Autor: Ela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 2019-08-26 21:28
Cześć wszystkim,
Piszę,bo juz nie daje rady. Tkwie w toksycznym związku,w którym jestem poniżania ,krytykowana i uzależniona od humorków partnera.
Na próby rozmowy reaguje nerwowo i krzykiem.
Bardzo go kocham ,ale też bardzo przez niego cierpie, ja już nie daje rady, psychicznie sie wykanczam, a do niego nic nie dociera. Mimo to chciałabym jeszcze dac mu szanse, modląc sie za niego. Czy istnieje jakąś modlitwa o zmiane zachowania,charakteru drugiej osoby? Zeby sie zmienił :( wierze,ze w głębi serca jest dobrym człowiekiem.
|
|