Autor: Robert (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 2020-04-25 09:37
Czas się wypełnił przyjściem, śmiercią i zmartwychwstaniem i wniebowstąpieniem Pana Jezusa. Czasy ostateczne trwają odtąd już dwa tysiące lat, a czy dużo dłużej? A to jak już Hania zacytowała.
Zastrzegając: że to moja prywatna opinia, głosu Kościoła proszę szukać w Katechizmie i innych oficjalnych dokumentach: wydarzenia opisane w Apokalipsie zarówno fizyczne (głód, wojny, zarazy, inne klęski) jak i duchowe (Antychryst, 6 "liczba człowieka" powtórzona trzykrotnie nie jest jedną osobą, tylko postawą człowieka stawiającego się ponad wszystko, nawet Bogiem) dzieją się cały czas, wystarczy gazetę otworzyć albo włączyć telewizję.
Wobec tego nie polecam wypatrywania bardziej szczególnych znaków albo wydarzeń, tylko codzienne czuwanie i wytrwałość bo "nie znamy dnia ani godziny". Równie dobrze to może być dzisiaj jak i za 10 tysięcy lat.
Z odpowiednich cytatów Pisma nie padło jeszcze z 2 Listu św Piotra, 3:
"9 Nie zwleka Pan z wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka - ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawróceniaa. 10 Jak złodziej zaś przyjdzie dzień Pański, w którym niebo ze świstem przeminie, gwiazdy się w ogniu rozsypią, a ziemia i dzieła na niej zostaną znalezione."
R.
|
|
