Autor: B. (---.acn.waw.pl)
Data: 2009-10-10 04:01
Napisałaś: "historia tego rodzaju modlitwy sięga nawet religii Dalekiego Wschodu". -
Chodzi Ci prawdopodobnie o tzw. "mantrę" (jest to coś diametralnie różnego od modlitwy różańcowej):
"mantra [sanskr., ‘instrument myśli’], werset modlitewny, formuła ofiarna, lub święta zgłoska o treści mistycznej (np. zgłoska om), odgrywająca rolę MAGICZNĄ (...)" [z internetowej encyklopedii PWN]
Mantra spełnia rolę narzędzia magii, czarów. Modlitwa różańcowa nie ma nic wspólnego z czymś takim.
W Biblii czary i magia wymienione są wśród "mnóstwa zła" (por. 2 Krn 33,6).
W czasie odmawiania mantry odmawiający "wyłącza" umysł i rzekomo aktywizuje jakieś "energie" (w rzeczywistości czary i magia to praktyki pogańskie, otwieranie się na złe duchy).
W różańcu zwracamy się z pełną świadomością do Boga (modlitwa Ojcze nasz) i do Maryi, Bożej Matki (modlitwy Zdrowaś Maryjo) oraz aktywizujemy myślenie rozważając poszczególne wydarzenia (tajemnice) z życia Pana Jezusa i Jego Matki.
Pozdrawiam.
|
|