logo
Czwartek, 02 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: aga (---.ists.pl)
Data:   2013-06-29 16:37

Nie mogę przestać odczuwać, że jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich wszelkich zmian, że mnie blokuje grzech. Od dziecka wychowywano mnie w wierze katolickiej, ale przyznaję, że niektóre "teorie" stały się więzieniem. I nie uważam, żeby były prawdziwe. Czasy się zmieniły i nie da się żyć jak dawniej jak na "spokojnej wsi", gdzie trzeba chodzić na nabożeństwa, nieustająco się modlić.

 Re: Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-06-29 17:23

Na tytułowe: tak, trzeba zacząć od spowiedzi. To jest naprawdę najlepszy początek wszelkich dobrych zmian.

 Re: Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: kredka (---.ip.netia.com.pl)
Data:   2013-06-29 17:41

Dowiedz się najpierw prawdy. Boże prawo nie jest więzieniem. Sprawdź, czy teorie, które znasz, są faktycznie głoszone przez Kościół. I z prawdą skonfrontuj swoje życie.
Czasy się zmieniły, ale człowiek nadal grzeszy i nadal potrzebuje przebaczenia.
Cudowną rzeczą jest umieć się nieustająco modlić.

 Re: Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: Michał (---.range86-164.btcentralplus.com)
Data:   2013-06-29 22:02

No, jak sama widzisz, musisz powybierać coś sensownego, co będzie odpowiadało twoim potrzebom, bo inaczej udusisz się w tym wiezieniu, które kompletnie nic ci nie daje. Masz racje czasy są zupełnie inne i nie można dalej tkwić przy lampie naftowej i kręcąc korbką telefon słuchać Lwowskiej Fali w radiu neodymowym.

 Re: Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: Laura (---.hsd1.ma.comcast.net)
Data:   2013-06-29 22:03

Czasy sie zmienily, bo ludzie przestali sluchac Boga. Czy sa szczesliwi? Rozejrzyj sie wokolo. Kosciol daje nam shronienie i sily. Sakrament spowiedzi swietej jest czescia tych lask. Nie patrz na innych, ale na wlasne sumienie, bo tam wlasnie Duch Swiety podpowiada Ci co zrobic. Jezeli ide do spowiedzi, to dlatego, ze kocham Boga i chce go przeprosic. Pomysl o Nim ze strony milosci a nie obowiazku.

 Re: Jak nie pójdę do spowiedzi to nici z moich zmian?
Autor: Wiolka (194.33.77.---)
Data:   2013-06-30 08:57

Jeżeli będziesz myślała takimi kategoriami, to będzie ci ciężko wejść na dobrą drogę. U mnie najpierw była spowiedź, a później powolne 'wygrzebywanie' się z bagna. Czasy są takie, a nie inne. Świata nie zmienisz, ale siebie możesz. Dla mnie wiara jest właśnie wolnością, a przykazania taką instrukcją obsługi świata.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: