Autor: Ania (91.244.209.---)
Data: 2015-01-28 16:20
Witajcie.
Mam problem, który bardzo mnie nurtuje: otóż chcę wstąpić do zakonu, a nie mam ładnego głosu. Cokolwiek bym nie śpiewała, fałszuję strasznie. A wszystkie znane mi siostry mają piękne głosy, kilka jest nawet organistkami w parafiach. Czy to może być poważną przeszkodą we wstąpieniu?
I drugi mój problem, jeszcze poważniejszy: siostry mają na ogół ładne, gładkie twarze, a ja mam jeszcze (chyba) trądzik młodzieńczy :( Chodzę do dermatologa, ale to nie pomaga. Czy z takimi "przypadłościami" mam szansę jako siostra?
|
|