Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2018-12-21 21:35
"Jak pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby"
Czerp siłę ze Źródła, którym jest Słowo Boże:
"16 Synu, wylewaj łzy nad zmarłym
i jako bardzo cierpiący zacznij lament,
według tego, co mu przystoi, pochowaj ciało
i nie lekceważ jego pogrzebu!
17 Płacz gorzko i z przejęciem uderzaj się w piersi,
zarządź żałobę odpowiednio do jego godności,
dzień jeden lub dwa, dla uniknięcia potwarzy,
potem już daj się pocieszyć w smutku!
18 Ze smutku bowiem śmierć następuje:
smutek serca łamie siłę.
19 Tylko do chwili pogrzebu niechaj trwa smutek,
bo życie udręczone - przekleństwem dla serca.
20 Nie oddawaj smutkowi swego serca,
odsuń go, pomnąc na swój koniec.
21 Nie zapominaj, że nie ma on powrotu,
tamtemu nie pomożesz, a sobie zaszkodzisz.
22 «Pamiętaj o moim losie, który będzie też twoim:
mnie wczoraj, tobie dzisiaj».
23 Gdy spoczął zmarły, niech spocznie i pamięć o nim,
pociesz się po nim, skoro już wyszedł duch jego." Syr 38
"...jak się podnieść z rozpaczy i poczucia winy ???"
Bywa, że po śmierci bliskich zadajemy sobie pytanie czy mogłam/łem zrobić więcej, lepiej. Jakże piękna i trafna jest sentencja z wiersza ks. Twardowskiego "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
Elizabeth, jeżeli sumienie wyrzuca Ci złe uczynki czy zaniedbania wobec zmarłej osoby, to nie ma innej skutecznej drogi, jak oddanie tego w Sakramencie Pokuty i Pojednania Bożemu Miłosierdziu.
Wraz z kresem życia ziemskiego nie kończy się miłość do zmarłego. Czasu nie cofniesz ale nadal możesz okazywać miłość przez modltwę, Mszę Świętą w intencji zmarłego, wynagradzającą zniedbania. Możesz podjąć się dobrych uczynków np. wobec osób starszych, chorych jako zadośćuczynienie ale również jako przejaw młości bliźnich.
Podstawą Twojego uzdrowienia jest ufność w Boże Miłosierdzie. Zacznij od rozmowy z Chrystusem w konfesjonale.
|
|