logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Co podarować na chrzest?
Autor: wiosna (---.internetia.net.pl)
Data:   2017-04-10 16:36

Zostałam poproszona o to, by zostać matka chrzestną, zgodziłam się. Pierwszy raz w życiu spotkał mnie ten obowiązek, zaszczyt i stąd też myśli dot. tego, na czym ma polegać moja rola i nieco bardziej przyziemne - co podarować mojemu chrześniakowi z okazji jego włączenia do Kościoła. Pytałam znajomych i aż sie przeraziłam kwotami pieniężnymi, które oni "by" podarowali. Ja wolałabym chłopcu dac pamiątkę, a nie złotówki... Wydaje mi sie, że podchodze zdroworozsądkowo. Czy się mylę? Co można podarować chłopcu? I czy matka chrzestna powinna zapytać rodziców czy ma kupić szatkę i święcę do chrztu? Podobno tak kiedyś się robiło, ale nie mam pojęcia czy dziś też.
Dziękuję za porady.

Jeśli wątek był poruszany, proszę o przekierowanie.

 Re: Co podarować na chrzest?
Autor: Martha78 (---.protonet.pl)
Data:   2017-04-10 17:50

O szatkę i świecę zapytaj rodziców. Chrzestne moich dzieci kupowały szatkę - one twierdziły, że to taka tradycja, więc się zgodziłam, świece kupowałam sama. Można kupować pamiątkę - wydaje mi się, że obraz(ek) do zawieszenia nad łóżeczko byłby na miejscu na tym etapie życia dziecka, ale pytaj, żeby był zgodny z poczuciem estetyki rodziców. Czasem widuję takie, że miałabym opory przed zawieszeniem, bo kompletnie rozmija się to z moim gustem i byłabym skrępowana - bo z jednej strony podarunek i obrazek święty a z drugiej ... no właśnie. Niektóre "pamiątki" mnie przerażają - nie wiem po co miałabym trzymać jakieś srebrne łyżeczki czy inne smoczki, ale podkreślam, to moje subiektywne odczucie. Jeśli chodzi o sprawy pieniężne, to przestań myśleć, że jakąś tam sumę należy dać. Jeśli ich stać i mają ochotę to dlaczego nie, ty nie jesteś zobowiązana do finansowania chrześniaka. Tak się przyjęło w naszej kulturze, że obdarowujemy się pieniężnie, ale zrób to z głową. Stać Cię - ok, nie stać Cię -też ok. W końcu najważniejszy jest sakrament chrztu i jesteś chrzestną a nie sponsorem dziecka kosztem jakiś wielkich wyrzeczeń.

 Re: Co podarować na chrzest?
Autor: orelka (---.merinet.pl)
Data:   2017-04-10 19:34

Mojemu chrześniakowi kupiłam Pismo święte. Może to za poważne jak na niemowlaka, ale po pierwsze - kiedyś mu się przyda, a po drugie - uważam, ze życie Słowem Bożym jest tak istotne, że trochę symbolicznie chciałam je dać chrześniakowi.
Szatkę szyłam mu sama - bo słyszałam, że matka chrzestna przynosi szatkę, ale nie wiem, na ile to powszechne. Trzeba zapytać rodziców dziecka jak oni to widzą.

Generalnie uważam, że prezenty z okazji chrztu powinny być właśnie takie - trochę symboliczne, trochę na przyszłość, a przede wszystkim kierujące uwagę na to, co jest najistotniejsze w tym dniu.

 Re: Co podarować na chrzest?
Autor: Katia (5.170.96.---)
Data:   2017-04-10 19:42

Mój brat otrzymał Pismo Swięte w prezencie od chrzestnej i z perspektywy czasu oceniam ten prezent jako wspaniały.
Możesz poszukać w internecie Biblie w pieknej oprawie i na pewno nikt nie powinien mieć co do takiego prezentu żadnego zarzutu, to pamiątka na całe życie.

 Re: Co podarować na chrzest?
Autor: Tionne (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2017-04-11 17:14

Lepiej dopytaj dokładnie rodziców o świecę i szatkę. Kupowałam swojemu szatkę, a chrzestny - swiecę. Są ładne srebrne obrazki u jubilera o tematyce religijnej (np. z Aniołem Strozem) różnej wielkosci, z przywieszką na ścianę lub z podstawką na półkę. Z tyłu mozna wykonac grawer z datą chrztu i od kogo.

 Re: Co podarować na chrzest?
Autor: karola (178.218.232.---)
Data:   2017-04-12 20:16

Nie wiem co dostałam od chrzestnych więc pewnie były to pieniądze. Moje dzieci od swoich chrzestnych też dostały kasę. Ale moja babcia, wtedy 86-letnia podarowała swojej prawnuczce, mojej córce łańcuszek z wizerunkiem Matki Bożej. Oczywiście moja córka go od razu nie dostała, schowałam głęboko i kiedy szła do komunii okazało się ,że jest może go założyć. Później znowu zdjęła i założyła idąc do bierzmowania. Teraz już go nosi cały czas. Z perspektywy czasu uważam że moja babcia wiedziała co robi. Podarowała swojej prawnuczce ochronę Matki Bożej a jednocześnie spowodowała że moja córka dokładnie wie komu ją zawdzięcza.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: