logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: Piotr (---.piekary.net)
Data:   2012-04-10 23:08

"A powiadam wam: Ktokolwiek by odprawił żonę swoją, z wyjątkiem przyczyny wszeteczeństwa,i poślubił inną, cudzołoży, a kto by odprawioną poślubił, cudzołoży" (Mt 19,9) - Biblia Warszawska.

Nie jestem żonaty. Ale też kiedyś zastanawiałem się nad tym, jak to jest, że na chłopski rozum lepiej nie brać ślubu, bo można na wypadek rozstania pozostać samotnym, tylko żyć bez ślubu, nie wiązać się, współżyć i spowiadać się, bo wtedy można uzyskać rozgrzeszenie (oczywiście to myślowy skrót dla leniwego katolika). Nie rozumiem tego, ale przyjmuję to jako słowa Pana Jezusa, że tak po prostu jest i już. Czasami tylko zastanawia mnie jeszcze powyższy cytat św. Mateusza odnośnie wszeteczeństwa, może ktoś to w prostych słowach wytłumaczyć co miał Święty na myśli?

 Re: Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: Bratkowa (194.181.245.---)
Data:   2012-04-11 16:17

Taaa. Świetny patent. Żeby się tylko nie przejechać i nie zajechać do piekła na takiej logice, jak akurat po grzechu (a przed spowiedzią) wydarzy się atak serca, albo wypadek. (Że już nie wspomnę o wątpliwości co do ważności spowiedzi, kiedy ktoś z góry planuje kolejne grzechy ciężkie, czy ma wystarczające postanowienie poprawy.) I że jednak grzech ciężki to zerwanie więzi z Bogiem, czyli ze Źródłem życia. Ani o czyśćcu nie wspomnę, bo przecież grzech wybaczony trzeba odpokutować. Ani o tym, że jednak wolę być z ukochaną osobą w związku na śmierć i życie, a nie w takim na próbę i z zakładaniem rozstania z góry. Taaa. Straszliwie opłacalne...

 Re: Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: mdz (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-11 16:53

W oryginale Św Mateusz użył słowa "porneia" - pewnie domyślasz się jakie słowo pochodzi od tego? Św Mateuszowi zapewne chodziło o rozwiązłość, nierząd.
Co do reszty - mylisz się. Przejrzyj jeszcze raz warunki dobrej spowiedzi. I nie myśl, że Pana Boga można jakoś przechytrzyć.
"Nie łudźcie się: Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę; kto sieje w duchu, jako plon ducha zbierze życie wieczne" (Ga 6, 7-8)

"Ty jesteś miłościwy dla miłościwego
i względem nienagannego działasz nienagannie,
względem czystego okazujesz się czystym,
wobec przewrotnego jesteś przebiegły" (Ps 18, 26-27).

 Re: Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: Piotr (---.static.icpnet.pl)
Data:   2012-04-12 09:32

Bratkowa, może źle napisałem. Nie chodzi mi o sytuację, że ktoś planuje grzechy i się z nich spowiada, tylko o sytuację kiedy żałuje za nie i chce się poprawić, ale mu nie wychodzi (jak np. z masturbacją, czy innymi grzechami). Czy w sytuacji kiedy osoba została opuszczona przez współmałżonka i żyje z inną osobą rozgrzeszenia nie dostanie pomimo żalu, a osoba "przygodnego seksu", gdy żałuje to dostanie.
Jeszcze co do tekstu św. Mateusza wyraźnie mowa jest o żonie i chodzi mi o to, dlaczego w ogóle napisano o danym wyjątku, skoro tak naprawdę nie ma wyjątków, bo zdradę również należy wybaczyć małżonkowi?

 Re: Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: mdz (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-12 12:14

Osoba, która nigdy nie weszła w związek małżeński i żyje z inną osobą, także rozgrzeszenia nie dostanie pomimo żalu - na identycznych zasadach.

 Re: Mt 19,9. Co Pan Jezus miał na myśli?
Autor: Piotr (---.static.icpnet.pl)
Data:   2012-04-12 15:08

Dziękuję za odpowiedzi. Poszukałem też trochę w internecie i znalazłem już wytłumaczenia.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: