logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Rafal (197.224.24.---)
Data:   2011-01-12 09:16

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Chciałbym zapytać czy odpowiednie jest odmawianie różańca z odtwarzaczem mp3.
Mam nagrany różaniec i czasami z zona w łóżku wieczorem lubimy modlić się z mp3. Wiem ze to nagranie i inna osoba odmawia modlitwę ale łatwiej jest się nam skoncentrować na modlitwie niż jak sami ją odmawiamy. Wiem ze można czytać mszalik i się modlić, czy jest to odpowiednie?
Dziękuję za odpowiedź.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Andrzej 2 (194.39.141.---)
Data:   2011-01-12 10:59

Pytanie ciekawe. Różaniec to relacja, a tę trzeba budować. Warto podjąć wysiłek, aby modlitwa stała się rozmową, a nie tylko nie zadośćuczynieniem podjętego zobowiązania. Większą wartość zapewne ma odmówienie różańca bez mp3. Tym bardziej, że jest was dwoje.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2011-01-12 11:12

Tak, można modlić się z mp3. A tak przy okazji, to mam nadzieję że ten różaniec "z żoną w łóżku wieczorem" odmawiacie rzeczywiście tylko "czasami", a zwykle zajmuje was bardziej troska o współpracę z Panem Bogiem w zakresie pomnażania Jego Obrazu na ziemi przez wzbudzanie potomstwa. :)

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Jakub (---.lublin.mm.pl)
Data:   2011-01-12 17:57

Technika jak najbardziej może nam pomagać w modlitwie. Nawet na Katoliku jest o tym artykuł:
www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=2252
Myślę, że jeżeli nie możemy się skupić na modlitwie, to taka forma może nawet w pewnym sensie pomóc w skoncentrowaniu się, ponieważ kiedy usłyszymy coś, łatwiej będzie naprowadzić myśli na dobre tory.
Jednakże z pewnością nic nie zastąpi modlitwy w ciszy i kiedy tylko można, najlepiej jest wybierać taką formę. Zauważcie, że nagranie bardzo utrudnia np. dłuższe rozważanie jakiejś tajemnicy, nad którą chcielibyście się zatrzymać (trzeba ciągle zatrzymywać nagranie, a później je uruchamiać). Ponadto myślę, że wspólne odmawianie wyłącznie w ciszy lepiej pozwala jednak budować relacje.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Pokręć (---.salwator.net)
Data:   2011-01-12 20:58

Lubię modlić się ze słuchaczami Radia Maryja. Jak tylko mogę, to wieczorem klękam do różańca. Włączam się w ten sposób we wspólnotę, bo "zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im Mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię Moje, tam jestem pośród nich" (Mt 18, 19-20). Nawet, jeśli to zebranie się jest poprzez fale radiowe. Duch jednak nie jest ograniczany przestrzenią ani czasem. Tak więc jak najbardziej - technika jest po to, żeby ją wykorzystywać w zbożnym celu i dla zbawienia dusz ludzkich. Bo już dość jej wykorzystywania na ludzką zgubę.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2011-01-13 06:29

Tak modlę się od pół roku, zwłaszcza w nocy, tzn, słucham z MP3 religijnych pieśni modlitw, odmawiając np. 15 modlitw św. Brygidy Szwedzkiej, czy słuchając R.M. rozmawiam z innym w internecie, mam wrażenie, że Bóg do mnie wtedy mówi.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: ewa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-01-13 10:50

Radio, telewizja, internet – wszędzie dziś słychać modlitwę.
Dlaczegóż by nie korzystać z możliwości wspólnego jej odmawiania? Lubię uczestniczyć na co dzień, choć tylko poprzez transmisję telewizyjną, w Apelu Jasnogórskim, lubię modlić się i śpiewać z obecnymi w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej. Podczas jazdy samochodem, słucham rozgłośni katolickich Radia Maryja, Radia Emaus, odmawiam wspólnie różaniec, śpiewam godzinki. Jadę tramwajem - słucham sobie pieśni Maryjnych. Gotuje obiad w domu – nastawiam płyty CD (ostatnio kolędy) – śpiewam. Jest mi weselej, gdy słyszę czyjś głos.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: ewa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-01-13 11:16

"Modlitwa w drodze to najnowsza propozycja duchowej inspiracji dla użytkowników odtwarzaczy MP3 i telefonów komórkowych. Wielu ludzi spędza dziś dużo czasu dojeżdżając do pracy lub szkoły. Te codziennie powtarzające się chwile można dobrze wykorzystać.

Wychodząc z tego założenia polscy jezuici, idąc za przykładem swoich braci z Wielkiej Brytanii, zaproponowali serie około dziesięciominutowych rozważań łączących muzykę i wersety z Biblii, pomagające odkrywać w życiu Bożą obecność i pogłębić relacje z Bogiem.

Ta propozycja krótkich, przystępnych rozważań Ewangelii ma wychodzić naprzeciw współczesnemu człowiekowi, który prowadzi bardzo aktywny, często zabiegany tryb życia. Kiedy do tych wszystkich naszych zajęć zaprosimy Chrystusa, to zobaczymy, że w każdym miejscu On chce i może być razem
z nami."
www.modlitwawdrodze.pl

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: kazimierz (---.play-internet.pl)
Data:   2011-01-17 10:06

Witam,
Pozwolę sobie zauważyć, iż odmawianie różańca w łóżku jest niewskazane i nieetyczne ponieważ, to chorzy obłożnie mogą tak się modlić. Swoją drogą Franciszka ma rację, że małżeństwo powinno się zajmować wzbudzaniem potomstwa. :))

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: zuzka (Bogumiła) (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2011-01-17 12:12

Chciałam tylko zauważyć, że potomstwo można wzbudzać o każdej porze dnia i nocy. Niektórzy wolą rano. No i że nie trwa to znowu aż tak długo, żeby nie wystarczyło czasu na modlitwę. ;)) Natomiast co do modlitwy w łóżku, to mam jedynie taką uwagę, że nie może to być ta zasadnicza część modlitwy w ciągu dnia, ponieważ modlić się powinno także nasze ciało. Czyli ciało też powinno ponosić jakiś trud modlitwy, a postawa leżąca dla zdrowego człowieka jest postawą wygodnicką. Natomiast jeśli jest w ciągu dnia modlitwa podstawowa, to przecież OPRÓCZ tego człowiek zdrowy też może się modlić wszędzie i kiedykolwiek, a nawet zawsze. "Niech Cię nawet sen nasz chwali".

Natomiast na podstawowy temat.
Uważam, że można korzystać ze wszystkich nowości technicznych, ale w ograniczony sposób, żeby być pewnym, że nie wypływa to ze zwykłego lenistwa. W pewnym sensie co za różnica, czy modli się z mp3 czy z prowadzącym różaniec w kościele. I tu i tam można "przeklepać" jedynie zdrowaśki, ale i tu i tam można wejść w głęboką relację z Bogiem, bo to zależy od nas, a nie od głosu prowadzącego modlitwę. I tu i tam cudze słowa są jakby tłem dla mojej modlitwy, ustają jej rytm i tempo. Resztę muszę dać sama. Natomiast Kościół oczywiście podpowiada, że ma znaczenie miejsce i sposób tej samej modlitwy. Na przykład za część różańca odmówioną w kościele/kaplicy można codziennie uzyskać odpust zupełny. Za samotne odmówienie tego samego w domu - z mp3 czy bez mp3 - już nie. Widzimy jak ten wysiłek przejścia do kościoła zostaje nagrodzony. Ale już różaniec rodzinny w domu jest traktowany na równi z różańcem w kościele. Wysiłkiem jest "zgromadzenie" rodziny na wspólnej modlitwie. Nie wiem, czy odważyłabym się prosić o odpust zupełny, gdybyśmy (zdrowi) z rodziną odmawiali różaniec na leżąco. Miałabym opory. Natomiast nie widzę przeszkód, gdybyśmy odmawiali z mp3, bo sama np. nie umiem poprowadzić, wypowiedzieć rozważań. Ale stoimy obok siebie, jest modlitewna atmosfera. Czy mp3 w czymś przeszkadza? Oczywiście uważam, że lepsza byłaby modlitwa własna, gdy każdy - choćby się jąkając i myląc - próbuje coś dać z siebie więcej ponad odmawianie formułek. To wielkie świadectwo dla dzieci i nauka modlitwy.

Pisałam pewnie o tym niejeden raz. Problem jest w intencji. Czyli w tym, czy chcemy lepiej wykorzystać naszą modlitwę, czy lepiej wykorzystać nasz wolny czas. Jeśli chcemy najlepiej wykorzystać nasz wolny czas, to nie można tego zrobić lepiej niż przez modlitwę. Ale jeśli chcemy najlepiej wykorzystać czas przeznaczony na modlitwę, to najlepiej być jak najbliżej Najświętszego Sakramentu i jak najwięcej dać samemu. Czyli łóżko z mp3 w pierwszym przypadku jest doskonałym pomysłem, a w drugim przypadku beznadziejnym. :)) Bo wykorzystanie ostatnich chwil przed snem na modlitwę jest godnym podziwu i naśladowania, bez względu na rodzaj i formę modlitwy. Natomiast jeśli chodzi o samą modlitwę (gdyby nie było oprócz tego innej), to grozi to takim rozleniwieniem na modlitwie, że potem już zostanie tylko łóżko z mp3, a wy sami bez modlitwy. Człowiek z natury jest leniwy. Jak nie musi myśleć, to nie myśli. Jak nie musi mówić, to nie mówi. (No dobrze, Michał, wiem co chcesz teraz powiedzieć, więc nie musisz pisać. ;))
Zbyt częste korzystanie z techniki na modlitwie powoduje, że poddajemy się temu i trudniej być potem samodzielnym. Że narzuca tempo myślenia, a przez to nie umiemy się zatrzymać na jakiejś prawdzie. Przecież nawet gdy bierzemy na modlitwę książkę religijną, to wiemy, że czytać ją trzeba tylko do chwili poruszenia serca. Bo potem jest już czas tylko na BYCIE razem z Bogiem. Książka, komputer, mp3 - mają nam tylko pomóc się rozmodlić. Ale naprawdę mogą pomóc.
Jest jednak kwestia tej sztuczności. Gdyby to nie miało żadnego znaczenia, to byśmy podczas liturgii puszczali piękne płyty. Tymczasem fałszowanie organisty nie jest przez Kościół zabronione, a sztuczny akompaniament tak. Bo to my mamy się modlić, a nie magnetofony czy komputery. Jeśli na skrzypcach nie umiem, to choćby tylko bęben, ale ja.

 Re: Czy mozna modlic sie z mp3?
Autor: Michał (---.bnet.pl)
Data:   2011-01-17 15:13

Na tytułowe: pytanie niepoprawne.
Pytanie poprawne: Czy będzie w tym coś złego, jeśli podczas słuchania mp3 będziemy się modlili różańcem?
Tak postawione pytanie ucina dyskusję.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: