logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: bob (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2013-06-28 14:25

Szukam odpowiedzi na nurtujące mnie od dawna pytanie, dlaczego w wieku około 15 lat przestałem chodzić do kościoła. Nie mogę powiedzieć, że odstąpiłem, bo początkowo nawet jakoś tam wierzyłem, ale potem zacząłem się zachowywać jakby Pana Boga nie było. Dlaczego o to pytam?, ano bo po około 30-tu latach nawróciłem się. Nie od razu jak to dla ubarwienia opowiadam, ale stopniowo. Obecnie od kilkunastu lat mam wszystkie sprawy wiary uporządkowane. Ale dlaczego w wieku kilkunastu lat to mi się przytrafiło? Mimo, że rodzice byli praktykujący. Widziałem ojca i matkę jak się modlą, jak chodzą do kościoła. Może otoczenie, może czasami drobne wykroczenia rodziców, chociaż uważam, że byli porządnymi ludźmi, a mamę mogę uznać za prawie świętą. Pomóżcie, chociaż tak naprawdę to chyba na tym świecie się nie dowiemy jak to się stało.

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Rafał (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-06-28 14:31

Czasem coś trzeba utracić, aby zacząć cenić jak się odzyska. Może tak jest z Twoją wiarą?

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Asia (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-06-28 15:16

Człowieku, nie rozumiem dlaczego zamiast cieszyć się z tego, ze do Boga powróciłeś i nieustannie mu za to DZIĘKOWAĆ, roztrząsasz dlaczego się od niego oddaliłeś. Człowiek jest istotą słabą i grzeszną, nie zawsze postępuje wg przykazań tak naprawdę to czy otrzymał solidne wychowanie katolickie, czy przeciwnie w jego domu nie było wiary nie ma reguły do tego, aby zarówno od Pana Boga odejść jak i do Niego powrócić.Rożne są też przyczyny odejść, ale nie o to chodzi,aby cały czas zastanawiać się dlaczego odeszłaś/ odeszłeś, ale aby i z tego powrotu zrobić coś pożytecznego,zwłaszcza jeżeli teraz sprawy wiary masz poukładane i jest wszystko ok. Ja w wieku 17 lat otrzymałam łaskę nawrócenia,wcześniej moja wiara byla-a raczej chyba wcale jej nie było, ale wiesz co, nie patrzę na to,ze tak się stało, choć w moim życiu był poważny argument do tego,że odeszłam- i jak powiedział mi niedawno mój spowiednik,po takich przejściach jak Twoje miałaś prawo do buntu, tylko zastanów się czy coś Ci to dało?, ja widzę,ze Pan Bóg dal mi zarówno czas na trudne doświadczenia, na bunt, na odejście od niego ,a w końcu i na powrót w jego ramiona i łaskę nawrócenia,po to aby wyprowadzić z tego większe dobro. Teraz inaczej patrzę na sprawy wiary, przeżywam to głębiej, prawdziwiej. Włączyłam się w grupę młodzieżową w mojej parafii, od 5 lat jestem też animatorem tej grupy, widzę jak po powrocie do Boga wiele w w moim życiu się zmieniło, jak bardzo sama się zmieniłam, choć jeszcze wiele pracy przede mną, co jeszcze???nie wiem, narazie odkrywam... , ale dlaczego to pewnie dowiem się jak spotkam się z Bogiem w przyszłym świecie.

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Ada (---.docsis.tczew.net.pl)
Data:   2013-06-28 15:24

Masz rację. Nikt z nas nie jest Ci w stanie powiedzieć dlaczego tak się stało.
Może wpłynęło na to otoczenie, w którym przebywałeś, może nieodpowiednie przyjaźnie czy znajomości, a może to z powodu młodzieńczej głupoty. Na pewno powinieneś wyciągnąć z tego lekcje i podziękować Panu Bogu za Twoje nawrócenie, bo to bez wątpienia wielka łaska. Nie każdy może ją otrzymać, bo nie każdy jej chce .
Myślę, że jeśli chcesz wiedzieć dlaczego tak się potoczyło to powinieneś pytać Pana Boga, On jako Jedyny może Ci odpowiedziec na to pytanie.
Życzę wiele siły, wytrwałości i ufności w Bożą Wszechmoc ;)
Pozdrawiam.

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-06-28 15:25

Nasza ludzka wiara jest krucha. "Apostołowie prosili Pana: „Przymnóż nam wiary!” Pan rzekł: „Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze!”, a byłaby wam posłuszna". (Łk 17, 5-6).
Niepokojące jest dla mnie twierdzenie: "Obecnie od kilkunastu lat mam wszystkie sprawy wiary uporządkowane". Może nie miałeś tego na myśli, może źle zrozumiałam, ale mnie skojarzyło się to z "zasiadaniem na laurach", czyli odpuszczeniem sobie dbałości o rozwój swojej wiary. Jeśli nie rozwijamy wiary, stajemy w miejscu, to zostajemy z tyłu, czyli oddalamy się od Pana Boga, podczas gdy mamy się do Niego zbliżać, by wreszcie znaleźć się z Nim razem w Domu Ojca w Niebie. Wiarę rozwija się przez modlitwę, uczestniczenie we Mszy świętej, nie tylko w niedziele i święta nakazane, przyjmowanie sakramentów: pokuty i pojednania, Eucharystii, czytanie lektur duchowych, czyli pogłębianie wiedzy religijnej.

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Paweł (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-06-28 15:42

Miałem podobnie, pochodzę z konserwatywnej rodziny, rodziców mam przecudownych, wierzących itd. Wpajali mi w głowę zasady wiary itd, Bóg zawsze u nas w domu był i jest na pierwszym miejscu, zostałem posłany do katolickiego gimnazjum i liceum (z biegiem czasu widzę jak bardzo ta szkoła mi pomogła). I wiesz co? Na studiach narobiłem sobie takiego syfu w życiu, że do tej pory nie wiem, jak nie trafiłem do kryminału. Zawsze byłem wierzący, ale... Widzisz, gdyby nie mój upadek, gdyby nie dno, którego sięgnąłem nigdy nie poznałbym żywego Boga, więc uważam, że Bóg poniekąd wykorzystał mój dołek i przyzwolił mi upaść, bym mógł się do Niego zwrócić. Bym zobaczył, że Bóg jest miłosierny i zawsze kocha, dla mnie był to szok, kiedy wszyscy się ode mnie odwrócili, ale On pozostał przy mnie i dawał codziennie siłę do wychodzenia z tych wszystkich kłopotów. Postawił przede mną ludzi, którzy mi pomogli, wyciągnęli pomocną dłoń. Potem powoli prostowałem wszystkie sprawy aż po dziś dzień. Odwagi i będzie dobrze.

 Re: Dlaczego błądziłem za młodu?
Autor: Ziuta (---.hsnet.ca)
Data:   2013-06-28 17:47

Trudno powiedziec dlaczego akurat ty - musialbys sam odpowiedziec na to pytanie. Bardzo ciekawa jest wypowiedz Biskupa Edwarda Dajczaka, moze ona ci cos podpowie, posluchaj:

www.youtube.com/watch?v=9X59heArbnw

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: