logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-05-29 13:02

Wraz z mama dzielimy dom z jej siostra. Moja mama jest schorowana, bardzo spokojna i pokorna osoba. Ciocia jest osoba ktora wyklina kosciol, nie wierzy w Boga i ma powazne zaburzenia emocjonalne. Wpada w szal i czesto nas wyzywa i obgaduje do innych ludzi. Krzyczy i trzesie sie cala nawet z powodu tego ze zasadzilysmy kwiaty, ktorych ona, twierdzi, ze nie nawidzi. Rzuca kamieniami w koty, szczepuje liscie z drzew, ktore jej przeszkadzaja, przeklina ptaki itd..mieszkanie pod tym samym adresem, nie stalo sie juz nie do wytrzymania. Na razie nie mamy gdzie sie podziac wiec z pokora to znosimy. Zaczelam odmawiac modlitwe do Krwi Jezusa i nagle awantury z jej strony sie jakby podwojily. Dostala takiego szalu i tak zaczela mnie wyklinac ze doprowadzila moja mame do omdlenia a ja zaczelam sie cala trzasc. Zawsze nosze w umysle jedno zdanie" nie daj sie sprowokowac" i zachowuje spokoj ale tym razem dalam sie poniesc. Stajac zreszta w obronie mojej mamy. Jestem gotowa byc przez nia ponizana ale nie moge juz patrzec kiedy jest poniewierana moja mama. Pisze bo prestraszylam sie modlitwy do Krwi Jezusa. Nie rozumiem. Modlitwa zwykle przynosi pokoj a nie wojny. Byc moze jest cos zlego ze mna. Obwiniam teraz siebie. "Zanurzam w Twojej krwi Panie sytuacje ktore dzis zaistnieja" - brzmi modlitwa. No i wyszla awantura. Gdzie zajasniala krew Jesusa? Gdzie jest ta moc? Moze wy mi pomozecie to zrozumiec bo ja sie boje modlic ta modlitwa dalej. Bog zaplac

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Mateusz (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2021-05-29 13:55

1. Modlitwa to nie czary.
2. "Zanurzam w Twojej krwi Panie sytuacje, które dziś ZAISTNIEJĄ" - czyli proszę o właściwe przyjęcie tego, co ma nadejść, a nie o to, żeby nic się nie stało.
3. Siostrze mamy potrzebny jest psychiatra, a Wam lokal zastępczy, jeśli nie ma chwilowo szans na stałe lokum.

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Joanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2021-05-29 14:39

"Zanurzam w Twojej krwi Panie sytuacje ktore dzis zaistnieja" - to znaczy, że oddajesz to wszystko Jezusowi. Nie wiedząc co to będzie - "sytuacje, które dziś zaistnieją." Nie wiesz jakie to będą sytuacje, co się dziś wydarzy, ale oddajesz to wszystko Jezusowi ufając, że On to przemieni. Niekoniecznie od razu i może nie tak jak byś się tego spodziewała, ale przemieni. Najważniejsze, że będzie w tym wszystkim razem z Tobą. "Zanurzając wszystkich i wszystko w Jego Krwi mogę być spokojna - On wyprowadzi dobro."

Wyjaśnienie tej modlitwy:

http://siostrymisjonarki.pl/misjonarki-krwi-chrystusa/2-uncategorised/346-modlitwa-zanurzenia-we-krwi-chrystusa3.html

Przeczytaj i nie bój się. Módl się nią dalej.

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Ona (---.30.19.93.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-05-29 15:39

Uwielbiam tę modlitwę.
Skąd informacje, że modlitwa ma przynieść pokój? Sam Chrystus powiedział (Łk 12):

49 Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął
50 Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie.
51 Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam.
52 Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu;
53 ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej».

Zawierzasz dzień Panu, czyli jesteś pewna, że cokolwiek się wydarzy, On będzie z Tobą, najbliżej jak się da

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: A2 (---.rogozno.vectranet.pl)
Data:   2021-05-29 17:06

"ma poważne zaburzenia emocjonalne" - dla Waszego zdrowia byłoby dobrze, gdyby to leczyła. A jeśli nie chce leczyć, to o ile możecie, wyprowadźcie się gdzieś indziej. Ale w modlitwie nie ustawaj.

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Marta (---.vm31.cable.virginm.)
Data:   2021-05-29 23:57

Modlisz się po cichu czy na głos?

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: aga (---.static.ip.netia.com.pl)
Data:   2021-05-30 03:54

Nagrywaj jej agresywne zachowania i dokumentuj je. A potem zgłaszaj na policję i domagaj się założenia Niebieskiej Karty dla ciotki. Z dokumentacja możesz iść do sądu i domagać się przymusowego leczenia albo izolacji dla agresora. Masz prawo do obrony i nie daj się zastraszyć. To Wasz dom.

 Re: Przestraszyłam się modlitwy do Krwi Jezusa.
Autor: Haja (---.147.32.210.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-06-11 16:52

nagrywaj ją a potem przymus leczenia.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: