Autor: M (---.centertel.pl)
Data: 2017-11-28 16:17
Zaufaj. Bo inaczej nigdy nie wyjdziesz na prostą z oceną grzechu.
Jestem trochę starsza od Ciebie, mam problem z zaufaniem swojemu spowiednikowi (czasami mawia "ja tylko mowie. Sprawdź sama. W każdej chwili możesz wrócić tutaj"), ale po pierwsze zawsze ma rację, bo jednak moje myślenie często jest niemądre i niedojrzałe, po drugie bez zaufania ciężko sobie poradzić w tak ważnych sprawach.
Tutaj możesz pytać, ale im więcej będziesz pytał, tym więcej będziesz miał wątpliwości. Nie będziesz w końcu sam potrafił ocenić sytuacji. Dlatego zaufaj spowiednikowi w konfesjonale. Zaufaj Bogu. Nie rozstrzasaj błahych spraw.
Z czasem sam nauczysz się podejmować decyzje grzech czy nie grzech, ciężki czy lekki. Ale teraz nie potrafisz, więc skup się na tym co mówi ksiądz w konfesjonale. Skup się na nauce. A to forum odwiedzaj najlepiej tylko w celu przypomnienia sobie rad dla Ciebie w poprzednich wątkach.
Do konfesjonału możesz chodzić nawet codziennie, tylko najlepiej do tego samego księdza, żeby znał cała sytuacje.
|
|