logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 słabość czy grzech ?
Autor: barfur (---.gorzow.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   2002-02-01 23:00

Jak rozeznać czy nasze postępowanie może wynikać ze słabości i jako takie może być usprawiedliwione czy też jest grzeszne ?

 Re: słabość czy grzech ?
Autor: Adam Pietrzak (213.173.209.---)
Data:   2002-02-02 19:24

Pamiętaj by nigdy nie podejmować czynów z niepewnym sumieniem - najpierw trzeba się upewnić jak wątpliwości sumienia roztrzygnąć a potem podejmować czyn.Trzeba postępować zawsze zgodnie z własnym sumieniem dbając o to by sumienie to dawało zawsze sądy prawdziwe. Nie wszystko jest grzechem są jeszcze niegodziwości i dzielenie czynów na te które są grzeszne i te które grzechami nie są jest niebezpiecznym upraszczaniem życia.
Obok czerni na naszym sumieniu jest jeszcze wiele obszarów szarości, która przecież nie jest bielą.
Radzę oczyścić swoje sumienie wyznając to spowiednikowi, a na przyszłość zastanawiać się przed czynem, by nie cierpieć z powodów wyrzutów sumienia. Serdecznie pozdrawiam

 Re: słabość czy grzech ?
Autor: Dariusz K. SI. (213.173.209.---)
Data:   2002-02-02 19:31

Rzeczywistosci grzechu nie da sie sprowadzic do faktycznego przekraczania jakiegos prawa (Bozego, ludzkiego). Dla przykladu nagrywanie plyt. W obecnej sytuacji w Polsce (mysle o mentalnosci, stanie swiadomosci prawa, a takze np. ksiezycowych cenach plyt) nazywanie kazdego przegrania plyty dla wlasnych celow grzechem byloby oznaka czysto przedmiotowego traktowania grzechu bez uwzgledniania swiadomosci, intencji i mozliwosci konkretnego. czlowieka. W kazdym razie obecnie nie mozna tkwic w stanie "gwaltu" na wlasnym sumieniu i swiadomosci moralnej oceny czynu. Pozdrawiam.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: