logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak kobiety powinny zachować się w kościele?
Autor: Paulina (---.iscnet.pl)
Data:   2004-02-04 17:32

MAm w związku z tym 2 pytania:

1. Dlaczego kobiet nie obowiązuje nakrywanie głowy?
Przecież św. Paweł pisze:
1Kor11, 4-7.13
"KAżdy mężczyzna, modląc się lub prorokując z nakrytą głową, hańbi swoją głowę. Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogoloną. Jeżeli więc jakaś kobieta nie nakrywa głowy, niech ostrzyże swe włosy. Jeśli natomiast hańbi kobietę to, że jest ostrzyżona lub ogolona, niechże nakrywa głowę. Mężczyzna zaś nie powinien nakrywać głowy, bo jest obrazem i chwałą Boga, a kobieta jest chwałą mężczyzny."
"Osądźcie zresztą sami. CZy wypada, aby kobieta z odkrytą głową modliła się do Boga?"

2. Dlaczego kobieto pozwala się czytać na mszy Słowo Boże?
św. Paweł pisze:
1Kor 14, 33
"...Tak jak to jest we wszystkich zgromadzeniach swiętych, kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. A jesli pragną śię czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów. Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu"

JAk Kościół argumentuje nieprzestrzeganie tych zaleceń?

 Re: Jak kobiety powinny zachować się w kościele?
Autor: Agniulka (217.96.80.---)
Data:   2004-02-04 17:56

Dokladnie ten sam temat juz tu byl i pamietam, ze ktos go tam wspaniale wylozyl (chyba Admin :)) wiec nie bede tworzyla kiepskiej podrobki, tylko odsylam do wyszukiwarki :)

 Re: Jak kobiety powinny zachować się w kościele?
Autor: Marta (---.ds.uj.edu.pl)
Data:   2004-02-04 18:09

Paulino!
A chciałabyś, żeby przestrzegał tych zaleceń? Bo ja na pewno nie! Jestem ministrantką i to jest dla mnie bardzo ważne, tymczasem w zdecydowanej większości kościołów w Polsce dzieczyny w dalszym ciągu nie mogą służyć do Mszy. Mam to szczęście, że znalazłam ten kościół.
Argumentów specjalnych przeciwko tym cytatom nie znam, moim zdaniem to wynika ze zmian kulturowych w Europie w XIX w. i emancypacją kobiet. Kościół nie może w sprawach drugorzędnych trzymać się kurczowo tego, co jest napisane w Piśmie św.

 Re: Jak kobiety powinny zachować się w kościele?
Autor: Paulina (---.iscnet.pl)
Data:   2004-02-04 18:31

/ciach. tekst nie na temat. admin/

 Re: Jak kobiety powinny zachować się w kościele?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2004-02-04 22:55

A czy jest jakiś zakaz zakładania chust dla kobiet w kościele? Chyba nie. Zostawmy nakrycia głowy krawcowym, modystkom i skoncentrujmy się na ważniejszych sprawach. A tak poważnie, to Listy do Koryntian to są listy skierowane przez św.Pawła do mieszkańców Koryntu. Czym był Korynt można było dowiedzieć się z doskonałego filmu BBC o antycznej Grecji pokazywanego w ostatnią niedzielę w TVP2. Siedlisko handlu, rozpusty, prostytucji sakralnej (córy Koryntu), wyuzdania, bogactwa, wyrafinowania stroju i przepychu. I wśród nich pierwsi chrześcijanie. Którzy muszą się odróżnić od reszty, skontrastować obyczajem i strojem. Kobieta koryncka to nie była dostojna matrona rzymska, chodząca z zakrytą głową, więc Paweł przypomina chrześcijankom z tego miasta, aby stosownie ubierały się uczestnicząc w obrzędach religijnych w świątyni chrześcijańskiej. Czyżby nakaz stosownego ubioru przestał obowiązywać? Nie!
Co do przemawiania na zgromadzeniu, to nie patrzmy na to dzisiejszymi oczami. W demokratycznej, wolnej i liberalnej Szwajcarii kobiety uzyskały prawa identyczne z mężczyznami gdzieś w 1972 roku, za mojej pamięci. A w tej części świata, w której przyszło działać Apostołom do dziś kobiety nie mogą wychodzić z domu bez pozwolenia męża, ojca lub brata. Przywilej nauki w pełnym zakresie kobiety europejskie uzyskały dopiero w drugiej połowie XIX wieku, a umiejętność czytania i pisania wśród kobiet 2000 lat temu była znikoma. Stąd może pewnego rodzaju ograniczenia postawione osobom, które nie dysponowały odpowiednią wiedzą?
Zresztą nie czytajmy fragmentów wyrwanych z kontekstu. Nauczanie Pawłowe obok fragmentów uchodzących dziś za przejaw męskiego szowinizmu (nb. a jaki on miał być? damski?) perli się wezwaniami do wzajemnego szacunku i miłości (Ef. 5,33 - jako pierwszy z brzegu). Dopiero całość Corpus Paulinum pokazuje w jak trudnych warunkach przyszło kontuuwać głoszenie Dobrej Nowiny. Gdy nie tylko wystarczyło powtórzyć słowa Mistrza ale trzeba było, na prośbę samych wiernych zresztą, odnieść się do konkretnych wydarzeń i zjawisk, zinterpretować je w świetle Objawienia. I tak to jest do dziś.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: