Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2017-04-09 23:45
Tak, znów powiedzieć, że przestałeś się modlić. Jeśli popełniasz dany grzech po raz kolejny, nawet setny, oczywiście spowiadasz się z tego. Trzeba!
Odpuszczony był poprzednio konkretny czyn, akt lub zaniedbanie, konkretna "realizacja" zła, nie zaś cała kategoria grzechów.
Rozgrzeszenie nie obejmuje czynów w przyszłości. Nie jest tak, że gdy raz skłamię i wyznam, to mam z góry odpuszczone wszystkie kłamstwa do końca życia.
Nie ma też reguły: spowiadam się tylko z nowych dla mnie rodzajów grzechów. Bynajmniej. Powtarzam grzech, to się spowiadam, co więcej, dobrze powiedzieć, że to grzech powtarzany, a nie jednorazowy epizod.
|
|