Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data: 2017-11-01 20:39
Magdaleno, dla mnie nie jest całkiem jasne, co Cię dziwi. Czy to, że ktoś nigdy nie słyszał, że bez spowiedzi można porozmawiać w konfesjonale? Czy raczej sam fakt, że w konfesjonale można odbyć wyłącznie rozmowę? Znak zapytania na końcu ostatniego zdania wskazywałby na to pierwsze. Ale wychwytuję w tym zdaniu także lekko zgryźliwy ton (użycie słowa "rozmówki"), który sugerowałby, że starasz się zganić tego rodzaju praktykę.
Nie wydaje mi się, żeby ks. Moderator zachęcał kogokolwiek do rozmówek w konfesjonale, czyli do rozmów o błahostkach. Konfesjonał na pewno do tego nie służy. Jest to miejsce, gdzie można poradzić się w sprawach duchowych. W bezpośredniej rozmowie i z zachowaniem anonimowości, jeśli komuś na tym zależy. Podczas gdy anonimowość w internecie, na którą zadaje się bardzo liczą niektórzy piszący o własnych grzechach, jest tylko złudzeniem.
|
|