Autor: polk (---.kielce.hypnet.pl)
Data: 2012-02-04 16:04
Czy mógłbyś napisać jakoś konkretniej co masz na myśli? Bo możemy się domyślać, jednak nie wiem, czy nasze domysły odnośnie pewnych spraw będą zgodne z tym, o co konkretnie pytasz.
Rzecz jasna, że nikt nie jest bezgrzeszny, więc żaden kandydat do Seminarium nie jest "czyściutki". Jednak z pewnością niektóre rzeczy powinien mieć uporządkowane w swoim życiu - jak choćby sprawa celibatu, czystości itd. Po prostu raczej nie powinien, moim zdaniem, mieć jakichś przywiązań do pewnych grzechów i liczyć na to, że poprzez wstąpienie do Seminarium, jakoś to się "poukłada". Tak myślę.
Jednak jeśli chodzi o powołanie, czas w Seminarium jest czasem ciągłego rozeznawania swojego powołania.
Jeśli zechciałbyś doprecyzować swoje pytanie, byłoby łatwiej Ci pomóc. :)
|
|