logo
Wtorek, 14 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Patryk (16 lat) (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-21 11:52

Witam. Otóż mam problem. Czuje, ze oddalam się od Boga, już nie wierzę tak jak kiedyś, teraz nawet do kościoła nie chce mi się chodzić, przestałem się modlić i czuję, że przez to moje życie się wali. Jestem Patryk, mam 16 lat i nie wiem co mam z tym zrobić, chciałbym wierzyć, ale w tych czasach to takie trudne jak dla mnie, tyle tych pokus i tego wszystkiego, że powoli zaczynam powątpiewać, że Bóg w ogóle istnieje, przeżyłem w życiu dość dużo. Mama mnie wychowywała w wierze katolickiej, chodziłem z nią do kościoła i modliłem się. Ale teraz czuję, że coś ze mną nie tak. Proszę doradźcie jak pogłębić swoją wiarę, jak zacząć tak naprawdę wierzyć.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Michał (---.bnet.pl)
Data:   2011-03-21 12:32

Musisz spotkać Jezusa. On żyje. Wiara, to jest więź z Osobą.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-21 12:56

"w tych czasach to takie trudne jak dla mnie, tyle tych pokus i tego wszystkiego"
- Absolutnie nie zwracaj uwagi na pokusy i nawet nie myśl w ten sposób. Każde czasy są trudne. Nie tłumacz też swoich niepowodzeń "takimi czasami". Patrz w górę - czyli w stronę Boga, a nie na boki, gdzie zobaczysz tylko różnych ludzi. To nie z ludzi mamy brać przykład.

"Mama mnie wychowywała w wierze katolickiej, chodziłem z nią do kościoła i modliłem się"
- Tego się trzymaj. Życzę ci wytrwałości w tym zamierzeniu:

"jak pogłębić swoją wiarę, jak zacząć tak naprawdę wierzyć".
- Nie zawsze wszystko układa się w życiu według naszych pragnień, więc nie zrażaj się, jeśli coś jest "nie tak". Zachęcam cię do wyjścia z domu. Z pewnością w Twojej parafii są wspólnoty religijne ludzi w twoim wieku, duszpasterstwo, jakieś inicjatywy typu rekolekcje, skupienia weekendowe. Skorzystaj z tego. Weź udział w wielkopostnym Nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Uczęszczaj często, nawet codziennie na Msze święte, czytaj Pismo Święte, módl się do Ducha Świętego o Jego Dary, by cię natchnął, co masz robić. Powierzaj się swojemu Aniołowi Stróżowi. To - wbrew pozorom - nie jest zbawienne tylko dla małych dzieci, ale dla wszystkich wierzących.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Andrzej2 (194.39.141.---)
Data:   2011-03-21 13:01

Poszukaj wspólnoty. Ludzi, którzy tak jak Ty chcą wytrwać przy Bogu. Po prostu zobacz, czy w Twojej parafii/mieście lub w miejscu, gdzie możesz się pojawiać jest wspólnota. Razem - lepiej. Samemu - ciężko, czego też sam doświadczasz.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: gwiazdka (---.jeleniagora.hypnet.pl)
Data:   2011-03-21 14:25

Gdy dorastałem i przechodziłem liczbę nastu lat, byłem zbuntowany wobec siebie i wobec wszystkiego co mnie otacza. To ja miałem sposób na życie i na to co mnie otacza. Wczoraj gdy pękło 60 lat, to i wnuki mają swoje zdanie i chcą świat zmieniać. Nie rozumiem jednak, że zaczynamy to od naszej wiary. Czyżby aż tak nas bardzo ograniczała. Myślę że spotkasz tu bardziej godne odpowiedzi.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: andrzej (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2011-03-21 14:29

Przestań czuć - zacznij wierzyć. Wiara nie opiera się na uczuciach.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Esterka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-21 15:33

Dorastasz, dlatego nie wystarcza Ci już wiara przekazana przez innych. Michał ma rację: teraz czas na świadome, osobiste poznanie Boga.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Ktoś (---.jeleniagora.vectranet.pl)
Data:   2011-03-21 17:47

Można myśleć, ze nic nie trzeba czuć na modlitwie, ale św. Teresa temu zaprzecza i mówi ze jesteśmy ludźmi więc powinniśmy czuć - chyba że jest to noc ducha. Ale co do tematu. Patryku jestem niewiele starszy i wiem co to znaczy. Ta pewna pustka, "pustynia", jest możliwą szansą na wejście w głębsze życie duchowe tylko trzeba to przetrzymać. Nie zawsze tak będzie. :) Zobacz, że mógłbyś się po prostu buntować i odejść, ale jeżeli piszesz tutaj, to znaczy że widzisz i nie jest Ci ta sprawa obojętna, Mogę podejrzewać że nie wszystkie podane tutaj odpowiedzi nie będą Cię satysfakcjonowały, bo możliwe, że oczekujesz czegoś więcej. Wspólnota - to w niej wzrastamy, to nasza duchowa rodzina. Rozejrzyj się za nią. :) A mnóstwo otrzymasz i możesz mnóstwo dać. Modlitwa - to spotkanie, to ROZMOWA, w której dokonuje się przemiana serca. Nie musisz jednak cały czas mówić, nie musisz nawet nic mówić - chodzi o wierność Chrystusowi, a On będzie już działał. Twoją modlitwą może być milczenie, jedynie znak krzyża, czy jedno zdanie, czasem modlitwą jest "kłócenie się z Bogiem". Nie bój się tego, powiedz Mu co Cię denerwuje, czego chcesz, może "dlaczego Go nie ma"?
P.S. Módl się przede wszystkim swoimi normalnymi działaniami. :) Pozdrawiam.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Michał (---.bnet.pl)
Data:   2011-03-21 17:48

Wracając do tytułowego: co jest powodem "nie tak"? 16 lat? Odczucia? 16 lat, mój Boże, jak to szybko mija. A odczucia jeszcze szybciej. Zmieniłbym jakoś ten tytuł. Za słaba argumentacja. Ta mnie nie przekonuje. Poproś Moderatora. On tylko tak wygląda, ale generalnie nie jest aż tak źle.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: xiella (---.ghnet.pl)
Data:   2011-03-21 22:46

Sugeruję dołączyć do jakiejś lokalnej religijnej wspólnoty młodzieżowej, np. Światło-Życie. Nie tylko umocnisz wiarę, ale przy okazji poznasz fantastycznych ludzi i wniesiesz do swojego życia więcej niż przypuszczasz (w aspekcie religijnym jak i pod innymi względami). Wspólnota da Ci wiele radości - gwarantowane.

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Anna (---.gl.digi.pl)
Data:   2011-03-22 01:15

Myślę, że mógłbyś spróbować porozmawiać na temat Twojego problemu z księdzem, zakonnikiem, lub, a może najlepiej z kimś (np. księdzem) kto prowadzi katolickie kierownictwo duchowe. Pogadaj, może z więcej niż jedną osobą, bądź szczery. No i dobrze, że skoro coś Cie niepokoi - chcesz się z tym rozprawić i chcesz działać. :) Tylko tak dalej, pierwszy krok już zrobiłeś. :)

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Mateusz (---.eimperium.pl)
Data:   2011-03-22 16:29

Tutaj znajduje się wywiad z Kardynałem Józefem Ratzingerem, poruszający m.in. kwestię wątpliwości w sprawie wiary:
www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/bog_i_swiat04.html

 Re: Mam 16 lat. Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Aguu (78.133.248.---)
Data:   2011-03-22 17:31

Myślę, że dobrze by było skorzystać ze spowiedzi św. Wtedy możesz zacząć nowe życie tak jakbyś otrzymał pustą kartkę. Nie zostawiaj Jezusa samego, On bardzo za Tobą tęskni i chce abyś Mu o wszystkim powiedział. Po prostu o tym co czujesz tak jak napisałeś tutaj.

 Re: Czuje że cos ze mna nie tak.
Autor: Andrzej (---.aztw.cable.virginmedia.com)
Data:   2011-03-24 07:29

Hej Patryk, miałem w Twoim wieku podobnie. Pamiętam jak nie potrafiłem się przemóc, żeby wejść na Mszę do kościoła w niedziele - chodziłem w kolko po osiedlu przez godzinę. Szatan strasznie nie lubi młodych mężczyzn w kościele.
Polecam lekturę Dzikie Serce Johna Eldredge oraz codzienna lekturę Ewangelii na Katoliku.
Pomodlę się za Ciebie Patryk. 3maj się Brachu.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: