "nie trzeba", etc. Wiec jestem z tym trochę sama. Z moim obecnym chłopakiem mogę dzielić te uczucia. Co więcej, on tez u siebie w rodzinie jest z tym sam i mówi, ze podśmiewaliby się z niego, gdyby zobaczyli, ze odmawia brewiarz, itp. Wiec to wspaniale, że się odnaleźliśmy i jesteśmy w tym oparciem dla siebie, dajemy sobie wzajemnie w tym względzie akceptację, itp. Czasem razem się modlimy (brewiarzem). Chodzimy razem na Msze św. Razem walczymy o czystość (chociaż świat tego od nas nie wymaga, a i nie jest to łatwe).

Ale wciąż mam opory - że jeśli zostanę z moim chłopakiem, będzie to oznaczać skromniejsze życie, mniej fajerwerków (w tym ludzkim sensie), mniej atrakcyjnych imprez, mniejszy blichtr i skromniejsze, prostsze życie. On jest mądry i zaradny, ale nie ma lukratywnych znajomości, ani "przydatnych" kontaktów. Chociaż bardzo porządna, jego rodzina nie jest "wytworna", czy pociągająca w tym "blichtrowym" znaczeniu. Jest on raczej domatorem, niż "bywalcem". Zawsze byłam wychowana w duchu, ze te rzeczy (o ktorych wyżej) są wartością. Chociaż wiara zaczyna kształtować mnie po swojemu, wciąż gdzieś pod skórą mam tę tęsknotę do tego, co po ludzku atrakcyjne: znajomości, przyjęcia, cieszenie się swoją ludzką atrakcyjnością, swoim powodzeniem - materialnym i społecznym.

Z jednej strony wiem, że znajomość z moim chłopakiem jest szansą na coś naprawdę cudownego - na budowanie życia blisko Pana Boga. Niewiele spotkałam w życiu osób, które konsekwentnie wybierałyby w życiu przez wzgląd na wiarę, a mój obecny chłopak właśnie taki jest. Mam wrażenie, że tu możemy się razem uratować, przy pomocy Pana Boga stworzyć nasz własny mały cud, zbudować razem z Nim kochającą się rodzinę. Myślę, ze dobrze pasujemy do siebie z moim chłopakiem, śmieszą nas te same rzeczy, mamy podobne obserwacje. Z drugiej strony mam te zahamowania - czy na pewno, czy nie będę żałować, mogłabym przecież postarać się o chłopaka bardziej wyszukanego i bardziej "osadzonego" w świecie.

Nie myślcie, że jestem potworem - zdaję sobie sprawę z tego jak błahy jest mój "problem" w obliczu naprawdę poważnych problemów z jakimi zmagają się ludzie piszący tutaj. Ale chodzi o wybór partnera na cale życie (tak to teraz czuję) i chciałabym usłyszeć wsparcie innych katolików, że warto "ryzykować" wszystko, żeby zbudować coś z Panem Bogiem. Dodajcie mi proszę otuchy, a jeśli należy mi się przywrócenie do porządku, to proszę o to również. Z Panem Bogiem.

 Tematy Autor  Data
 Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Ewa 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Agnieszka 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Michał 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Gośka1981 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Anna 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Ewa A. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Ada 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Mateusz 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Franciszka 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Anna 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Tomasz 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy yeah 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Piotr 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy eli 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Anastazja 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Ania 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Margola 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Calina 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Natalia 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Marta 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Magda 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Michał 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Lisa L. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy kropka 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy mamma 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Piotrek 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Natalia 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy B. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy ewa 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Maciej 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Michał 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Ewa 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy B. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Michał 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Maciej 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy B. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Maciej 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy B. 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy katy 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Mateusz 
  Re: Chodzi o wybór partnera na całe życie? nowy Michał 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: