logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: Sługa Boży (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2021-06-06 16:02

Szczęść Boże,
Chciałbym zwrócić się do Was z zapytaniem odnośnie częstej spowiedzi. Mianowicie czy dobrą rzeczą jest spowiedź przykładowo co tydzień, tak jak ma to miejsce w moim przypadku? Ostatnimi czasy jest u mnie grzech który bardzo często sie powtarza. Z tego tez pwoodu przystępuje do spowiedzi mniej więcej co tydzien, ponieważ chcę przystępować do Komunii Świętej i żyć w stsnie łaski uświęcającej. Dostrzegam u siebie pewien błąd, ponieważ słyszałem że zbyt częsta spowiedź, np. codzienna, może oznaczać problem z mocnym postanowieniem poprawy. Z drugiej jednak strony były osoby, które spowiadały się co tydzień, jak chociażby błogosławiony Carlo. Proszę o poradę co mam zrobić w obecnej sytuacji? Dodam jeszcze, że eliminacja grzechu nie jest taka prosta, pokusa często bywa silniejsza ode mnie..

 Re: Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: Ona (---.30.21.168.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-06-06 21:46

Znajdź stałego spowiednika i z nim, po kilku spowiedziach, żeby miał czas Cię poznać, przegadaj ten temat. Jeśli jest tak, że ten grzech, z którym walczysz, jest grzechem ciężkim, to najlepszym wyjściem jest szybka spowiedź, żeby wrócić do Ojca. Postanowienie poprawy zawsze jest na ten konkretny moment, a bez łaski sakramentalnej nie jest praktycznie możliwe do realizacji. Ale może być tak, że jest to jakiś nałóg, uzależnienie, słabość, gdzie okoliczności zmniejszają ciężar, i wtedy wystarczy spowiedź regularna, w czasie ustalonym ze spowiednikiem. A pomiędzy systematyczna praca. Ale taką decyzję możecie podjąć wyłącznie ze spowiednikiem.

 Re: Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: A2 (---.icpnet.pl)
Data:   2021-06-06 23:03

Czy jesteś Sługą Bożym - to się jeszcze okaże. Ale na pewno droga częstej spowiedzi, to dobra droga, i może do tego Cię doprowadzi. Czego Tobie życzę :-)
Nie wygrasz z grzechem, zgadzając się na niego, czyli żyjąc bez łaski uświęcającej.

 Re: Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-06-06 23:28

Nie pytaj lepiej o to ludzi na forum, którzy Cię nie znają i mogą się mylić co do Twojej sytuacji.
Nie chodzi on ogólne zasady. Pytaj spowiednika o zalecaną Tobie, konkretnie Tobie częstotliwość spowiedzi.
A najlepiej znajdź księdza, u którego stale będziesz się spowiadał. To owocna praktyka.

 Re: Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: Mateusz (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2021-06-07 21:44

Odpowiedz też sobie, autorze tematu, na kilka pytań:
1. Czy robisz coś, aby walczyć ze swoimi skrupułami i obsesyjnym myśleniem o grzechu? Z jakiegokolwiek czynu byś się nie spowiadał, nigdy, przenigdy nie masz gwarancji, że nie popełnisz go już nigdy więcej.
2. Czy bierzesz pod uwagę to, że jeśli jakiś grzech ciągle powraca, to albo nie masz dostatecznej motywacji do zerwania z nim, albo jest on uzależnieniem? Ostatecznie jest do rozstrzygnięcia w konfesjonale, ale musiałbyś opowiedzieć wszystko tak, jak jest.Bez uprzedniego tworzenia historyjek uzasadniających, że każdy Twój grzech jest tak naprawdę wynikiem uzależnienia, więc nic nie obciąża Twojego sumienia i jesteś nieskazitelny - a niektórzy, wierz lub nie, tak robią.
3. Jak definiujesz "częstą" spowiedź? Raz w miesiącu, raz w tygodniu, codziennie? To istotne, bo istnieje granica między zdrową troską o własne sumienie, a przesadą.
4. Jeśli chodzi o onanizm (trafiłem?), to organizm poradzi sobie z nim sam. Chodzi o to, żebyś Ty sam unikał pobudzania się w niewłaściwy sposób (telewizja, internet itp.), bo to jest zależne od Twojej woli.

 Re: Częsta spowiedź - czy to dobra rzecz?
Autor: Asia BB (---.internet.jettel.pl)
Data:   2021-06-16 12:40

Też ci doradzam stałego spowiednika. I jeśli ta silniejsza od ciebie pokusa, o której wspominasz, to nieczystość, to raczej nie ma szans, że z tego wyjdziesz bez wsparcia stałego spowiednika, przed którym będziesz mógł wszystko dokładnie nazwać, przyznać, że jesteś bezsilny wobec pokusy. Grzechy związane z nieczystością często dobrze się z nami mają, właśnie dlatego,że się ich wstydzimy najbardziej i ciężko nam o nich mówić w konfesjonale, próbujemy mówić tak, żeby ich nie nazywać po imieniu albo gdzieś tam na szybko między innymi wyznawanymi grzechami, licząc na to, że spowiednik jakoś je pominie w dawanej nauce. Tymczasem one wymagają dość dokładnej rozmowy na ten temat ze spowiednikiem, bo często mają głębokie przyczyny, które trzeba odkryć. Inaczej co tydzień będziesz wracać do konfesjonału z tym samym.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: