Autor: Jo (---.f-net.pl)
Data: 2020-05-03 16:08
Szczęść Boże,
Od razu chce zaznaczyć, że w moim pytaniu nie chodzi o zasadność, godność przyjmowania Komunii św. na rękę czy do ust. Absolutnie nie chcę wchodzić w tego typu dyskusję i spory. Proszę jedynie o podpowiedź jak wierny powinien "czyścić" dłoń po przyjęciu Pana Jezusa na rękę?
Ze względu na obecną sytuację w mojej parafii zaleca się przyjmowanie Komunii na rękę. Szanuje to i chcę dostosować się do tych zaleceń, dużo czytałam nt. tego sposobu przyjmowania Komunii, znaczenia teologicznego, nie mam przed nim oporów sumienia. Dwukrotnie przyjęłam Komunię na rękę i było to dla mnie duże przeżycie. Za każdym razem sprawdzam czy na lewej dłoni gdzie spoczywało Ciało Pańskie i na palach prawej ręki nie ma jakiś okruszynek. Na wszelki wypadek oblizuje jeszcze lekko palce gdyby pozostały jakieś okruchy których nie widzę. Jestem świadoma odpowiedzialności jaka na mnie spoczywa przyjmując Ciało Pańskie w ten sposób.
Mam jednak pewien niepokój czy przypadkiem nie przeoczyłam jakiś okruszynek Ciała Pańskiego. Bo przecież później dotykam rękoma mojego ubrania, wycieram kolana po powstaniu z klęczków, dotykam innych przedmiotów. I zastanawiałam się czy aby na pewno zrobiłam wszystko, aby ochronić Pana Jezusa przed profanacją. Czy w okruchach niewidocznych dla oczu również jest cały Pan Jezus? Proszę o podpowiedź jakie niezbędne czynności powinien wykonać wierny, aby wykluczyć możliwość profanacji Ciała Pańskiego przy przyjmowaniu Komunii na rękę.
|
|