Autor: Danusia (178.219.104.---)
Data: 2023-01-05 22:06
Przybliżyłaś trochę to, co czujesz. Są to może odmienne stany świadomości, których doświadczali mistycy. To tak jakby ktoś przeniósł cię, twoją duszę w inny zakres, poznania, rozumowania, a nade wszystko kochania. Duch Święty rozrządza w tobie miłość w świetle której, widzisz doczesność w zawartości materialnej jedynie jako pretekst do tego, przez co ma się wydarzyć coś, o wiele ważniejszego niż to, że tracimy czas na wiele niepotrzebnych rzeczy, które nas plączą i odsuwają od tego, co ważne, co możemy utracić bezpowrotnie. Występuje też poczucie jedności z innymi, bo Bóg łączy nie dzieli. Przyjmę to co piszesz jako Twoje wynurzenia ale po ziemi trzeba chodzić twardo, bo skoro się na niej znalazłaś, to jest to po coś :)
Nie wiesz co Twoja mamusia przeżywała, doświadczała, kiedy byłaś pod jej sercem? Wiesz, że emocje, przeżycia matki rzutują na całe życie dziecka.
Taki lęk od strony duchowej nie pochodzi od Boga. Chrystus jako Słowo, przyszedł na ziemię by dać nam pokój ducha i radość, jest Księciem Pokoju, Boża miłość wypłasza wszelki lęk.
"Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie". Flp 4, 4-7
Możesz też mieć taką wrażliwość, która poprzez intuicje, przeczucia "informuje", pokazuje, uprzedza, że coś się złego stanie ale to jest coś wyjątkowego nie jest to stan ciągły. Można też być w jakimś ogniu takich duchowych cierpień jeśli masz kontakt z osobami które są pod działaniem Złego, wtedy takie udręki mogą być jeśli jesteś kochającą córką Boga i trwasz w stanie łaski uświęcającej, przyjmując te doświadczenia z miłością bliźniego.
Święty Jan od Krzyża w "Dziełach" dokładnie opisuje stany duszy, która wędrując do Boga przechodzi zarówno oczyszczenie jak i pocieszenie.
Szukaj i skontaktuj się z sobą i koniecznie zawierz to Jezusowi Chrystusowi, bo w Nim mamy uwolnienie i uzdrowienie.
|
|
