Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2018-10-28 19:39
Aleksandro, sensem modlitwy jakakolwiek by nie była, czy to formułkowa czy wyrażona własnymi słowami jest pragnienie jak najgłębszej rozmowy z Panem Bogiem.
Modlitwa św. Bernarda jest przepełniona ufnością i prośbą o wstawiennictwo Matki Bożej. I o tę ufność w każdej modlitwie chodzi. Nie traktuj słów tej modlitwy jak magiczny uzdrawiacz Twojej przeszłości. Możesz modlić się tymi słowami a możesz modlić się też w milczeniu, kierując swoje ufne myśli ku Bogu.
"Modle sie dużo jak teraz to wszystko naprawić mam?"
Najważniejsza naprawa dotycząca popełnionych grzechów dokonuje się w Sakramencie Pokuty i Pojednania. Naprawiaj modlitwą, możesz zamówić intencyjną Mszę Świętą, przyjmuj Komunię Świętą by Chrystus jak najczęściej mieszkał w Twoim sercu, byś poczuła Jego bliskość i miłość.
Przeszłości nie wymażesz, ale oddaj ją Bożemu Miłosierdziu. Po ranach grzechu pozostają blizny i mogą wracać w pamięci. Pokładaj ufność, że Pan Bóg wybacza każdy grzech, który oddasz w szczerej spowiedzi. O swoich obawach o zniewolenie mów kapłanowi podczas spowiedzi. Nie szamocz się sama z takimi myślami. Kapłan rozezna i udzieli stosownej rady.
Akt zawierzenia
" To co było - Miłosierdziu,
to co będzie - Opatrzności,
to co jest - w Twoje dłonie Panie oddaję"
|
|