Autor: nanna (---.dynamic.mm.pl)
Data: 2014-12-02 09:21
Pamiętam moje pierwszy udział w Mszach św. Roratnich.
Były to wczesne lata szkoły podstawowej. Rodzice prowadzili nas (dzieci) do kościoła odległego o ok. 5 km. Problem, obecnie w tym, że to były wyłącznie niedziele. Nie było czasu w dni powszednie, by iść pieszo tak daleko.
Dziś mam wątpliwości, czy to były roraty, bo przecież w niedzielę, nie ma.
Chyba, że wtedy były?
|
|