logo
Czwartek, 02 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: nie rozumiem (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-02-06 00:06

"Pan powiedział do Mojżesza: ... powiesz Izraelitom: ... Ktokolwiek bluĽni imieniu Pana, będzie ukarany ¶mierci±. Cała społeczno¶ć ukamienuje go. Zarówno tubylec, jak i przybysz będzie ukarany ¶mierci± za bluĽnierstwo przeciwko Imieniu. Ktokolwiek zabije człowieka, będzie ukarany ¶mierci±... Złamanie za złamanie, oko za oko, z±b za z±b. W jaki sposób kto¶ okaleczył bliĽniego, w taki sposób będzie okaleczony... Jednakowo będziecie s±dzić i przybyszów, i tubylców, bo Ja jestem Pan, Bóg wasz!" (Kpł 24, 13-22)
Jest jeszcze kilka innych fragmentów Biblii z których wyłania się postać Boga-Jahwe jako Boga niezwykle okrutnego. a choćby zmuszenie Abrahama by złożył w ofierze swego syna, i w ostatniej chwili wstrzymanie tej pro¶by? gdzie tu dobry i miłosierny Bóg? jeżeli Jezus dokonał przymierza pomiędzy Bogiem-Ojcem a ludĽmi, to po co w takim razie czytamy NIEKTÓRE fragmenty Starego /testamentu na Mszy ¶w? proszę, pomóżcie mi to poj±ć.

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Patrycja (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-02-06 01:01

Były już prawie identyczne dwa w±tki.

Na temat kary ¶mierci, która była czę¶ci± "kodeksu karnego" w prawie mojżeszowym (za rozmaite przewinienia), znajdziesz iformacje tutaj:
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=107793&t=107778

Inne aspekty tej sprawy znajdziesz w w±tku "Wj 32,27-28 - Bóg zabija":
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=89665&t=89665

M±dro¶ć Boża przewyższa wszystko...

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2006-02-06 01:42

Drogi/a Nie rozumiem,
"Jest jeszcze kilka innych fragmentów Biblii z których wyłania się postać Boga-Jahwe jako Boga niezwykle okrutnego. a choćby zmuszenie Abrahama by złożył w ofierze swego syna, i w ostatniej chwili wstrzymanie tej prośby? gdzie tu dobry i miłosierny Bóg? jeżeli Jezus dokonał przymierza pomiędzy Bogiem-Ojcem a ludźmi, to po co w takim razie czytamy NIEKTÓRE fragmenty Starego /testamentu na Mszy św? proszę, pomóżcie mi to pojąć."
Bylo to kilka lat temu mialem podobne pytania. Wtedy jeszcze bardziej sie zdenerwowalem, gdy na spotkaniu Charyzmatycznym moze juz 40 letni Niemiec franciszkanin Dawid dzis juz ksiadz powiedzail mi, ze jesli nie rozumie ST to nie powiniem go czytac. Odpowiedz nie wiem skad, ale przyszla dosc szybko. Moze przypadkowo, nadawalo u nas wtedy okresowo Melbourne Gospel radio, wiec m. in. staralem sie je sluchac. Moze dlatego, ze Protestanckie bylo tam mnostwo audycji biblijnych. Pamietam napisalem do brata m. in jak mozna pogodzic Mojzesza niosacego tablice "nie zabijaj" z decyzje zabicia 3tys 'I rzekł do nich: «Tak mówi Pan, Bóg Izraela: "Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego"».'

Wj 32,25 I ujrzał Mojżesz, że lud stał się nieokiełznany, gdyż Aaron wodze mu popuścił na pośmiewisko wobec nieprzyjaciół. 26 Zatrzymał się Mojżesz w bramie obozu i zawołał: «Kto jest za Panem, do mnie!» A wówczas przyłączyli się do niego wszyscy synowie Lewiego. 27 I rzekł do nich: «Tak mówi Pan, Bóg Izraela: "Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego"». 28 Synowie Lewiego uczynili według rozkazu Mojżesza, i zabito w tym dniu około trzech tysięcy mężów*. 29 Mojżesz powiedział wówczas do nich: «Poświęciliście* ręce dla Pana, ponieważ każdy z was był przeciw swojemu synowi, przeciw swemu bratu. Oby Pan użyczył wam dzisiaj błogosławieństwa!»

Wtedy napisalem, ze moze odpowiedz jest w tym jak P. Jezus interpretowal slowa ST, slowa Mojzesza. Mt 19: 3 'Wtedy przystąpili do Niego faryzeusze, chcąc Go wystawić na próbę, i zadali Mu pytanie: «Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?» 4 * On odpowiedział: «Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? 5 I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. 6 A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela»*. 7 Odparli Mu: «Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją?»* 8 Odpowiedział im: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony; lecz od początku tak nie było. 9 A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu* - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo».'

Wierzymy, ze NT jest napisany pod natchnieniem Ducha Swietego swiadectwem o Synu Bozym przez Matusza, Jana uczniow Jezusa, lub na podstwie gloszonych kilkuldziecioletnich przekazan. ST, choc napisany tez pod natchnieniem Ducha Swietego napisany jest tak jak uwczesny autor to zrozumial w danym czasie i kulturze.

Na temat Ofiary Izaaka na gorze Moria mozna by dlugo pisac, tak sie sklada, ze przygotowuje artykul 'Abraham'. Dla mnie odpowiedz mozna zwrzec w jednym zdaniu. Dobry Bog pokazal Swoje Nieskonczone Milosierdzie Abrahamowi, oddal mu go spowrotem jakgdyby go ponownie narodzil, a nie zaoszczedzil Swojego Syna na Gogocie, choc Go z martwych powstal dnia trzeciego.Moze zwroc uwage na wers 1-szy, 8-y, 13- i 14-ty. Po angielsku 8. Abraham mowi 'God will provide i 14. nazwal gore God provides'
Rodz 22:1 A po tych wydarzeniach Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: «Abrahamie!» A gdy on odpowiedział: «Oto jestem» - 2 powiedział: «Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria* i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jakie ci wskażę». 3 Nazajutrz rano Abraham osiodłał swego osła, zabrał z sobą dwóch swych ludzi i syna Izaaka, narąbał drzewa do spalenia ofiary i ruszył w drogę do miejscowości, o której mu Bóg powiedział. 4 Na trzeci dzień Abraham, spojrzawszy, dostrzegł z daleka ową miejscowość. 5 I wtedy rzekł do swych sług: «Zostańcie tu z osłem, ja zaś i chłopiec pójdziemy tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem wrócimy do was». 6 Abraham, zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je na syna swego Izaaka, wziął do ręki ogień i nóż, po czym obaj się oddalili.
7 Izaak odezwał się do swego ojca Abrahama: «Ojcze mój!» A gdy ten rzekł: «Oto jestem, mój synu» - zapytał: «Oto ogień i drwa, a gdzież jest jagnię na całopalenie?» 8 Abraham odpowiedział: «Bóg upatrzy sobie jagnię na całopalenie, synu mój». I szli obydwaj dalej. 9 A gdy przyszli na to miejsce, które Bóg wskazał, Abraham zbudował tam ołtarz, ułożył na nim drwa i związawszy syna swego Izaaka położył go na tych drwach na ołtarzu. 10 Potem Abraham sięgnął ręką po nóż, aby zabić swego syna.
11 Ale wtedy Anioł Pański* zawołał na niego z nieba i rzekł: «Abrahamie, Abrahamie!» A on rzekł: «Oto jestem». 12 [Anioł] powiedział mu: «Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna».
13 Abraham, obejrzawszy się poza siebie, spostrzegł barana uwikłanego rogami w zaroślach. Poszedł więc, wziął barana i złożył w ofierze całopalnej zamiast swego syna. 14 I dał Abraham miejscu temu nazwę "Pan widzi". Stąd to mówi się dzisiaj: «Na wzgórzu Pan się ukazuje»*.
Polecam tez ksiazke "Poslugiwanie Ojcostwu Boga" ZK.
Jurek

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Tomasz (---.netia.com.pl)
Data:   2006-02-06 09:10

Witaj, oprocz watkow wskazanych przez patrycje byl na forum bardzo niedawno watek http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=107778&t=107778
napisalem tam kilka zda ktore moag byc moze cie zainteresowac. To dodam ze moze nie kazdy z nas jest w stanie wszystko zrozumiec, mzoe to nie jest konieczne? Moze warto w tych fragmentach zobaczyc ze pelnienie Woli Boga ktora objawia sie w moim sumieniu poprzez posluge Kosciola, poprzez rozne wydarzenia, poprzez np lekture Biblii nie jest sprawa dobrego samopoczucia, zadowolenia? Byc moze te fragmenty maja zwrocic moja uwage ze Wola Boza to rzecz powazna, tosprawa mojego zycia lub smierci?
pokoj Tobie
Tomek

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Zbyszek_S (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-02-06 11:51

Byc moze Bog dostosowal do mentalnosci owczesnych ludzi swoje poczynania, moze ci ludzie reagowali na powazne zagrozenia, takie czasy. Czy dzis nie wracamy do takiej mentalnosci? To inna sprawa.
W NT widac, ze Bog uwzglednia rozwoj ludzi, zdolnych do rozumienia Boga, Boga milujacego, nie tylko groznego. Zeslal nam swojego Syna, to powazny zwrot.. Ponad 2000 lat temu dojrzelismy do Milosci. To nie Bog sie zmienia, On rozumie ludzi i tlumaczy w sposob im przystepny. Nie wiem, czy moja opinia zgodna jest z teologia, ja to tak czuje, te niby niezgodnosci w Pismie.

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2006-02-07 00:59

Drogi Nie rozumiem,
Wczoraj u przyjaciela chorego na raka, ktory wlasnie wczoraj mial scan przed operacja mowilem tez, ze mysle, ze Bog do nas wciaz mowi, ale czy my Go slyszymy. Gdy wracalem pomyslaem, ze zapomnialem Mu powiedziec kilka pocieszajacych slow. m. in o wczorajszej Ew. Mk 1: "55 Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych, tam gdzie, jak słyszeli, przebywa. 56I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotkn±ć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie."
W nawiazaniu do "Pan powiedział do Mojżesza", wczoraj napisalem "jak mozna pogodzic Mojzesza niosacego tablice "nie zabijaj".
Dzis przed Msza Sw, zauwazylem, ze wlasnie we wczorajszym w I-szym czytaniu: 1 Kr 8,9 'W Arce nie było nic, oprócz dwóch kamiennych tablic, które Mojżesz tam złożył pod Horebem, 'tablic Przymierza', gdy Pan zawarł przymierze z Izraelitami w czasie ich wyj¶cia z ziemi egipskiej. 10 A kiedy kapłani wyszli z Miejsca ¶więtego, obłok wypełnił dom Pański.'
To mi przypominialo teraz co napisalem w watku "Symeon a Duch Swiety"
"Duch Sw z P. Jezusem, ale takze z ludem byl od poczatku....
Wyj 13:21 A Pan szedł przed nimi podczas dnia, jako słup obłoku, by ich prowadzić droga, podczas nocy za jako słup ognia, aby im swiecić, żeby mogli isć we dnie i w nocy."
W dzisiejszej Ew. dalej jak P. Jezus interpretuje slowa ST, slowa Mojzesza Mk 7: 9I 'mówił do nich: "Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoj± tradycję zachować. 10Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoj±, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech ¶mierci± zginie. 11A wy mówicie: "Je¶li kto powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem złożonym w ofierze jest to, co by ode mnie miało być wsparciem dla ciebie" - 12to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ni dla matki. 13I znosicie słowo Boże przez wasz± tradycję, któr±¶cie sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie".'
Jurek

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-02-07 10:28

Bóg, Stwórca i Pan zawsze fascynował Jego stworzenie, człowieka. Człowiek, istota obdarzona rozumem, woln± wol±, zdolna do my¶lenia abstrakcyjnego "od zawsze" zastanawiał się na tym Kim On Jest? Jaki On Jest? Jaka jest Jego relacja do stworzenia? I tak dalej.
¦lady takiego my¶lenia widoczne s± w Biblii. Człowiek pojmował (i pojmuje) Boga w ¶wietle pojęć, kategorii, które s± jemu dostępne. Zna m.in. pojęcia: okrucieństwa, miło¶ci, strachu, ufno¶ci, łaskawo¶ci i "przymierza" je do Niego. Tak jak potrafi. Chce jako¶, na swój sposób "uchwycić Boga". Zdaje sobie sprawę, że cokolwiek by o Nim nie powiedział to i tak nie ma szans nawet zbliżyć się do "uchwycenia" (tak twierdzili PseudoDionizy Aeropagita i Kant). Już starożytni mówili: je¶li Bóg, to nie uchwytny, je¶li uchwytny to nie Bóg. Ale człowiek mimo to próbuje, próbuje, inaczej nie byłby człowiekiem.

W Biblii, szczególnie w Psalmach widać całe spectrum ludzkich prób. Prób wyrażonych poetycko i nacechowanych duż± doz± ładunku emocji. Emocji różnych, jak to u człowieka. Raz strachu, raz ufno¶ci, raz rado¶ci, raz zw±tpienia i autonegacji, raz doksologii, raz pretensji ocieraj±cej się nawet o bluĽnierstwo.

Drugi punkt widzenia, to jak się ON objawia. Ludowi wybranemu kilka tysięcy lat temu i nam, dzisiejszym czytelnikom Pisma.

Czy to jak ON się objawia jest identyczne z tym jak my chcemy GO "uchwycić"?
Czy to, że Pan "uchwytuje" GO jako okrutnika jest identyczne z tym, że objawia się ON nam jako okrutnik?

Warto postawić sobie takie pytania.

 Re: Jahwe-Bóg okrutnik? Jak mam rozumieć Kpł 24, 13-22?
Autor: Jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2006-02-08 00:29

kontynulujac jak rozumiec ST w dzisiejszej Ew. znow P. Jezus daje Swoja interpretacje 'Mk 7:
14Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: "Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! 15Nic nie wchodzi z zewn±trz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. 16Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!". 17Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o to przysłowie. 18Odpowiedział im: "I wy tak niepojętni jeste¶cie? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewn±trz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żoł±dka i na zewn±trz się wydala".
Tak uznał wszystkie potrawy za czyste.
20I mówił dalej: "Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodz± złe my¶li, nierz±d, kradzieże, zabójstwa, 22cudzołóstwa, chciwo¶ć, przewrotno¶ć, podstęp, wyuzdanie, zazdro¶ć, obelgi, pycha, głupota. 23Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym".'
Jurek

 Odpowiedz na tę wiadomo¶ć
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: