logo
Niedziela, 12 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: karola (178.218.232.---)
Data:   2017-04-03 20:38

Szczęść Boże,
Chciałabym uzyskać poradę jak realizować swoje powołanie w trudnym środowisku. Jestem nauczycielką w publicznym przedszkolu i trafiają do niego różne dzieci. Od 7 miesięcy, po raz pierwszy zdarzyło mi się mieć w grupie dzieci, których rodzice nie są wierzący, tzn. nie chodzą do kościoła, nie uczą dzieci modlitw, nie obchodzą świąt, większość z nich żyje w związkach nieformalnych lub ma kolejnych partnerów. Trudno mi było realizować podstawę programową, w której jest Święto Wszystkich Świętych, Boże Narodzenie, Wielkanoc itd, generalnie nasza tradycja. Ciężko też rodzicom wytłumaczyć, że dziecko dla swojego prawidłowego rozwoju powinno żyć w kochającej się rodzinie. Jestem osobą wierzącą i sytuacja ta staje się dla mnie trudna. Wiem, że może powinnam zmienić pracę, ale nie o to chodzi.

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-04-03 23:57

Trzeba będzie złapać dystans do własnego wyznania. Analogia? Ucząc licealistów nt. literatury średniowiecznej, np. "Bogurodzicy", nie trzeba w nich wcale kształtować kultu maryjnego ani zachęcać do modlitwy. Co więcej, powiedziałabym, że w publicznej szkole nie należy tego czynić, bo to nie to miejsce. Ów dystans nie jest niczym złym, nie jest wypieraniem się swoich przekonań, swojej wiary.

Przypuszczam, że chodzi o ogólny program, nie o katechezę, tak? Cóż, rodzice mają pełne prawo do bezwyznaniowego wychowywania swoich dzieci. Szanując to, tradycję można pokazać jako tradycję, jako element kultury, nie próbując wychowywać cudzych dzieci w wierze, nie ucząc ich modlitwy itp. Tak samo trzeba byłoby postępować wobec dzieci wychowywanych w innych wyznaniach, niekoniecznie niechrześcijańskich.
Z pewnością jest pewnym trudem wyjaśnienie (takim) maluchom, że w naszym kraju jest wielu ludzi, którzy wierzą w Pana Boga, w dobrą Istotę duchową, która stworzyła świat. Ale tym tropem trzeba byłoby pójść. To się da zrobić, opowiedzieć.
Co dalej? Ludzie żyli inaczej niż Pan Bog zaplanował, popełnili sporo zła i dlatego Pan Bóg posłał swojego Syna po to, aby przywrócić pełną zgodę między Bogiem a ludźmi. I w tej tonację wpisuje się narodzenie Chrystusa w postaci dziecka. Ludzie się bardzo tym cieszą - mamy podstawę do świętowania Bożego Narodzenia. Analogicznie trzeba będzie sobie poradzić z Wielkanocą, ze świętymi, z szacunkiem dla zmarłych (Zaduszki) itp. Być może używając nieco innego słownictwa (mogłam nie trafić w poziom). Nie ukrywamy chrześcijańskich korzeni tej tradycji, ale szanujemy wybory rodziców. Dzieci wychowywane w wierze prędzej czy później połączą te treści z tym, co przekazuje im rodzina albo katecheta. Dzieci bezwyznaniowe itp. poznają tradycję, naszą tradycję, jak piszesz, i o to przecież chodzi.
Dodam, że nie można oceniać tego, że rodzice nie obchodzą takich czy innych świąt, nie można ich w obecności dzieci krytykować itp., nie można też budować barier czy wartościujących różnic między dziećmi wierzącymi i prawdopodobnie niewierzącymi, co zapewne jest absolutną oczywistością.

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: antonima (---.acnielsen.pl)
Data:   2017-04-04 07:14

Skąd pomysł, że dziecko rodziców ze związku nieformalnego nie zyje w kochającej się rodzinie? To chyba zbyt daleko idąca interpretacja. Można byc osoba niewierzącą, albo wyznająca inna wiarę niz katolicyzm, i jak najbardziej kochac swoje dziecko i innych członków rodziny.

Swoją drogą, jeśli dla Ciebie "trudne środowisko" oznacza, że masz w grupie niewierzące dzieci, to życzę Ci tylko takich "trudności". Zdajesz sobie sprawę, że nauczyciele przedszkolni muszą się często zmagać z przemocą domowa wobec dzieci, dziećmi alkoholików, narkomanów i ogólnie środowisk, w których maluchom dzieje się krzywda na dany moment bardziej "wymierna" niż to, że ktos nie obchodzi Bożego Narodzenia?

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: Estera (31.25.249.---)
Data:   2017-04-04 11:01

W podstawie programowej jest mowa o zwyczajach, nie o wierze. Te zwyczaje były w programie również w czasach, kiedy chodziłam do podstawówki - w latach 80-tych.
Możesz ewentualnie powiedzieć, co oznaczają te święta dla osób wierzących.

Odnośnie: "Ciężko też rodzicom wytłumaczyć, że dziecko dla swojego prawidłowego rozwoju powinno żyć w kochającej się rodzinie".
Po pierwsze: nie jest Twoją rolą takie tłumaczenie.
Po drugie: nie wolno stawiać znaku równości pomiędzy brakiem ślubu u rodziców a brakiem miłości w rodzinie.

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: wyszywaczek wredny (---.net.pulawy.pl)
Data:   2017-04-04 14:19

> Od 7 miesięcy, po raz pierwszy zdarzyło mi się mieć w grupie dzieci, których rodzice nie są wierzący, tzn. nie chodzą do kościoła, nie uczą dzieci modlitw, nie obchodzą świąt, większość z nich żyje w związkach nieformalnych lub ma kolejnych partnerów.

Szczęśliwa. Że po raz pierwszy.

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-04-04 16:21

Zastanawia mnie pomysł dotyczący zmiany pracy. Na jaką? Na taką, gdzie wszyscy będa wzorowymi, praktykującymi katolikami, żyjącymi idealnie? Nie ma takich miejsc, obawiam się. A poza tym jestem przekonana, że świat, taki, jaki jest, zabałaganiony, zagubiony, bezwyznaniowy, niekonsekwentny, nie zawsze moralny, potrzebuje osób wierzących na serio. Nie mają one uciekać do enklaw czy nawet gett, tylko żyć po Chrystusowemu tam, gdzie są postawione, wśrod ludzi, do których są posłane. Niekoniecznie muszą mówić o wierze. Przykład życia ważniejszy. Przykład bycia szczęśliwym z Bogiem - też.

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: ja (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2017-04-04 20:12

"Od 7 miesięcy, po raz pierwszy zdarzyło mi się mieć w grupie dzieci, których rodzice nie są wierzący, tzn. nie chodzą do kościoła, nie uczą dzieci modlitw, nie obchodzą świąt, większość z nich żyje w związkach nieformalnych lub ma kolejnych partnerów" popracuj ze 20 lat, to pogadamy. Spędziłam w szkole 26 lat...
Pozdrawiam serdecznie

 Re: Jak realizować podstawę programową z niewierzącym dzieckiem?
Autor: Maciej (---.96.206.169.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-05 10:05

Są przedszkola katolickie. Może tam znajdziesz swoje powołanie?

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: