Autor: Michał (213.5.202.---)
Data: 2010-10-27 11:32
Jak wiadomo, śmierć na krzyżu była powolną śmiercią przez uduszenie. (Skazaniec musiał unieść się na przybitych nogach i dłoniach by zaczerpnąć powietrza, co zadawało mu straszliwy ból). W takim stanie Jezus wypowiada tylko słowa najważniejsze. U Łukasza cytuje Ps. 31, nie przytaczając całej jego treści, a jest to Psalm głębokiej ufności do Boga w największym ucisku:
2 Panie, do Ciebie się uciekam,
niech nigdy nie doznam zawodu;
wybaw mnie w Twojej sprawiedliwości!
3 Skłoń ku mnie ucho,
pośpiesz, aby mnie ocalić.
Bądź dla mnie skałą mocną*,
warownią, aby mnie ocalić.
4 Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą;
przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie!
5 Wydobądź mnie z sieci zastawionej na mnie*,
bo Ty jesteś moją ucieczką.
6 W ręce Twoje powierzam ducha mojego*:
Ty mnie wybawiłeś, Panie, Boże wierny!
7 Nienawidzisz* tych, którzy czczą marne bóstwa,
ja natomiast pokładam ufność w Panu.
8 Weselę się i cieszę z Twojej łaski,
boś wejrzał na moją nędzę,
uznałeś udręki mej duszy
9 i nie oddałeś mnie w ręce nieprzyjaciela,
postawiłeś me stopy na miejscu przestronnym.
10 Zmiłuj się nade mną, Panie, bo jestem w ucisku,
od smutku słabnie me oko,
a także moja siła i wnętrzności.
11 Bo zgryzota trawi me życie,
a wzdychanie - moje lata.
Siłę moją zachwiał ucisk*
i kości moje osłabły.
12 Stałem się znakiem hańby dla wszystkich mych wrogów,
dla moich sąsiadów przedmiotem odrazy,
dla moich znajomych - postrachem;
kto mnie ujrzy na ulicy,
ucieka ode mnie.
13 Zapomniano w sercach o mnie jak o zmarłym:
stałem się jak sprzęt wyrzucony.
14 Słyszę bowiem złorzeczenia wielu:
«Trwoga dokoła»*,
gdy przeciw mnie się zbierają,
zamyślają odebrać mi życie.
15 Ja zaś pokładam ufność w Tobie, Panie,
mówię: «Ty jesteś moim Bogiem».
16 W Twoim ręku są moje losy: wyrwij mnie
z ręki mych wrogów i prześladowców!
17 Niech zajaśnieje Twoje oblicze* nad Twym sługą:
wybaw mnie w swej łaskawości!
18 Panie, niech nie doznam zawodu, skoro Cię wzywam;
niech się zawiodą występni, niech zamilkną w Szeolu!
19 Niech zaniemówią wargi kłamliwe,
co zuchwale wygadują na sprawiedliwego
z pychą i ze wzgardą.
20 Jakże jest wielka, o Panie, Twoja dobroć,
którą zachowujesz dla tych, co się boją Ciebie,
i okazujesz tym, co w Tobie szukają ucieczki
na oczach synów ludzkich.
21 Ukrywasz ich pod osłoną Twojej obecności*
od spisku mężów,
a w swoim namiocie ich kryjesz
przed sporem języków.
22 Błogosławiony niech będzie Pan, który okazał
cuda swoje i łaski w mieście warownym.
23 Ja zaś powiedziałem przerażony:
«Odcięty jestem od Twoich oczu»*,
lecz Tyś wysłuchał głos mego błagania,
gdy do Ciebie wołałem.
24 Miłujcie Pana, wszyscy, co Go czcicie!
Pan zachowuje wiernych,
a odpłaca z nawiązką tym,
którzy wyniośle postępują.
25 Bądźcie mocni i mężnego serca,
wszyscy, którzy pokładacie ufność w Panu!
Jest to także wypełnienie jednego z proroctw Mesjańskich. Jezus wypowiadając przytoczone słowa, nie zwraca się już do ludzi jak wcześniej, ale do Boga. To już jest końcowa część agonii i Jezus nie ma już ludziom nic więcej do powiedzenia. Teraz jest miejsce tylko na dialog wewnętrzny Trójcy. Taki jest też sens Psalmu 22 do którego odwołuje się Jezus:
2 Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?
Daleko od mego Wybawcy słowa mego jęku.
3 Boże mój, wołam przez dzień, a nie odpowiadasz,
[wołam] i nocą, a nie zaznaję pokoju.
4 A przecież Ty mieszkasz w świątyni,
Chwało Izraela!*
5 Tobie zaufali nasi przodkowie,
zaufali, a Tyś ich uwolnił*;
6 do Ciebie wołali i zostali zbawieni,
Tobie ufali i nie doznali wstydu.
7 Ja zaś jestem robak*, a nie człowiek,
pośmiewisko ludzkie i wzgardzony u ludu.
8 Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą,
rozwierają wargi, potrząsają głową:
9 «Zaufał Panu, niechże go wyzwoli,
niechże go wyrwie, jeśli go miłuje»*.
10 Ty mnie zaiste wydobyłeś z matczynego łona;
Ty mnie czyniłeś bezpiecznym u piersi mej matki.
11 Tobie mnie poruczono przed urodzeniem*,
Ty jesteś moim Bogiem od łona mojej matki,
12 Nie stój z dala ode mnie, bo klęska jest blisko,
a nie ma wspomożyciela.
13 Otacza mnie mnóstwo cielców,
osaczają mnie byki Baszanu.
14 Rozwierają przeciwko mnie swoje paszcze,
jak lew drapieżny i ryczący*.
15 Rozlany jestem jak woda
i rozłączają się wszystkie moje kości;
jak wosk się staje moje serce,
we wnętrzu moim topnieje*.
16 Moje gardło suche jak skorupa,
język mój przywiera do podniebienia,
kładziesz mnie w prochu śmierci.
17 Bo [sfora]* psów mnie opada,
osacza mnie zgraja złoczyńców.
Przebodli ręce i nogi moje*,
18 policzyć mogę wszystkie moje kości.
A oni się wpatrują, sycą mym widokiem;
19 moje szaty dzielą między siebie
i los rzucają o moją suknię.
20 Ty zaś, o Panie, nie stój z daleka;
Pomocy moja, spiesz mi na ratunek!
21 Ocal od miecza moje życie,
z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro,
22 wybaw mnie od lwiej paszczęki
i od rogów bawolich - wysłuchaj mnie!*
23 Będę głosił imię Twoje swym braciom
i chwalić Cię będę pośród zgromadzenia:
24 «Chwalcie Pana wy, co się Go boicie,
sławcie Go, całe potomstwo Jakuba;
bójcie się Go, całe potomstwo Izraela!
25 Bo On nie wzgardził ani się nie brzydził nędzą biedaka,
ani nie ukrył przed nim swojego oblicza
i wysłuchał go, kiedy ten zawołał do Niego».
26 Dzięki Tobie moja pieśń pochwalna płynie w wielkim zgromadzeniu.
Śluby me wypełnię wobec bojących się Jego*.
27 Ubodzy* będą jedli i nasycą się,
chwalić będą Pana ci, którzy Go szukają.
«Niech serca ich żyją na wieki»*.
28 * Przypomną sobie i wrócą
do Pana wszystkie krańce ziemi;
i oddadzą Mu pokłon
wszystkie szczepy pogańskie,
29 bo władza królewska należy do Pana
i On panuje nad narodami.
30 * Tylko Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi,
przed Nim zegną się wszyscy, którzy w proch zstępują.
A moja dusza będzie żyła dla Niego,
31 potomstwo moje Jemu będzie służyć,
opowie o Panu pokoleniu przyszłemu,
32 a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi:
«Pan to uczynił».
Ostatni krzyk Jezusa na Krzyżu, to krzyk udręki miłosierdzia, które pragnie i nie może zbawić wszystkich ludzi, zbawiając jednak tych, którzy pozwalają, aby to wołanie Jezusa poruszyło ich, przemieniło i nawróciło. Jezus może nas zbawić, tak jak zbawił Dobrego Łotra, jak zbawił setnika, jeśli nasz opór nie będzie silniejszy i jeśli Jemu oddamy każdy nasz bunt. Setnik zrozumiał bardzo istotną prawdę, że wytrwać przy Bogu w całkowitym opuszczeniu, gdy Bóg pozbawia wszelkiej opieki, radości, obrony, może tylko Ktoś, kogo więź z Bogiem jest oparta na niewyczerpanym zaufaniu, sile i pewności Boga.
Zbawienia, wypełnienia woli Ojca, dotyczą słowa "Wykonało się", padające bezpośrednio po słowie "Pragnę", które jest wypełnieniem ostatniego proroctwa Mesjańskiego (Ps 22), a jednocześnie oddaje istotę męki Jezusa, który pragnie zbawienia każdego człowieka tak bardzo, że umiera za niego na Krzyżu, nawet jeśli jest to śmierć bezowocna i pragnienie pozostaje niezaspokojone. Zbawienie zostało dokonane, Jezus uczynił wszystko nowe Ap 21,5; 2 Kor 5,17. Jezus Jest tym Adamem, który wypełnił wolę Ojca do końca.
|
|