logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Świadectwo, jak Bóg potrafi zadziwiać.
Autor: Paweł (---.centertel.pl)
Data:   2021-09-19 20:26

Chce opisać pewną historię jaka mnie spotkała, jak Bóg potrafi zadziwiać, oczywiście pozytywnie.

Kilka lat temu zmówiłem Pompejanke o dobrą żonę. Wcześniej zwracała uwagę moją dziewczyna ze schorzeniem psychicznym, ale nie udało się nawiązać znajomości, bo nie wiedząc czemu bała się mnie. W czasie tej Pompejanki byłem zadziwiony, bo udało nam się przełamać i jakiś kontakt nawiązać. (Inna sprawa, że nie zauważałem wtedy wspaniałej kobiety, która z perspektywy czasu widzę, że Bóg mi proponował).

Niestety kilka dni później ta osoba urwała kontakt. Nie rozumiałem po co nasz kontakt się zawiązał, skoro miał się w taki sposób zakończyć. Pytałem wiele razy po co? Szukałem rozeznania na siłę, ale po to żeby sobie to wyjaśnić. Chciałem wiedzieć po co nasze drogi życiowe się zeszły.

Nie było wtedy odpowiedzi. Minęło kilka tygodni i się dowiedziałem, że jej stan się pogorszył, a jej środowisko się od niej odcięło. Zamówiłem Mszę na Jasnej Górze - żeby spełnić jakiś uczynek - właściwie jedyne co mogłem w tamtej sytuacji. Na Mszy nie byłem, bo jednak daleko mieszkań od Częstochowy.

Mija kolejny czas, poszedłem do swojej parafii na peregrynacje kopii cudownego obrazu z Jasnej Góry i tego samego dnia ta osoba ze mną kontakt nawiązała. Byłem wręcz zszokowany. Ale taka symbolika chyba: nie byłem u Matki Bożej na Jasnej Górze, to ta odwiedziła mnie. Ta osoba zaufała mi, zwierzyła się z wielu rzeczy, raz nawet płakała w moje ramię. Wiem, że to miało wszystko sens.

 Tematy Autor  Data
 Świadectwo, jak Bóg potrafi zadziwiać. nowy Paweł 
  Re: Świadectwo, jak Bóg potrafi zadziwiać. nowy Danusia 
  Re: Świadectwo, jak Bóg potrafi zadziwiać. nowy Bea 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: