logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: Mariusz (19 l.) (91.235.205.---)
Data:   2015-01-18 22:58

Rok temu spróbowałem twardych narkotyków oczywiście nie sam i jak się domyślacie spodobało mi się wciągnołem się po jakimś czasie zauważyłem że to mnie niszczy mniałem depresje byłem zdołowany myślałem już o skończeniu mojego życia w końcu postanowiłem to zostawić nie wychodziłem z domu i nie robiłem tego przez dwa miesiące aż w końcu kolega mnie na to namówił źle się to dla mnie skończyło bo wylądowałem na komisariacie z kupą narkotyków wtedy postanowiłem że już nigdy więcej ale nie jestem silnym człowiekiem i uległem 9 maja a na drugi dzień rano zmarł mój świętej pamięci brat osierocił dwójkę dzieci bardzo za nim tęsknie i od tamtej pory nie zażywam narkotyków.
mam pytanie czy to moja wina?
Czy Bóg pokarał mnie za to co robię i zabrał mi brata?
I czy zrobiłem źle zostwiając moich znajomych z tym wszystkim próbowałem im pomóc przemówić do rozsądku ale to na nic już dwa lata zażywają to coś

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: dziewczyna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-01-18 23:19

Nie Mariuszu śmierć twojego brata to nie jest twoja wina. Dobrze zrobiłeś zostawiając znajomych, bo to nie było dobre towarzystwo. Myślę że nadal powinieneś spróbować im pomóc. Może warto też przestać myśleć o przeszłości i zacząć żyć. Może warto wykorzystać swój potencjał i młodość aby np. mieć dobry kontakt z dziećmi brata i pomagać im. Po każdym upadku trzeba się podnieść chociaż często to boli. Sama miałam z tym problem nie brałam dużo bo wcześnie poczułam że mnie to wyniszcza ale potem zaczęły się problemy z psychiką. Nie miałam komu o tym powiedzieć. Dopiero po prawie roku spotkałam księdza który pomógł mi się z tego uwolnić i z pomocą łaski Bożej udaje mi się wytrwać. Życzę ci powodzenia

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: M (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-01-18 23:47

Witaj Mariusz posłuchaj tych konferencji polecam będzie POWRÓT DO DOMU OJCA Jak doświadczyć wewnętrznego uzdrowienia to teraz jest dla Ciebie najważniejsze. Nie obwiniaj się. Bóg nie zabrał Brata za karę to był Jego czas nie wiadomo co może być przyczyną może miał tętniaka w głowie udar itp. Ty Znajomym nie pomożesz sam musisz z tego wyjść napisz do Dobromira Mak Makowski albo do Wyrwani z niewoli posłuchaj co przeżyli dają świadectwo jak wyrwali się z nałogów i żyją pełniej lepiej i może wtedy jak bedziesz silniejszy to pomożesz kolegom ale teraz sam musisz sobie pomóc.

http://mezczyzni.net/main/najblisze-spotkanie

Gość specjalny: Michał Piekara – psychoterapeuta w Klinice Małżeńskiej. Zaangażowany w posługę małżeństwom. Autor książek w tematyce uzdrowienia relacji. Lider Przymierza Wojowników. Szczęśliwy mąż i ojciec 5 dzieci.
Gorąco polecam każdemu posłuchać nie tylko mężczyznom. Słuchałam konferencji Michała Piekary i są jak dla mnie rewelacyjne.
Jak uratować małżeństwa. Jak opowiadałam innym nie było osoby która by się nie zdziwiła. Dlaczego na randki chodzi się przeważnie w czasie narzeczeństwa ? Jakie ma pomysły żeby coś zmienić ? Najważniejsze to jest psychoterapeuta chrześcijańskim i za każdego i małżeństwo z którym pracuje się modli wspólnie ze swoją Żoną to jest piękne.
Mam Jego konferencji i nie tylko na kompie może komuś by się przydały.
Na UKSW były z 2 lata temu prowadził dla studentów i były transmitowane przez radio katolickie i tak przez przypadek usłyszałam i się zachwyciłam można to tak nazwać
Powiem jedną z tymi randkami Michał dzielił się że Oni z Żoną mają wspólne wieczory i robią sobie np randki kulinarne wieczór np z Grecją i co się kojarzy z tym klimatem muzyka, jedzenie nawet ubrania a co najważniejsze powiedział tu chodzi o twórczość w małżeństwie. Jak podchodzi do spraw z dziećmi do Żony jak zobaczył że pochłania mu trochę czasu telewizor usunął z domu. Ciekawie przedstawił jak w czasie zakochania mamy pozamykane oczy na drugą stronę a później w małżeństwie to nam strasznie przeszkadza co już widzieliśmy. Mówił że warto w czasie narzeczeństwa pokłócić się poważnie i zobaczyć w sumie chodzi o bliższe poznanie osoby ukochanej. Mam nadzieję że choć odrobinę zachęciłam kogoś do posłuchania konferencji.

Środa 21 stycznia 2015

18:30 Msza święta w kościele, po niej spotkanie w Kamieniołomie, Kraków – Podgórze, ul Zamoyskiego 2
Osoby, które nie mogą być z nami na żywo – Zapraszamy online.
Transmisja Online – w czasie trwania spotkania: 21 stycznie 2015 od około 19:30 do około 21.
Transmisja nie będzie obejmowała spotkania w małych grupach.
LINK DO TRANSMISJI
Pozdrawiam

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: Beata (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2015-01-19 02:13

Znajomym nie pomożesz przez udział w ich życiu, bo sam utoniesz. Tu jest potrzebna tzw. twarda miłość - skierowanie na detoks, terapia. Możesz poszukać pomocy i informacji u profesjonalistów, w ośrodkach które się tym zajmują i zaproponować to znajomym, lub skontaktować kogoś z ośrodka z nimi.
Nie sądzę, żeby śmierć Twojego brata była karą dla Ciebie od Boga - nie myśl w ten sposób. Bardzo Ci współczuję straty i Twoim bliskim również, ale naprawdę nie bierz tego do siebie co się stało, taka był wola Boga, a Ty poczuciem winy sobie możesz zaszkodzić i wpaść w depresję.

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: Ktosiek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-01-19 09:26

"Czy Bóg pokarał mnie za to co robię i zabrał mi brata?"
"mam pytanie czy to moja wina?"

"5 1 a zapomnieliście o upomnieniu, z jakim się zwraca do was, jako do synów:
Synu mój, nie lekceważ karania Pana,
nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza.
6 Bo kogo miłuje Pan, tego karze,
chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje2. "

List do Hebrajczyków 12

Polecam przeczytać cały rozdział 2 Mądrości Syracha w Starym Testamencie. Tutaj fragment:

"5 Bo w ogniu doświadcza się złoto,
a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia1.
6 Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą,
prostuj swe drogi i Jemu zaufaj! "

W Nowym Testamencie za to Pan Jezus napomina:

"38 Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien."

Mt 10

"4 Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. "
Mt 5

"I czy zrobiłem źle zostwiając moich znajomych z tym wszystkim próbowałem im pomóc przemówić do rozsądku ale to na nic już dwa lata zażywają to coś"

Oprócz napomnień, niech Twoje życie stanie się świadectwem. Bądź wzorem który warto naśladować. Wtedy Twoje słowa zyskają na mocy.

15 Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem5, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. 16 Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.
Mt 5

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: dylemat (109.206.193.---)
Data:   2015-01-19 09:40

Zerwanie z nałogiem wymaga zerwania z okazją, czyli zerwania z otoczeniem. Musisz pozostawić znajomych, na razie się za nich módl, ale nie wracaj do tego środowiska.
Bóg Cię nie pokarał. Bóg Ci udowadnia, że Cię kocha.

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: xc (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2015-01-19 11:49

To, że nie bierze Pan narkotyków, to dobrze. Ale czy poddał się Pan specjalistycznej terapii, tak aby uwolnić się od nałogu na stałe?
Co będzie, gdy znów będzie Pan "słaby i ulegnie"? Są sposoby aby Panu pomóc i radzę z nich skorzystać.
Czy Pan Bóg Pana ukarał zabierając mu brata? Wątpię.
Czy uczynił Pan dobrze zostawiając znajomych z tym wszystkim? Myślę, że tak, bo znajomość z ćpunem dla zwykłego człowieka oznacza tylko kłopoty. Jeśli nie jest Pan profesjonalistą to może Pan tylko sobie i innym zrobić krzywdę. Niech Pan najpierw zadba o siebie a potem (jeśli będzie Pan w stanie) o innych. W terapiach przeciwko uzależnieniom biorą udział byli uzależnieni ale robią to po pewnym czasie, po przeszkoleniu i pod kierunkiem fachowców, w ramach profesjonalnego programu terapeutycznego. Wszelkiego rodzaju "robótki ręczne" w tym zakresie kończą się z reguły fatalnie.
Jeśli Pan ma jakieś wątpliwości, proszę skontaktować się najbliższą placówką zajmującą się terapią antynarkotyczną i przedstawić im swoje wątpliwości.

Narobił Pan w swoim życiu głupstw (Bóg nie ma z tym nic wspólnego, to Pan robota) i dobrze, że ma Pan potrzebę wyjścia z tego. To dobry punkt startu. Życzę Panu powodzenia.

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: Maxi (---.147.68.176.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2015-01-19 14:24

Mariusz, to nie Twoja wina, że Twój brat umarł. Pan Bóg nie ukarał Cię zabierając Ci brata. Inaczej rzecz biorąc: czym zawinniłyby dzieci twojego brata, że Bóg zabrałby im ojca, albo czym zawinniłaby żona, że Bóg zabrałby jej męża, albo czym rodzice...? Może to był najlepszy czas dla niego na odejście? Tylko Pan Bóg to wie.
Dobrze, że skończyłeś z narkotykami. Ta śmierć była wstrząsem, przebudzeniem, które pomogło Ci zerwać z nałogiem i nie zmarnuj tego, choćby przez wzgląd na Twego brata, ale przede wszystkim dla siebie samego. Twoi znajomi też może potrzebują jakiegoś przełomu, żeby z tym skończyć. Mówienie im, że to jest złe, nic nie da. Wiedzą, że to jest złe, a jednak po to sięgają. Oni muszą sami chcieć z tym skończyć.
Myślę, że dobrze będzie, jeśli zerwiesz z nimi kontakt, inaczej znów mogą Cię do tego namówić. Jesteśmy tylko słabymi ludźmi i często ulegamy pokusom, dużo częściej, jeśli ktoś namawia.
Święty Paweł uczy nas: "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła"
(1 Tes 5,22)

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: paty (---.ksw.edu.pl)
Data:   2015-01-19 15:55

Sam teraz widzisz, że życie nalezy cenić bo człowiek nie żyje dla siebie. Zażywanie narkotyków jest cięzkim grzechem i tak naprawdę w żaden sposób nie można usprawiedliwić osoby które sięgaja po te używki. Niejednokrotnie się zdarza, że narkotyki nieodwracalnie niszczą nsz układ nerwowy powodując przy tym rózne choroby od schizofreni, depresji po choroby neurologiczne które nie da się wyleczyć. Radziłabym więc nie eksperymentować i włożyć energię raczej w coś co przynosi dobre owoce, jesteś młody więc powinieneś się akupić na tym jak dobrze i odpowiedzialnie przezyć własne życie oraz jak w przyszłości dobrze wychować swoje dzieci. Poza tym Twoi rodzice i najbliższa rodzina też cię kiedyś będą potrzebować, może więc jest to znak od Pana Boga abyś raz na zawsze skończył z używkami bo może cię to doprowadzić do tragedii - nie tylko zmarnowanego życia ziemskiego, ale zmarnowanej wieczności.

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: dobra rada (---.17-3.cable.virginm.net)
Data:   2015-01-20 01:30

A w jaki sposób jesteś w stanie wykazać ten związek, oprócz tego, że ta śmierć jest wyraźną przestrogą: nie znasz dnia, ani godziny? Narkotyki odebrały ci rozum... Śmierć to nie koniec, to brama za którą jest życie wieczne i spotkanie Boga. Chcesz tam wejść z narkotykami? To Twoje wiano na wieczność? Gratuluję... Bóg powołuje nas do siebie wtedy gdy nas woła, gdy jesteśmy gotowi (W najlepszym możliwym momencie naszego życia, by zaoszczędzić nam cierpień przejścia do wieczności. Ludzie strasznie cierpią widząc co zrobili ze swoim życiem - tym największym darem jaki można dostać, Bóg chce nam tego cierpienia zaoszczędzić, tak bardzo jak to jest możliwe.) Twój brat miał co zanieść przed Boży tron, choćby tą dwójkę dzieci i kobietę, którym ofiarował swą miłość. Ty się tam chcesz wybrać z narkotykami? Chcesz tam może kogoś poczęstować, albo nawet samego Pana Boga? Graaatulacje. Takich "kolegów", to ja bym omijał na 100 km. Oni są z piekła rodem.

 Re: Czy Bóg pokarał mnie za narkotyki?
Autor: M (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-01-20 13:01

https://www.youtube.com/watch?v=Bq8nombULKg Mariusz zobacz list od Boga dla Ciebie.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: