Autor: Iwcia (---.sattom.pl)
Data: 2012-01-17 14:11
Pytaj Pana Boga, gdzie i kiedy chce cię posłać. Może masz patrona, za którym byś poszła - jego śladami. Patrona, który jest bliski twojemu sercu, i którego Bóg ci stawia za wzór? Kiedyś prosiłam Pana, aby pozwolił mi naśladować życie św. Ojca Pio z Pietrelciny, jeszcze bardzo długo przed powołaniem zakonnym. Chrystus, nie tylko pozwolił mi go naśladować, ale i postawił obok mnie także św. Franciszka, którego św. Ojciec Pio czcił. Wyznaczył mi drogę zakonną, którą przyjęłam z radością, wskazał mi wspólnotę zakonną o regule franciszkańskiej oraz dzieci, którymi będę się zajmować, kiedy bym już była w tej wspólnocie. To wszystko czyni Bóg. Choć chciałam tylko naśladować i czcić św. Ojca Pio i mogę powiedzieć, podobnie jak św. Ojciec Pio, że Bóg dał mi więcej, niż Go o to prosiłam.
Pamiętaj o modlitwie i nieustannie pytaj Boga, w jaki sposób i gdzie masz wypełniać swoje powołanie, aby ten wybór, którego dokonasz, był zgodny z wolą Bożą. Pytaj GO dosłownie o wszystko. Zawsze możesz Chrystusowi powiedzieć: "chcę, bo Ty tego chcesz ode mnie" oraz "nie moja, lecz Twoja wola Panie niech się wypełnia w moim życiu. Amen."
|
|