logo
Wtorek, 30 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: brak (20 l.) (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2014-02-10 22:11

Witam,
przejdę od razu do sedna - lenistwo opanowało moje życie. Czuję, że od zawsze było ze mną, a to że mogę teraz studiować zawdzięczam tylko i wyłącznie upominaniom moich rodziców i ich nadzorom.
Dlaczego od zawsze? Nawet gdy byłam mała to starsze siostry sprzątały po mnie klocki, a jak chciałam zjeść obrane jabłko to mówiłam, że z mamy rąk lepiej smakuje - natomiast teraz zrozumiałam, że nawet wtedy, gdy byłam jedną z lepszych uczennic uznawaną przez inne osoby za inteligentną osobę, wtedy też postępowałam leniwie. Teraz jako osoba 20-letnia wiem, że nie mam żadnej wiedzy. Podstawowej wiedzy historycznej brak, podstawowej wiedzy z zakresu języka polskiego brak i do tego nawet sama się przekonuję, że wiedzy nie chcę, że skoro nic nie wiem to i nie muszę, bo prezydentem nie będę i nie przyniesie to wartości do mojego życia. Nie muszę robić i wiedzieć tego co inni, jeśli nie przyczyni się do czynu, a to że ktoś teraz się ze mnie wyśmieje, że nie mam podstawowej wiedzy - nic to nie znaczy, bo nie zależy mi na opinii innych, mimo iż jest mi trochę przykro, bo moim rodzicom zależy na dobrym nazwisku, a są to ludzie bardzo dobrzy i inteligentni. Wiele czytałam na temat samodoskonalania się, walki z lenistwem, zdrowym odżywianiem, itp, ale nic nie przeszło w czyny. Chęci miewam dobre, ale poddaję się tego samego dnia. Ostatnio też czytałam księgę przysłów, gdzie jest dużo napisane o mądrości i gdzie w wielu przypadkach przypominam głupca.
Teraz, gdy staję się już prawie dorosła i widzę, że już nawet studiowanie stoi pod znakiem zapytania, pytam się czy dla wszystkich jest szansa? Czy można pokonać coś co jak okazuje się było od zawsze? Czy może ten cały ziemski dobrobyt w jakim żyję jest wszystkim na co mogę liczyć, lecz Bóg pod koniec moich dni wyrzuci mnie ze swoich ust? Nawet gdy staram się częściej chodzić do Kościoła, gdy spowiadam się, gdy dokładnie w modlitwie proszę o pomoc, polegam. Gdy tak polegam cały dzień marnotrawię na niczym. Tak jest od dawna. Jedyna różnica polega na tym, że kiedyś miałam perfekcyjną pamięć, teraz ledwo pamiętam to co robiłam wczoraj.
Piszę, bo chcę wiedzieć czy jest ktokolwiek kto może się z tym problemem utożsamić i kto zmienił swoje postępowanie?
Wiem, że łatwo jest powiedzieć, by człowiek po prostu wziął się do pracy, jednak ja widzę swój grzech a nie potrafię go zmienić. Do tego w większości rzeczy dookoła mnie dostrzegam zło: dzisiejsza muzyka, obrazy w telewizji, rozmowy znajomych. Z drugiej strony oceniam, a sama jestem najgorsza, bo inni, mimo że chodzą na imprezy i piją to też się uczą, a ja tylko kontempluję nad tym jak życie jest niesprawiedliwe (tak dużo materialnych dóbr mam, a tak wielu niezbędnych dóbr nie mają inni; jednak te "dobra" często nie są osiągane dobrze, inni - w tym dzieci w krajach trzeciego świata muszą pracować na to co mamy, na sprzęty elektroniczne, itd). Czuję troskę o świat, zniechęcenie, smutek, wstyd i żałuję, że nie potrafię dobrze żyć i okazać wdzięczność za to jak wielu rzeczy mi nie brakuje.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: luki722 (---.zapnet-isp.net)
Data:   2014-02-11 15:46

Wiesz, tak czytam co tutaj napisałaś i mogę Ci szczerze powiedzieć, że dobrze rozumiem co przechodzisz. Mam podobnie w "pewnym sensie". Też brakuje mi motywacji aby zmienić coś w moim życiu, zacząć coś od nowa. Często ogarnia mnie przed tym lęk i strach. Może przyczyna twojego lenistwa tkwi w postawie wyniesionej z dzieciństwa (być może rodzice wszytko za Ciebie robili i dlatego tak jest). Teraz jesteś dorosła i jeśli chcesz coś zmienić, to sama musisz to zrobić, niestety co pewnie łatwe nie będzie. Wydaje mi się, że Bóg patrzy przede wszystkim na to jaką postawę przyjmujemy wobec Niego Samego i drugiego człowieka. Wiedza, umiejętności, pieniądze kiedyś przeminą jak mówi Pismo Święte, miłość nigdy nie ustanie. Kochaj więc Boga i ludzi, a będzie dobrze :).

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: matka44 (---.ssp.dialog.net.pl)
Data:   2014-02-11 22:18

Lenistwo jest jak mówisz, ale napisać Ci się chciało tyle ;) Może to nie lenistwo a pewna rezygnacja teraz przez Ciebie przemawia, a w dzieciństwie egoizm, który cechuje wiele dzieci. Teraz jako dorosła widzisz to inaczej i analizujesz swoje postępowanie, życie. Niejeden załamuje ręce, gdy słyszy i widzi co dzieje się wokół - samą mnie to zniechęca, ale też motywuje, że inni mają gorzej i nie ma sensu narzekać za wiele. Sama wiesz: łatwo powiedzieć. Ale w kwestii robienia czegokolwiek jedynym motorem działania jesteśmy my sami. To oznacza to, czego usłyszeć nie chcesz: weź się dziewczyno do roboty! Nie masz męża, dzieci, pracy i stosu obowiązków i nic Ci się nie chce. To może właśnie musisz zacząć mieć jakieś obowiązki. Jak ja studiowałam kiedyś, kiedyś i nie pracowałam, nie chciało mi się uczyć. Jak poszłam do pracy jakoś ten czas mi się pomnożył, a jak urodziłam dziecko to wszystko musiałam ogarnąć i do dziś nie wiem jak się udało :) A więc na lenistwo najlepiej poszukać sobie więcej zajęć i to takich, od których nie można tak łatwo się wymigać. Powodzenia :)

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: pomidorek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-02-12 08:29

Może spróbuj o tym "lenistwie" porozmawiać z psychologiem.
A zamiast narzekać na niesprawiedliwość, zacznij pomagać innym, np. uczestnicząc w jakimś wolontariacie czy grupie parafialnej. Masz szansę pomóc - zmienić świat na lepszy.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: n. (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2014-02-12 09:33

Moim zdaniem można sobie poradzić, choć nie będzie łatwo. A więc:

Chcesz zmienić ten stan? Chcesz żyć innym życiem?
Na początek zastanów się z jakiego powodu chcesz to zrobić. Sam fakt, że czujesz się źle to za mało ale to już jest coś. Tak na początek, żeby szukać jakiś celów.

Jesteś b. młoda i zostało Tobie sporo lat życia (najprawdopodobniej). Pomyśl o przyszłości. Pomyśl o swoich planach i oczekiwaniach (np. rodzina, dzieci). Jeżeli człowiek czegoś pragnie to znajduje siły.

Zacznij od drobiazgu, od czegoś co Ciebie zainteresuje. Niech to będzie cokolwiek co sprawi Tobie radość ale też coś co będzie wymagało wysiłku.

Zastanów się, czy nie marnujesz czasu na jakieś używki (niekoniecznie spożywcze e.g. alkohol) ale emocjonalne , marzenia, telewizja , głupie rozrywki itd. To pogarsza zdolność koncentracji i pamięć. Pewnie jest coś na rzeczy, bo przyroda nie zna pustki. Czymś wypełniasz to życie.

Mam 50 lat i jeżdżę od 30 lat na wózku inwalidzkim (niczego nie mogłem oczekiwać). Nie mam żadnych zdolności ani talentów. Rodzice raczej niezbyt zamożni. Miałem ten sam problem kiedyś. Nawet ja sobie poradziłem. Pan Bóg oczekuje, że coś zrobisz z tym życiem. W jakimś celu Ciebie stworzył.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2014-02-12 12:56

Na ostatnie zdanie powiem tak, że to dobrze, że tak czujesz. Zły duch będzie ci przeszkadzał, ale warto temu przeciwdziałać, by nie dać się całkiem zniszczyć. Z biegiem czasu może być tylko trudniej. Sama sobie nie poradzisz, jak już na to wskazują twoje doświadczenia, o których napisałaś, więc dobrze, że modlisz się. Zachęcam do modlitwy osobistej, szczególnie przed Najświętszym Sakramentem.

"chcę wiedzieć czy jest ktokolwiek kto może się z tym problemem utożsamić i kto zmienił swoje postępowanie" - Tak, są takie osoby. To poczet świętych i błogosławionych. Nikomu nie jest łatwo w życiu. Z całego tego zbioru świętych warto wybrać przynajmniej tych, którzy modlili się na różańcu. Jako osoba uważana w szkole za inteligentną na pewno znajdziesz informacje, kto to był. Ważne jest, by wziąć go do ręki (jako przedmiot), mimo różnych oporów i niechęci.
Warto też jest wyjść z domu. Zainteresuj się, jakie są wspólnoty religijne ludzi w twoim wieku w parafii lub najbliższej okolicy. Zacznij uczęszczać na spotkania.

"Czy może ten cały ziemski dobrobyt w jakim żyję jest wszystkim na co mogę liczyć, lecz Bóg pod koniec moich dni wyrzuci mnie ze swoich ust? Nawet gdy staram się częściej chodzić do Kościoła, gdy spowiadam się, gdy dokładnie w modlitwie proszę o pomoc, polegam"- Ciekawe, że akurat w ten sposób sformułowałaś swoją wypowiedź na temat Boga (por. Ap. 3, 16). Potraktuj to jako dobre natchnienie Ducha Świętego. Sprawdź, co św. Jan zapisał dalej, jako odpowiedź na swoje pytanie, co robić, by tak się nie stało: "Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił" (Ap. 3, 18).
Porozmawiaj ze spowiednikiem o swoim problemie z lenistwem. Zachęcam cię do regularnego korzystania z sakramentów: pojednania i Komunii świętej, do uczęszczania na Msze święte. Sakrament pomaga otworzyć się na Ducha Świętego. Proś Jego o dar rozeznania, co masz robić. Módl się o dobre natchnienia. Jednak każdą modlitwę zaczynaj od polecenia się Matce Bożej, jako najlepszej Wspomożycielki Wiernych.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: K (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2014-02-12 17:02

Proszę napisz coś więcej o Tobie. Twoje świadectwo może pomóc wielu osobom.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: Grego (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2014-02-13 13:15

Próbuj to zmienić i to jak najszybciej. Jesteś w wieku, w którym jeszcze możesz określić swoją przyszłość. Później to juz będzie życie wynikające z wyborów młodości. I albo będzie to zycie w cierpieniu, wynikające z tych niewłaściwych wyborów bądź ich braku, albo życie spełnione, wynikające czesto z ciężkiej pracy nad sobą za młodu. Chociaż nie zawsze to jest regułą.

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: brak (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2014-02-16 13:33

Dziękuję serdecznie wszystkim za odpowiedzi. Wszystkie okazały się bardzo pomocne :) .

 Re: Lenistwo opanowało moje życie.
Autor: Eliza (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2022-02-13 11:09

Kilka sposobów w jaki można pokonać lenistwo to:

1. Opracuj plan działania
2. Ustal pomniejsze cele
3. Staraj się nie zniechęcać
4. Unikaj rozpraszania się
5. Wykorzystaj swoje zalety
6. Pamiętaj, żeby twoje zadania były łatwo osiągalne
7. Poproś kogoś o pomoc
8. Nie musisz być perfekcjonistą

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: