logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: nikt (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-03 15:58

dostało mi się od Was za pytanie odnosnie spowiedzi "na zapas" ale to nic, i tak chce zadac kolejne pytanie zwiazane z "nie istnieniem czasu" mianowicie: skoro dla Boga nie istnieje czas, to dlaczego najpierw trzeba sie wyspowiadac a potem przystapic do komunii, dlaczego nie na odwrot??

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: martaaaa (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-03 16:24

Ponieważ człowiek żyje w czasie. Spowiedź i komunia i wszystkie inne sakramenty są dla człowieka, który żyje w czasie. Bogu te sakramenty są nie potrzebne, one są dla nas, ludzi żyjących w czasie. Bogu jest nie potrzbne to że chodzisz do spowiedzi, Jemu jest nie potrzebne to, że przystępujesz do Komunii. To jest potrzebne Tobie, a Ty żyjesz w czasie.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Maciej (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-03 16:35

Chyba najpierw gdy spodziewasz się bardzo ważnego gościa, robisz porządki, myjesz się dokładnie, zakładasz czystą koszulę. Nie robisz tego potem. A czy Ty wiesz Kogo przyjmujesz w Komunii św, Kto do Ciebie przychodzi?

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2007-04-03 17:03

Ty sie powtarzasz, to ja też.
Pan Bóg jest Panem czasu, nie odwrotnie. Boga czas nie 'obowiązuje' w taki sposób jak człowieka. I jak Ty to sobie wyobrażasz? Przyjmowałabyś najważniejszego Gościa w brudnym, niechlujnym, nieposprzątanym mieszkaniu? Pomyśl trochę Panno Nikt.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Dziadek_Muminka (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2007-04-03 17:39

Hm. To można także najpierw umrzeć, a potem dopiero pomyśleć o oddaniu długów.
W końcu jaka to różnica, co jest najpierw.
Pozdrawiam i życzę, no właśnie czego?

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Verba Docent (---.eranet.pl)
Data:   2007-04-03 18:32

"Najpierw idź i pojednaj się z bratem" - Mt 5,24 głosił Mistrz nad mistrzami, którego jesteśmy uczniami.

Z tym czasem to chyba jakieś nieporozumienie. A kto niby powiedział, że dla Boga nie istnieje czas? Nasze ludzkie odczucie czasu (czyli pewnego rodzaju krzywizny przestrzeni) jest zupełnie inne niż Boskie. Ale nie oznacza to, że Bóg nie ma relacji do czasu. Filon Aleksandryjski twierdził, że panowanie nad czasem jest (obok możliwości stworzenia czegoś z niczego oraz umiejętności czynienia cudów) jednym z wyróżników Boga, które nie przynależą Jego stworzeniom.
Dlaczego spowiedź przed komunią? No bo to tak się przyjęło od samego początku.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-03 19:07

Tak jak najpierw nie mozna umrzec, a potem sie urodzic.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Łucja (---.chello.pl)
Data:   2007-04-03 21:45

Sama kiedyś zastanawiałam się nad tym:) Faktycznie, to dlatego najpierw spowiedź, a potem komunia, że człowiek przystępujący do tych sakramentów (a dla którego zostały one stworzone) żyje w bardzo konkretnie określonej przestrzeni czasowej. Przyjmując ten fakt za podstawę cała reszta jest już chyba zrozumiała. Życie codzienne też układa się w chronologiczny ciąg zdarzeń. Do pewnej konsekwencji rzeczy człowiek jest sam przyzwyczajony, więc jej brak w Kościele na pewno nie był by dla niego dobry.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: I. (---.4.15.vie.surfer.at)
Data:   2007-04-03 22:28

Nie można byc w komuni z Bogiem, jak się nie jest w komuni ze swoimi bracmi tu na ziemi. Chyba znasz Ojcze nasz. Trochę to twoje pytanie jest otwarciem na miłosc Boga. Faktycznie on ciebei kocha zanim ty przyjdziesz do spowiedzi, kocha ciebie zawsze. \I jest przy Tobie. Jednak twoja radośc nie może byc pełna. bo jesteś jak dziecko które chce cukierka, a nie rozumie że trzeba go napierw odwinąc z papierka. Jacyś ludzie są przez Ciebie zranieni. Tak jest z każdym z nas. Boga to boli jak my ranimi się wzajemnie. On nam daje tą spowiedź abyśmy to zrozumieli i uczyli się nie ranic siebie wzajemnie i nie ranic jego. Wystarczy że na niego spojrzysz i się poddasz jego woli. To on powiedział że mamy się kochac.
To nie jest żaden filozoficzny problem czasu. Dla Boga i dla CIebie czas nie ma znaczenia. Ma znaczenie czy chcesz się pojednac

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Noemi (---.zamosc.mm.pl)
Data:   2007-04-03 23:32

Nie wierzę, że masz z tym problem. Myślę, że Ty, tylko chcesz się pobawić zadając tak prowokujące pytania. Ale jeżeli się mylę, to na wszelki wypadek też dam Ci radę:
Zacznij używać rozumu.
Z Bogiem.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: mantoniusz (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-03 23:44

Ale przewrotnie zadane pytanie.
Jak ono tu sie znalazlo?

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Bogumiła (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-04 08:13

Heh, a mnie na przykład, droga Nikt, często się zdarza, że dziś idę do komunii, a dopiero jutro do spowiedzi. :)))
Tobie też tego życzę, wtedy nie będziesz mieć takich problemów.

A swoją drogą, przecież na początku tak właśnie było. Po chrzcie najpierw była komunia. A spowiedź dopiero, jak się coś przytrafiło. I nawet tylko jeden raz można było z niej skorzystać, prawda? To nasze złe życie zmieniło kolejność.

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Marcin Wojtkowiak (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-04 19:34

Pokój Tobie
Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, nie można przyjąć Komunii Świętej mając świadomość grzechu śmiertelnego nie przebaczonego w Spowiedzi Świętej.
Grzech śmiertelny nie może być w normalnych warunkach przebaczony inaczej jak w Spowiedzi Świętej.
Skąd wiesz, że nie umrzesz pomiędzy Komunią przyjętą w stanie grzechu śmiertelnego, a przystąpieniem do spowiedzi ? Tego nikt z nas nie wie, kiedy, w jaki sposób i dlaczego umrze. To jest tajemnica Boga.
Dlatego tak bardzo ważny jest żal za grzechy natychmiast po chwili w której się zgrzeszyło - warto sobie "wyrobić" taki odruch.
Jednak myślę, że mając na sumieniu tylko grzechy powszednie ( co podkreślam ), ale jednocześnie czując potrzebę Spowiedzi, można najpierw przystąpić do Komunii Świętej, a później iść do Spowiedzi, ponieważ nie narusza to zasad ustanowionych przez Kościół.
Teraz zobacz. Dla Boga czas nie istnieje, ale istnieje dla nas ludzi , Bóg stworzył czas nie dla Siebie, ale dla nas, więc musimy ( czy tego chcemy, czy nie ) podporządkować się ustaleniom i ograniczeniom czasowym nadanym przez Boga - bo one tak jak wszystko co czyni Bóg są dobre ( por Księga Rodzaju 1,1,-2,2) Ludzie nie są Bogiem by wymówić się twierdzeniem, że kolejność czynności nie ma znaczenia bo "dla Boga czas nie istnieje", przemyśl to wyrażenie. Oznacza ono, że tylko Bóg ( i zbawieni czyli Święci oraz duchy stworzone przez Niego. ) nie jest ograniczony i podporządkowany czasowi. Tak mi przyszło do głowy, że na powyższe twierdzenie Bóg odpowiada - "ale dla Ciebie człowieku czas istnieje".
Marcin

 Re: Spowiedz i komunia. Dlaczego nie odwrotna kolejność?
Autor: Marcin Wojtkowiak (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-04-04 21:50

Pokój Tobie
i jeszcze dodam w temacie spowiedzi. Raz miałem takie wydarzenie, poszedłem do księdza w dzień powszedni i poprosiłem o Spowiedź, jak to zwykle bywa najchętniej bym spowiedzi uniknął :). Ksiądz zajęty swoim codziennym rozkładem dnia - zapytał mnie - "teraz ? Stwierdziłem subiektywnie, że pewnie ksiądz jest nazwijmy to w "niedoczasie" w swoich obowiązkach, więc lepiej będzie nie zabierać jemu czasu i próbowałem wymówić się twierdzeniem - "chyba mogę poczekać, Bóg wie, że chcę iść do spowiedzi". Na to ksiądz powiedział - "idziemy teraz, bo nie znacie dnia, ani godziny"
Myślę, że trochę inna sprawa wyglądała by przed Bogiem w takim przypadku - mając na sumieniu grzech śmiertelny umówiłem się ze spowiednikiem na spowiedź o określonej godzinie. Gdy przyszedłem z zamiarem szczerego wyspowiadania ( tu już nie chciałem uniknąć Spowiedzi ) okazało się, że spowiednika, z racji jego pilnych obowiązków nie ma. Nie bardzo mogłem czekać na spowiednika ponieważ zaraz wyjeżdżałem. Myślę ( choć może się mylę ) w tym drugim przypadku, przyczyną mojego nie przystąpienia do spowiedzi była niezawiniona i nieprzewidziana przezemnie sytuacja ( oczywiście cały czas miałem sformuowany zamiar przystąpiania do spowiedzi najszybciej gdy to będzie możliwe), a tym pierwszym przypadku próbowałem zwyczajnie wymówić się, by spowiedzi uniknąć wynajdując sobie subiektywne "usprawiedliwienie".
Marcin

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: