Autor: Piotr (---.piekary.net)
Data: 2012-04-10 23:08
"A powiadam wam: Ktokolwiek by odprawił żonę swoją, z wyjątkiem przyczyny wszeteczeństwa,i poślubił inną, cudzołoży, a kto by odprawioną poślubił, cudzołoży" (Mt 19,9) - Biblia Warszawska.
Nie jestem żonaty. Ale też kiedyś zastanawiałem się nad tym, jak to jest, że na chłopski rozum lepiej nie brać ślubu, bo można na wypadek rozstania pozostać samotnym, tylko żyć bez ślubu, nie wiązać się, współżyć i spowiadać się, bo wtedy można uzyskać rozgrzeszenie (oczywiście to myślowy skrót dla leniwego katolika). Nie rozumiem tego, ale przyjmuję to jako słowa Pana Jezusa, że tak po prostu jest i już. Czasami tylko zastanawia mnie jeszcze powyższy cytat św. Mateusza odnośnie wszeteczeństwa, może ktoś to w prostych słowach wytłumaczyć co miał Święty na myśli?
|
|