logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Upomnienie. Jak dotrzeć do babci?
Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-08 20:53

Zastanawiam się, jak dotrzeć do mojej babci.
Modli się, ogląda transmisje z Częstochowy czasem, co niedziela w kościele, chyba że nie może z powodu zdrowia.

Wszystko pięknie, tylko ona często złorzeczy mojemu dziadkowi, nie mówi o nim chyba nic dobrego, tak samo o moim wujku i generalnie moja babcia uznaje, że modlić się można tylko za tych dobrych.

Mówiłam jej już nie raz, że przecież Pan Jezus dokładnie odwrotnie mówił, no i nie może z jednej strony przyjmować Go w Komunii, a z drugiej strony mieć taki stosunek do innych.

No ale, jestem dzieckiem, że nie mam autorytetu.
Mówiłam czasem babci o Janie Pawle II, którego bardzo kocha, że on właśnie przebaczył, mówił żeby przebaczać, ale miałam wrażenie, że nie bardzo to coś dało.
Widzę ją co mniej więcej 2 miesiące, a tak to rozmawiamy przez telefon. No i moje próby "nawracania" to też często przez telefon podejmowałam.
ja rozumiem, że argumentacją się często nie da nawrócić, ale przecież co innego grzeszyć ciężko, a co innego grzeszyć ciężko i przyjmować Ten Największy Skarb - Chrystusa Eucharystycznego.
Nie wiem szczerze mówiąc, czy moja babcia przyjmuje sakramenty, ale skoro idą święta to jest prawdopodobne, że przystąpi do Komunii.
A przecież ta Komunia może być (daj Boże, by nie!) świętokradztwem.
Bardzo mi zależy po prostu, że jeśli nawet długo będzie trwało jej nawrócenie, to żeby moja babcia nie przyjmowała sakramentów trwając w grzechu. Nie chcę oceniać, ani wyrokowac, że z pewnością moja babcia popełnia grzech ciężki. Mam świadomośc, że Pan jeden zna jej serce i to sprawa też między Bogiem, a nią.

Proszę Was o jakąś radę, jak powinnam porozmawiać z babcią, czy może tylko polecać ją Najświętszej Pannie i miłosierdziu Bożemu?

Z jednej strony, mój wujek bardzo skrzywdził moją babcię, mój dziadek nie specjalnie, ale wzorowym mężem też nie jest. Moja babcia miała też trudne dzieciństwo, więc może przez to trudno jej uwierzyć w miłość Boga, bez której przecież nie umiemy okazywać miłości innym.

Proszę Was tez o modlitwę.
Płacę w Zdrowaśkach.
Bóg z Wami.

 Re: Upomnienie. Jak dotrzeć do babci?
Autor: 9834 (---.free.aero2.net.pl)
Data:   2017-04-09 11:29

"Nie chcę oceniać, ani wyrokowac, że z pewnością moja babcia popełnia grzech ciężki. Mam świadomośc, że Pan jeden zna jej serce i to sprawa też między Bogiem, a nią."

Skoro tak, to o co chodzi?

 Re: Upomnienie. Jak dotrzeć do babci?
Autor: Anna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-09 21:48

Wiesz m, powiem tak, pewnie wolałabyś aby relacje babci i dziadka były jak najlepsze, masz świadomość, że złorzeczenie to dla nikogo nic dobrego, ale myślę, że nie jesteś wstanie tu wiele zdziałać. Jedyne co wydaje mi się możesz zrobić to modlić się za nich. Dzieli Was różnica pokoleń. Wiara babci i Twoja, aż się boję myśleć jaka dzieli ją przepaść. Na nasze wyobrażenia o Bogu, na naszą wiarę wpływa całe życie, nasze doświadczenia, przeżycia, myślę, że babcia ma ich o wiele więcej i pewnie takich jakich Ty nie jesteś wstanie sobie nawet wyobrazić, bo jesteś osobą młodą co wynika z treści. Zdajesz sobie sprawę, że Pan Bóg zna jej serce i że to sprawa między Nim a babcią i na tym poprzestańmy. Modlić możesz się zawsze a nawet jest to wskazane, modlitwy nigdy nie jest za dużo. Babci na pewno w ten sposób najlepiej pomożesz. Pozdrawiam. Z Panem Bogiem.

 Re: Upomnienie. Jak dotrzeć do babci?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2017-04-11 18:03

m.,

Najlepiej dużo, dużo modlić się i polecić babcię Najświętszej Pannie i miłosierdziu Bożemu - jak sama piszesz - i dać Jej święty spokój. Pomodlę się za Ciebie. Nie musisz za nic "płacić" - będzie gratis ;) Możesz jedynie westchnąć za mnie do Pana.

Pozdrawiam

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: