logo
Czwartek, 02 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Bardzo boję sie kolejnego zranienia.
Autor: Inka (33 l.) (---.dynamic-ra-04.vectranet.pl)
Data:   2018-12-20 00:09

Witajcie.
Mam 33 lata od roku jestem w związku a od pół roku narzeczoną, nietypową narzeczoną. Bo po nieważności pierwszego małżeństwa (nie mam przeciwwskazań do ślubu kościelnego) przez około 7 lat byłam sama, tak zraniona że nie potrafiłam nikomu zaufać. Poznałam obecnego partnera ale im bliżej do ślubu tym więcej wątpliwości. Bardzo popsulismy sobie start współżyciem przedmalzenskim, później z tego zrezygnowalismy i udaje nam się zachować czystość jednak od tamtego czasu nie potrafimy dogadać się często (chodzi na szczęście o drobne sprawy). Nie wiem czy to ja nie potrafię zaufać, doszukuje się problemów, tak bardzo boję się kolejnego zranienia. Musiałam się wygądać.

 Re: Bardzo boję sie kolejnego zranienia.
Autor: Mel (---.play-internet.pl)
Data:   2019-01-02 12:26

Inka, myślę, że wina w związkach najczęściej leży pośrodku.

 Re: Bardzo boję sie kolejnego zranienia.
Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data:   2019-01-03 00:30

"Bardzo popsulismy sobie start współżyciem przedmalzenskim, później z tego zrezygnowalismy i udaje nam się zachować czystość jednak od tamtego czasu nie potrafimy dogadać się często (chodzi na szczęście o drobne sprawy). Nie wiem czy to ja nie potrafię zaufać, doszukuje się problemów, tak bardzo boję się kolejnego zranienia".

Czy mogłabyś napisać trochę jaśniej? Bo nie wiadomo, czy rzeczywiście chodzi o drobiazgi czy o jakiś poważny problem, z którym należałoby się zwrócić do specjalisty.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: