Autor: klara (---.centertel.pl)
Data: 2020-05-13 13:15
Rozumiem Cię doskonale, miałam ostatnio takie załamanie, chciałam odejść od Boga, nie modliłam się, ale krzyczałam do Niego w myślach "Teraz Ty o mnie zawalcz jeśli chcesz, ja już nie mam sił. Okaż mi swoje działanie" i wiesz co? niemal natychmiast poczułam w sobie takie słowa "Przecież Cię kocham" i tak, Pan Bóg zadziałał, zawalczył o mnie natychmiast. Po tym było mi głupio wobec Niego, ale w prawdziwym i żywym życiu duchowym takie kryzysy się zdarzają. Pozwól Bogu ujawnić się w Twoim życiu, przypomnij sobie dobre momenty, na pewno miałaś takie dzięki właśnie wierze. Na początku życie bez Boga wydaje się łatwiejsze, ale to nie może się dobrze skończyć, tylko z Nim można przeżyć to życie tak jak trzeba. Polecam Ci również pogłębienie relacji z Maryją, co mi też pomaga i mogę polecić to piękne pieśni religijne, szczególnie te do Ducha Świętego - dodają sił. Zacznij może od szczerych (nawet krótkich) rozmów z Bogiem, zadawaj Mu pytania, powiedz co Ci się nie podoba, powiedz co chciałabyś zmienić w życiu. Skoro tu na forum napisałaś, to znaczy że tak naprawdę nie chcesz Go stracić. Życzę sił :)
|
|