logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: EmGie (---.116.166.13-bartnet.pl)
Data:   2023-05-07 20:36

Prawdopodobnie będę na nabożeństwie pogrzebowym greckokatolickim (w świątyni rzymskokatolickiej).
Może ktoś podpowie jak zachować się na takim nabożeństwie?
Czy przyjąć Komunię św.? Chociaż nic nie będę rozumiał z tych obrzędów (język ukraiński?) Poradźcie. Pozdrawiam, szczęść Boże.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: Aneta (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2023-05-08 08:24

Co do zachowania - najlepiej po prostu naśladuj zebranych. Klękaj kiedy klękają, wstawaj kiedy wstają itp. Możesz przyjąć Komunię w obrządku grekokatolickim. Co do tego, że nic nie będziesz rozumiał - nie przejmuj się, jeszcze nasze babcie pamiętają msze po łacinie, z których też nic nie rozumiały, a nie przeszkodziło im to w rozwinięciu wspaniałej pobożności i duchowości. Przed nabożeństwem możesz poprosić o pomoc Ducha Świętego, jest doskonałym wsparciem w kwestiach językowych, pozwala wyjść poza ograniczenia ludzkiej mowy i porozumiewać się najwspanialszym z języków - językiem miłości.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2023-05-08 12:02

Warto pamiętać, że przyjęcie Komunii św. najprawdopodobniej będzie wyglądało zaupełnie inaczej niż w Kościele rzymskim (cząstka Chleba zanurzonego w Krwi Pańskiej podawana do ust łyżeczką, dość głęboko itp. ). Doczytaj albo obejrzyj np. na Youtube (są nagrania liturgii greckokatolickiej), żeby nie było to zaskakujące i kłopotliwe technicznie dla obu stron. Jeśli Ci to zupełnie "nie pasuje" - nie ma obowiązku przyjęcia Komunii.

Wydaje mi się, że nie będzie żadnego klękania. Przypuszczam, że całość może być na stojąco, podobnie jak w cerkwi (boczne siedzenia, o ile w ogóle są, to generalnie dla schorowanych i starców), ale to może zależy od lokalnego zwyczaju i wyposażenia świątyni.
Jeśli będzie jednak zróżnicowanie: stoimy - siadamy - to do tego warto się dostosować.

Co do naśladowania gestów - byłabym ostrożna. Skoro nie rozumiemy znaczenia, to nie ma wg mnie większego sensu duże koncentrowanie się na odwzorowywaniu i próba nadążania za ludem. To rozprasza modlitwę. Uproszczę: nie trzeba udawać, że się jest kimś innym niż się jest.

Dla przykładu lepiej mi znanego, tylko przez analogię (wiem dobrze, że to nie jest to samo, zwłaszcza jeśli chodzi o sakramenty): nie ma np. sensu, by katolik w prawosławnej cerkwi żegnał się kilka(dziesiąt???) razy w czasie liturgii.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: EmGie (---.116.166.21-bartnet.pl)
Data:   2023-05-08 12:08

Dziękuję za wskazówki.
Okazało się, że była Msza św. w obrządku rzymskokatolickim. A Wasze wskazanie przydadzą się na przyszłość.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: Kasia (---.ujscie.net)
Data:   2023-05-09 10:51

Od jakiegoś czasu mam okazję uczestniczyć od czasu do czasu w nabożeństwach w cerkwi grekokatolickiej. Bardzo pomocna jest znajomosc z Ukrainką, która wiele rzeczy mi wyjaśnia :-) Dlatego myslę, że w razie wątpliwości warto zapytać "u źródła". Pierwszy raz byłam na takiej liturgii sama, bez "przewodnika" i to faktycznie było dziwne...

W cerkwi grekokatolickiej - w odróżnieniu od prawosławnej - są normalne ławki, tak jak w rzymskokatolickiej. Jeśli chodzi o pozycje ciała (klęczenie, stanie, siadanie), to sprawa jest niejednoznaczna, bo... ludzie różnie się zachowują i warto upatrzyć sobie kogoś albo obok albo z przodu i robić to, co ta osoba. Z czasem częste robienie znaku krzyża (zwykle robię to w "rzymską" stronę) przestaje być problemem. Nieco bardziej kłopotliwe są pokłony, ale one pojawiają się chyba tylko w czasie nabożeństw typowo pokutnych.

Jeśli chodzi o techniczną stronę przyjmowania Komunii, to warto popatrzeć na ludzi przed sobą. Zwykle lekko przykucaja - żeby kapłanowi było łatwiej podać komunikant - i trzeba uważać na odruch oblizania łyżki...

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2023-05-10 01:10

Uwaga :

Utarła się dziwna, ogólnikowa opinia dot. "naszych babć" jakoby nic nie rozumiały z Mszy św. odprawianych w j. łacińskim. To stwierdzenie może dotyczyć jedynie osób, które nie uczęszczały wówczas do szkół i wywodziły się z bardzo biednych, zaniedbanych środowisk.

(Powszechnie wiadomo, ze łacina królowała w Kościele przez wielu wieków)

Otóż, zaraz po odzyskaniu Niepodległości w 1918 r., władze oświatowe wprowadziły do szkół łacinę i grekę na terenie całej ówczesnej Polski. Ucząca się młodzież doskonale wiedziała, co znaczą słowa wypowiadane po łacinie w czasie Mszy św., nie mówiąc już o ministrantach. A byli to właśnie nasi dziadkowie, nasze babcie i nasi rodzice.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: DWD (---.centertel.pl)
Data:   2023-05-10 21:34

Łacina i greka nie była wykładana w szkołach podstawowych a takie przecież kończyła większość ludzi w tamtych czasach. Problemem na Kresach często gęsto był analfabetyzm, a co dopiero mówić o grece i łacinie.

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2023-05-10 23:33

Chodziło o szkoły średnie i młodzież. Pisałam o młodzieży a nie o dzieciakach z wiejskich podstawówek na Kresach, czy z robotniczych dzielnic innych miast. etc. Ci którzy UCZĘSZCZALI do szkół średnich, mieli pojecie co znaczą słowa wypowiadane po łacinie w czasie Mszy św, bo ją (łacinę) znali. To byli również nasi rodacy: nasze babcie, dziadkowie, rodzice. Analfabetyzm to zupełnie inna, niejako dodatkowa sprawa, wpleciona do wypowiedzi...

 Re: Jak się zachować w cerkwi greckokatolickiej?
Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2023-05-11 00:33

Przy okazji - trochę realizmu. Jaki procent i czyich dzieci przed II wojną chodził do klasycznych gimnazjów i opanował łacinę? Jaki procent dziewcząt prywatnie uczył się na bardzo dobrych stancjach (pewnie bez greki zresztą, czasem może i bez łaciny, za to na pewno z francuskim, fortepianem, literaturą i haftem itp.)? Ile milionów osób było już "za starych", by pójść do szkół po wspomnianym 1918?
Przez cały okres międzywojnia maturę zdobyło, o ile pamiętam, jakieś ćwierć miliona osób... Kropla...

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: