Autor: Lidka (---.dronet.3s.pl)
Data: 2005-10-21 19:35
Sylwio, wydaje mi się, że troszke nie tak zrozumiałaś to co się stało.
Pan Bóg na różne sposoby nawraca ludzi, tutaj akurat człowiek otarł się o śmierć, pan Bóg wiedział, że kiedy zobaczy coś niecoś po drugiej stronie, to się nawróci i o to właśnie chodziło.
Ludzie przeżywający śmierć kliniczną a nie nawracający się nie będą w szczęśliwości żyć z Panem Bogiem, nawet jeżeli zobaczą po drugiej stronie jakiś jasny tunel, czy też jak to piszesz istoty z tamtego świata i Jezusa.
Miłosierdzie Boga nie zna granic.
|
|