Autor: nowy (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2022-05-10 00:18
Interesowałem się kiedyś tematem postu. Szukałem informacji jak wyglądał post w tradycji żydowskiej i chrześcijańskiej. W szczególności interesowała mnie tradycja katolicka i prawosławna. Protestantyzmem nie warto sobie zaprzątać głowy ponieważ nie ma długiej tradycji, a do tego każdy pastor mówi coś innego.
Prawosławie i katolicyzm czerpie z doświadczeń pierwszych wieków chrześcijaństwa, choć w katolicyzmie tradycja poszczenia powoli zanika.
Znalazłem kilka ciekawych informacji.
W czasach Chrystusa pościło się we wtorek i czwartek. Post polegał na tym, że jadło się tylko śniadanie i kolację (rezygnacja z obiadu). Nie był to więc bardzo wymagający post.
W jeśli chodzi o tradycję katolicką i prawosławną to nie znalazłem żadnej informacji aby ktoś pościł tylko o wodzie. Wyjątkiem są dwa pierwsze dni Wielkiego Postu w prawosławiu - Czysty Poniedziałek oraz Czysty Wtorek, kiedy nie można nic jeść. Wszystkie wzmianki dotyczące świętych czy klasztorów jakie znalazłem mówią o poście o chlebie i wodzie. W najbardziej wymagającej formie był to kawałek chleba wieczorem.
Polecam: Dzienniczek św. s. Faustyny Kowalskiej Dz. 530 oraz Dz 565. Pełny tekst Dzienniczka: (klik).
Post o chlebie i wodzie jest podobny do monodiety więc jeśli interesuje Ciebie medyczne uzasadnienie skuteczności takiego postu to możesz poczytać sobie jak działają monodiety.
Kolejny problem to to jak często pościć.
W prawosławiu pości się w środy i piątki. Prawosławni zakonnicy w niektórych okresach roku mają obowiązek dodatkowo pościć w poniedziałek. Nie jest to post tylko o chlebie i wodzie - można jeść więcej rzeczy. Jest to dosyć dokładnie określone.
W Polsce w różnych okresach dniami postnymi były:
- środa, piątek, sobota
- środa, piątek,
- piątek
Moim zdaniem należy korzystać z doświadczeń poprzednich pokoleń. Nasi przodkowie świetnie wiedzieli co najlepiej działa, co daje naszej duszy i ciału najwięcej korzyści.
Należy jednak uwzględnić to, że kiedyś ludzie byli przyzwyczajeni do odczuwania głodu. Wiosną często kończyły się zapasy jedzenia i ludzie chodzili głodni - to było dla nich normalne. Do tego reguły obowiązujące w Wielki Post w Polsce, jeszcze w XIX wieku były bardzo surowe - ludzie praktykując taki surowy post rok rocznie byli w stanie więcej wytrzymać.
Zmierzam do tego, że moim zdaniem, współcześnie post o chlebie i wodzie (trzy posiłki z samego chleba), raz w tygodniu, w piątek jest wystarczający. Należy przecież uwzględnić fakt, że nasz post nie powinien przeszkadzać nam w dobrym wypełnianiu zawodowych i domowych obowiązków. Post tylko o wodzie może powodować, że jesteśmy zbyt rozdrażnieni (co może się odbić na innych) i mamy problem z koncentracją (błędy w pracy itp).
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę, że niedzielny odpoczynek przypomina post - jest to post od wszelkiej pracy. Zarówno post polegający na odczuwaniu głodu jaki i niedzielny odpoczynek działają podobnie - kierują naszą uwagę do środka.
Nie zapominajmy o niedzielnym odpoczynku, który jest naszym obowiązkiem. Post jest tylko dobrym uczynkiem.
|
|
Re: Czy post o samej wodzie byłby bardziej 'ofiarny'? nowy
Re: Czy post o samej wodzie byłby bardziej 'ofiarny'? nowy
