Autor: Dawid (---.pwsz.raciborz.edu.pl)
Data: 2012-04-16 11:55
Witam. Napiszę jak najkrócej, mam niezbyt chlubną przeszłość, od której się odciąłem, i od której minęło kilka lat. Niemniej jednak, żyję w ciągłym strachu, że ktoś ją kiedyś pozna i ten lęk uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie. Oprócz tego wydarzenia sprzed lat spowodowały, że nie umiem ufać już nikomu i bardzo się boję, że stracę pewnego dnia ludzi, na których mi zależy. Ciągle o tym myślę. Wiem, że sam sobie z tym nie poradzę, bo już powoli się wykańczam tym. Chcę wybrać się do psychologa i coś z tym zrobić. Czy możecie mi doradzić, czym się kierować wybierając psychologa?
Nie wiem czy to ma dla Was jakieś znaczenie, ale dodam, że nie jestem osobą zbyt religijną, a pomocy szukam tutaj dlatego, że już kiedyś ją tu otrzymałem.
|
|
