Autor: Kasia (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2021-06-03 21:23
Jestem w długo wyczekanej ciąży (5,5 roku starań). Na początku ciąża była zagrożona, musiałam leżeć, byłam też kilkakrotnie w szpitalu. Szczęśliwie jestem już w 3 trymestrze i mogę spacerować i w końcu coś zrobić w domu. Wczoraj na spacerze wjechało we mnie na rowerku małe dziecko (na spacerze była 4-osobowa rodzina: matka i ojciec dziecka, małe dziecko w wózku i to dziecko na rowerku). Rodzice powiedzieli: przepraszamy, dziecko dopiero się uczy jeździć. Ja powiedziałam, że w porządku, rozumiem, ale jest mi przykro (bolało mnie to wjechanie i włączył mi się strach o ciążę). Widocznie powiedziałam to tonem z żalem w głosie, czy z irytacją, bo rodzice dziecka na mnie naskoczyli, zaczęli wyzywać od najgorszych, wyklinać itd. Jest mi bardzo z tym źle od wczoraj, boję się wyjść z domu, żeby nie spotkać tych ludzi, boję się o moją ciążę w związku ze złymi słowami tych ludzi. Co mam zrobić?
|
|