Autor: Paweł (---.e-wro.net.pl)
Data: 2014-02-08 21:37
Dowiedz się czy przy parafii działa jakaś wspólnota młodzieżowa, lub przynajmniej jakaś schola gdzie można się zaangażować.
To, że ksiądz w konfesjonale nie ma czasu, jest zrozumiałe, jak masz potrzebę porozmawiania z nim, to zadzwoń na plebanię i umów się z nim wtedy, kiedy będzie miał czas, myślę, że będzie bardziej skłonny do rozmowy. A jak nie to spróbuj z innym.
Ewentualnie możesz skorzystać z telefonu na stronie http://www.pogotowieduchowe.pl/ . Polskie dyżury mają aktualnie we wszystkie dni z wyjątkiem soboty.
Ciężko mi powiedzieć czy to jest twój problem, ale uważaj na pułapkę wiary tylko emocjonalnej. To, że emocje są, może, ale nie musi świadczyć, że jesteś blisko Boga. Analogicznie brak emocji w wierze nie musi świadczyć o tym, że jesteś daleko Boga. Bo przyczyną takiego stanu może być zarówno grzech czy brak modlitwy, jak i próba od Boga lub "ćwiczenia praktyczne" z wytrwałości. Ważne jest, żeby trwać przy Nim na modlitwie, trzymać się sakramentów i pracować nad sobą, bo wtedy jesteś blisko Niego. Nawet jak Ci nie wychodzi, to pamiętaj, że w życiu duchowym przegrywasz w momencie, w którym się poddajesz. Możesz także modlić się o to, abyś doświadczyła Jego Miłości, często wysłuchuje tej prośby, najczęściej wtedy, jak oddasz Jezusowi swoje życie, czyli aktem woli postanowisz, że jesteś gotowa zmienić w swoim życiu cokolwiek tylko zechce. Ale brak takiego doświadczenia jeszcze o niczym nie świadczy.
|
|