Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2019-12-16 23:03
Jasno (oby) i po polsku jest tak.
1. Przedmiot składający się z odpowiedniej liczby koralików na sznurku (5x10 i kilka na "odgałęzieniu" z krzyżykiem) służący do modlitwy nazywamy różańcem. Kiedyś (dziś bardzo rzadko) nazywało się ten modlitewny sznur korali także koronką.
2. Słowo "różaniec" oraz słowo "koronka" dotyczą nie tylko takiego przedmiotu, ale są i nazwą modlitw.
3. Jeśli chodzi o koronkę, o modlitwę nazywaną koronką, to wydaje mi się, że najczęściej dziś odmawia się koronkę do miłosierdzia Bożego. Inne są mało znane. Koronka jako modlitwa ma zwykle w nazwie słówko DO, koronka DO...
4. Koronkę do miłosierdzia Bożego odmawia się tak jak w linku: (klik).
Tak, przy tej koronce przebierzesz palcami wszystkie koraliki na sznurze.
5. Zasady dotyczące odmawiania modlitwy nazywanej różańcem też da się znaleźć w necie.
Zasady te mówią, że różaniec skomponowany jest z dziesiątek (Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś oraz Chwała Ojcu). Dziesiątka to nie jest CZĘŚĆ różańca.
CZĘŚĆ różańca to 5 dziesiątek (oj tam, nie ma co pokrzykiwać, że logicznie jest inaczej).
Czyli jeśli masz odmówić część różańca, to masz odmówić 5 dziesiątek. Przebierzesz palcami cały długi sznur.
6. Różaniec nie polega tylko na recytacji zdrowasiek.
Część (5 dziesiątek) obejmuje 5 tajemnic. Tajemnica to wydarzenie z życia Maryi lub Jezusa. O jednym wydarzeniu myślimy, odmawiając jedną dziesiątkę.
Skoro masz, chcesz odmówić część różańca, to rozmyślasz kolejno o 5 wydarzeniach.
7. Tajemnice układają się w 4 cykle, czyli cztery części różańca: tajemnice radosne, bolesne, chwalebne i światła.
Istnieje ustalona przez Kościół tradycyjna lista tych części i zawartych w nich tajemnic: (klik).
8. Z określeniem "cząstka różańca" jest niestety kłopot. Należy zawsze dopytać (np. księdza zadającego pokutę), o co chodzi. O jedną dziesiątkę (raczej) czy o część, czyli o 5 dziesiątek.
PS Punkt wyjścia Twoich kłopotów opiera się na błędnym założeniu. Język NIE jest i nie musi być logiczny, więc się nie warto zżymać.
Gwary nie mają tu raczej nic do rzeczy.
|
|