logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy mogę do spowiedzi?
Autor: beti (---.dyn.optonline.net)
Data:   2015-06-08 17:23

Miieszkam od roku z mezem cywilnym. Planujemy slub koscielny za kilka miesiecy tj prawie rok. Jednak duchowo ten ostatni rok byl dla mnie ciezki. Mecze sue nie przyjmujac sakramentow. Mieszkamy za granica i osobne mieszkanie nie wchodzi w gre ze wzgledow finansowych i nie tylko. Czy zyjac w czystosci do dnia slubu moge isc do spowiedzi? Czy moge prosic o jakies rady?

 Re: Czy mogę do spowiedzi?
Autor: adam (149.254.183.---)
Data:   2015-06-09 08:24

Dopóki żyjecie jak brat i siostra możesz przystąpić do sakramentu pojednania i Komunii świętej. Mam tak samo (związek niesakramentalny, mieszkanie razem z różnych względów) i to właśnie spowiednicy mi powiedzieli. Żyjemy w czystości, dbamy o czystość. Ślub też planujemy.

 Re: Czy mogę do spowiedzi?
Autor: adam (---.17-1.cable.virginm.net)
Data:   2015-06-11 06:45

Aha, powinnaś spowiednikowi przedstawić całą sytuację: czyli związek niesakramentalny, że żyjecie jak brat i siostra, że nie zamierzacie podjąć współżycia aż do ślubu. Nie smuć się jak jakiś spowiednik zabroni ci iść do Komunii św, a da rozgrzeszenie (choć w tym przypadku to nielogiczne). Jeden ksiądz mi powiedział, że daje rozgrzeszenie dlatego, byś "mógł przystąpić do Komunii". Zawsze słuchaj spowiednika, bo przez niego działa Bóg.

Życie w czystości nie znaczy unikać siebie nawzajem. Nadal macie obowiązek okazywać sobie miłość. Choć wtenczas będzie bardzo ciężko o czytość, ale można wytrwać. Pomaga w tym szczera modlitwa i nieustanne trwanie w łasce uświęcającej. Wtedy zrozumiesz, że wolisz odłożyć seks (który w tym przypadku jest grzechem śmiertelnym, ale i jednocześnie jednym z najprzyjemniejszych doznań na ziemi) i skupić się na bożej miłości.

Poznasz też, że zwiążek niesakramentalny, nawet jak żyjecie w czystości, to niestety, związek patologiczny, chory, zakłamany. Dlatego, że nie ma w nim pełności. Ale to już sprawy na inny temat.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: